reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

o Ninko - powiedz mi czy Ty nadal stosujesz tą dietę dunkana? choć chyba nie, bo coś o ziemniakach i jajku sadzonym dziś czytałam... ale jak długo ją stosowałaś? i ile Ci poszło kg?

Nie już nie.
4 kg w dwa tygodnie. To raczej dużo. Co prawda zostało 3, ale przerwałam nagle. I dodam, że stosowałam pierwszą fazę 5 dni.
 
reklama
Nie już nie.
4 kg w dwa tygodnie. To raczej dużo. Co prawda zostało 3, ale przerwałam nagle. I dodam, że stosowałam pierwszą fazę 5 dni.
4 kg w dwa tygodnie to niezły wynik! ja dziś dopiero piąty dzień... monotonia mnie dobija... normalnie nie wiem co jeść... dziś rano stwierdziłam, że jak znowu mam takie g.... jeść na śniadanie to wolę w ogóle nie jeść...
 
ja chyba też na dietę dukana sobie przejdę. hi hi hi :-D


4 kg w dwa tygodnie to niezły wynik! ja dziś dopiero piąty dzień... monotonia mnie dobija... normalnie nie wiem co jeść... dziś rano stwierdziłam, że jak znowu mam takie g.... jeść na śniadanie to wolę w ogóle nie jeść...


no czemu? czytałam o tej diecie, to taka całkiem niezła jest i ta pierwsza faza tylko 5 dni trwa.
 
Ostatnia edycja:
Marzenko ale masz parcie na schudnięcie. Ja też się zawzięłam . Jutro czeka mnie próba-urodziny Mikołaja i torcik z bitej śmietany.
 
A co jesz na śniadania?
To może ja Ci zaproponuje placuszki z serkiem z chrzanem i łososiem.
Albo placki z pastą z wątróbki.

Pamiętaj, że jak więcej jesz białka to więcej chudniesz.
Ja nawet sobie lody robiłam, dopóki całkiem na kamień nie zamarzły to były nawet, nawet. No i sernik co drugi dzień.
 
reklama
Do góry