reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

Matysia co się narobiło:shocked2:.
Witaj Okruszku co u Was,jak Tymuś??
Marzenko a Ty masz dzisiaj wolne,czy będziesz się przedzierać przez miasto??
 
reklama
Marzena....tak wiem o tym ale już się nie dopytałam,jak pójde to wszystkiego się dowiem:tak:

Mmatysiu...cholercia to nie ciekawie się u Was dzieje:baffled:
Ja wiem że my tu bezpieczni jesteśmy ale bez przerwy słysze sygnały straży pożarnej...non stop wyjeżdzają(mieszkam obok)
 
Mmatysia chyba żarujesz??? Boszzz a ja do pracy zaraz jadę... mam nadzieję, że u nas aż tak tragicznie nie będzie i dojadę... no i wrócę...

Marzena....tak wiem o tym ale już się nie dopytałam,jak pójde to wszystkiego się dowiem:tak:

bo ja w pierwszej chwili też o tym nie pomyślałam... może lepiej jutro zaszczepię mmr, a za 6 tygodni pneumokoki pierwszą dawkę... dowiem się...

edit:
czemu nic nie piszecie - teraz mam posta pod postem... połączą go, nie???
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Moni nie mam ale dzisiaj może uda się nagrać jak Filip mówi" Pampersa, Krówka, Małpka, Mamusia"Jak będzie miał humor to go nagram :-)

nagraj film instruktażowy dla mojego Tomka. On na każde słowo FifiegO odpowiada ,,dzidzia,,.:-D

Marzenko,u nas miedzy jednym szczepieniem a drugim minęło około trzech miesięcy. Najpierw pediatra się rozchorował,potem starszak miał katar potem obaj byli chorzy.

Mmatysia ,dzwoń po M niech wraca bo w razie czego chłop w domu potrzebny.
 
Kasia...ale Twój dzieć rozgadany jest:szok: dawaj ten filmik:-)

Marzena...zobaczymy,ja już mam tak namieszane że sama nie wiem;-)

A słyszałyście że ma padać do niedzieli-conajmniej:szok:
 
To mamy podobne plany bo też chciałam do zoo iść...ale co z tego będzie-nie wiem:-(
Mnie taka słabość ogarnia jak widze prognoze że kur.... dostaje:baffled:
 
To mamy podobne plany bo też chciałam do zoo iść...ale co z tego będzie-nie wiem:-(
Mnie taka słabość ogarnia jak widze prognoze że kur.... dostaje:baffled:

hi hi hi. Mam nadzieje,ze chociaż u nas w centrum będzie ładnie. Wy już byłyście w zoo a ja jeszcze nie:-p:-p:-p



Elu,gdzie fotki ubranek?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie Kochane

Mmatysia, Roxy, Marzenka - baardzo Wam współczuje tego co się w Waszym otoczeniu dzieje. Ja akurat w temacie rzek jestem dość biegła, a np. Odrę studiowałam dość wnikliwie... M A S A K R A... Mam nadzieje, że sytuacja w kraju ulegnie polepszeniu, i że i tym razem unikniemy powtórki z 1997 r.
Mam też nadzieję, że nasze Państwo zamiast wydawać kasę na zaj..biste kampanie wyborcze zabezpieczy odpowiednio obwałowania, brzegi itp., zainwestuje w sukcesywną ochronę przeciwpowodziową, bo ... mnie już osłabiają regularne wiadomości (na przelomie lutego/marca oraz lipca, a w tym przypadku doszedł maj) o zagrożeniach powodziowych.

U nas jest całkiem całkiem... Nie pada, ale jest dość pochmurnie. Wyszłam dzisiaj na chwilkę z domku, i o dziwo nawet zimno mi nie bylo.


Confi - u nas także nigdy nie stosowano żadnych preparatów "cokolwiejbijczych"... Także nie pomogę.

mamo Niki - zdróweczka Kochana Ci życzę


Moniko - Ty piszesz o ZOO, a ja... trzymam kciukiz a pogodę na roczek.. Oby się wypogodzilo.


A ja jestem "wypluta" normalnie... Jaga znowu dala czadu w nocy - ale nie bede opisywala szczegółow - bo... nie chcę Was już zanudzać tymi opowieściami. Moj M uważa, że to wszystko przez zęby.. no i tyle... ja nie wiem, może ja już przesadzam... może coś ze mną jest nie tak... Moj M wstaje o 6:30 jak skowronek, a ja wstaje o 8:30 jakbym byla z krzyża zdjęta... On w ogóle nie jarzy Jagowych nocnych cyrków... wrrrrrrrrrrr
No a jutro w ogóle jedzie na pseudo szkolenie do Muszyny (o dziwo nie odwołali, bo nie widzą zagrożenia powodziowego) - i przez 3 dni będzie korzystal z życia, grrrrrrrrrrrrrr
 
Do góry