Monia Malutka na razie bez zmian. Walczy. Jej mama załamana ale dzięki wsparciu jakos się trzyma. Niestety lekarze nie są optymistami ...w tym wypadku nie ma znaczenia to ,że mała ma za soba kolejny dzień , tydzień czy miesiąc...to jest jak bomba z opóźnionym zapłonem. W każdej chwili może się coś stać.
reklama
kasia1208
Mama Wiktorci i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2008
- Postów
- 4 920
Witam.
Confi to cię maraton w pracy czekaale dasz radę.Ja mam trawnik i żadnym dziadostwem nie pryskam i to jeszcze żeby nie dotykać przez tydzień.Właśnie jak dzidzia koleżanki??
Martuś pogoda b/z dalej pada i ostro wieję.
Mama Niki wiele dzieci majowych jeszcze nie chodzi i jak neurolog powiedział że wszystko w porządku, to zostaje Ci tylko cierpliwie czekać a już niedługo zobaczysz Nicol pójdzie.
Aga to ci Zosik strachu narobiła i wcale Ci się nie dziwię, że boisz się ją zostawić.
Co do szczepionki to temat rzeka i nic nowego nie wymyślimy,pozostaje nam tylko zaszczepić i mieć nadzieję że będzie dobrze.
Confi to cię maraton w pracy czekaale dasz radę.Ja mam trawnik i żadnym dziadostwem nie pryskam i to jeszcze żeby nie dotykać przez tydzień.Właśnie jak dzidzia koleżanki??
Martuś pogoda b/z dalej pada i ostro wieję.
Mama Niki wiele dzieci majowych jeszcze nie chodzi i jak neurolog powiedział że wszystko w porządku, to zostaje Ci tylko cierpliwie czekać a już niedługo zobaczysz Nicol pójdzie.
Aga to ci Zosik strachu narobiła i wcale Ci się nie dziwię, że boisz się ją zostawić.
Co do szczepionki to temat rzeka i nic nowego nie wymyślimy,pozostaje nam tylko zaszczepić i mieć nadzieję że będzie dobrze.
monika1977
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2009
- Postów
- 3 853
Monia Malutka na razie bez zmian. Walczy. Jej mama załamana ale dzięki wsparciu jakos się trzyma. Niestety lekarze nie są optymistami ...w tym wypadku nie ma znaczenia to ,że mała ma za soba kolejny dzień , tydzień czy miesiąc...to jest jak bomba z opóźnionym zapłonem. W każdej chwili może się coś stać.
Confi, u nas na forum jest wątek o wcześniakach.Za czasów ciąży go przeglądałam i jest na nim dużo informacji na temat badań i.t.p. Myślę,że koleżanka znajdzie tam coś dla siebie.
My zaszczepimy się dopiero w 14 miesiącu....za tydzien pneumo a po 6 tyg dopiero tamta.
Szczerze Wam powiem że wole jednak osobno,po co obciażać taki mały organizm w jeden dzień
Ja też czytałam jak Moniq pisała o jajku...co do masła to mała od jakiegoś czasu dostaje chlebek z masełkiem czyli jest przyzwyczajana
Confi...właśnie jak Michalinka
AgA....kurcze ja pamietam nocki w pracy...czasem można było się kimnąć ale ja bym się bała...no ale to inna sytuacja-pacjenci;-)
U nas leje bez przerwy od paru dni....cholercia ani chwili bez deszczu nie było
Siedzimy w domu i nuuuudyyyyy
Szczerze Wam powiem że wole jednak osobno,po co obciażać taki mały organizm w jeden dzień
Ja też czytałam jak Moniq pisała o jajku...co do masła to mała od jakiegoś czasu dostaje chlebek z masełkiem czyli jest przyzwyczajana
Confi...właśnie jak Michalinka
AgA....kurcze ja pamietam nocki w pracy...czasem można było się kimnąć ale ja bym się bała...no ale to inna sytuacja-pacjenci;-)
U nas leje bez przerwy od paru dni....cholercia ani chwili bez deszczu nie było
Siedzimy w domu i nuuuudyyyyy
monika1977
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2009
- Postów
- 3 853
U nas tez pada i już nie wiem co ze sobą robić z nudów. Zastanawiam się jak wytrzymałam zimę bez częstego wychodzenia z domu.
Kasiu ,wrzuć film z gadającym Fifim. Chyba masz jakieś nowości.
Kasiu ,wrzuć film z gadającym Fifim. Chyba masz jakieś nowości.
M
Marzena80
Gość
hallo!!!
widzę, że temat szczepień się rozwinął... dobrze, że rozwiałyście jakieś moje drobne wątpliwości, chociaż ja nie zrezygnowałabym ze szczepienia.
Roxy - może i dobrze zrobić to osobno... jutro pójdę i dopytam.
Jajko też dostaje całe od jakiegoś czasu, a i chleb z masłem je od dłuższego czasu...
Monika - fajny artykuł!
No i tak jak Roxy i Mmatysia wspomniały leje cały czas!!! Nie dobrze mi się już robi jak patrze przez okno...
edit:
Roxy- ale jak teraz poda się pierwszą dawką pnemo to za 6 tygodni trzeba podać drugą, tak? a co wtedy z MMR II???
widzę, że temat szczepień się rozwinął... dobrze, że rozwiałyście jakieś moje drobne wątpliwości, chociaż ja nie zrezygnowałabym ze szczepienia.
Roxy - może i dobrze zrobić to osobno... jutro pójdę i dopytam.
Jajko też dostaje całe od jakiegoś czasu, a i chleb z masłem je od dłuższego czasu...
Monika - fajny artykuł!
No i tak jak Roxy i Mmatysia wspomniały leje cały czas!!! Nie dobrze mi się już robi jak patrze przez okno...
edit:
Roxy- ale jak teraz poda się pierwszą dawką pnemo to za 6 tygodni trzeba podać drugą, tak? a co wtedy z MMR II???
mamamatysia
Fanka BB :)
U nas miasto prawi odcięte.Próbuje dodzwonić się do eMa żeby wracał do domu bo dzwoniła znajoma,ze wylała "rzeczka"i drogi odcinają. Właśnie przejechało kilka wozów ratownictwa wodnego z łódkami na przyczepach i kilka wozów straszy pożarnej.Cos jest na rzeczy
reklama
okruszek.emi
bardzo szczęśliwa mamusia
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2008
- Postów
- 5 334
Cnfi Tsarina, Aga_k_m, Kasia, Moniqsan, Martalis, Ankzoc, Bohaciefka, Mamamatysia dziękujemy za pamięć i życzenia...:-)
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Wasze Pociechy...:-):-)
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Wasze Pociechy...:-):-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 78 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 296 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 103 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 322 tys
Podziel się: