reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

o kurczę!!!! Kasiu to fatycznie strasznie brzmi. Najgorzej to jednak jak dzieci coś dotyka...
Dobrze że Wiktoria się nie martwi tym.:sorry2::sorry2:

Kasica, szkoda że niespodzianka się nie udała. Ale fajnie że i tak mieliście miły wieczór.:tak::tak:
 
reklama
Kasica - szkoda, że tak wyszło... a ja wczoraj też piłam tego drinka z biedronki... i przyznam, że też mi smakowało:tak::tak::tak:
 
tak najpierw muszę zrobić zdjęcie oczywiście płatne 40 zł paranoja:wściekła/y:ale wolała bym aby jej założyli aparat od razu na zęby a nie ten rozciągający, mam nadzieję że prywatny lekarz mnie uspokoi:dry:
 
M&m's - wowwww - no to wieksza fotka bije na łeb tą mniejszą (gdzie ta mala tez jest cuudna)!!!:tak::-):-):-)

Kasia - współczuję Wam tych problemów ortodontycznych...:-:)-:)-( Ja też chodziłam do ortodonty jak byłam mała - a później zaniedbałam to (jak miałam 14 lat to juz mi sie nie chciało jeździć...i żałuję).. Jak sobie przypomnę te pałeczki/łyżeczki, aparaty... to mnie trzęsie... No i ta kasa... ehhhh:-:)-:)-(

Ankzoc - biedna... kurcze - mam nadzieję, że to nic poważnego. Dobrze, ze idziesz do lekarza - bo ten przewlekły ból głowy może wykończyć.

Roxy - no agenciara, nooo - tak Rodzinkę częstować, hehehe. A Ty jak się czujesz po tym kucharzeniu?

Marzenko - dzisiaj siadam i przepisuje 3 i 4 tydzien diety. Od 5-15 tygodnia mam juz wszystko młądnie skserowane - także wystarczy je zeskanowac i bedzie wsio:tak:

Kasica - to Cię koleżeństwo Twojego M załatwiło. Zamiast niespodzianki Zbyszkowi - zrobili Tobie:wściekła/y: A Ty się poźniej głów jak tu zrobić coś wielkiego na mini skalę tamtego zamierzenia:dry:


edit:

Heloołłł Kobity!!!
 
Dzień dobry kobitki...
zaniedbuję Was ostatnio aż wstyd, w pracy nie mam często czasu a w domu Damiś jest tak absorbujący ,że nie pozwala siedzieć przy kompie. Nie dziwię się ,że nikt za mną nie tęsknił:-:)zawstydzona/y:
staram się choć poczytać co się u Was dzieje ,ale na pisanie często brakuje czasu. Dziś odpusciłam sobie większość prac w kwiaciarni bo znów nie miałabym potem siły ni weny by pisać. Postaram się odpracować moją nieobecność :zawstydzona/y:
Przygarniecie mnie?

Idę poczytać co naskrobałyście od wczoraj...
 
dzien dobry majoweczki!!:-)

m&m's..ale mlodziutko wygladasz....slicznie i takie cieplo bije od Ciebie....Moj P powiedzial ze bardzo ladnie wygladasz bo pokazalam mu fotke...:tak::tak::tak::tak::tak:
A do avaatru nie moge sie przyzwyczaic...bo ja juz mam zakodowane co ktora z nas ma przypisane a tu taka zmiana...:-)
Pytalas Martus o gryzienie dziewczyn...otoz gryzienia nadal brak...:-(...Jesli cos dostana z grudkami to polykaja w calosci a potem je podbija bo ile mozna polykac bez gryzienia, a jesli dostana cos w lapke typu ciasteczko , chrupek, buleczka to jest ssanie , lizanie.. A Amelia ze wzgledu ze ma sporo zabkow to owszem odgryzie ale zaraz jezykiem wszystko wysuwa z buziaka albo wyjmuje sobie lapka....ot tak to wyglada....
A ja juz powoli trace cierpliwosc bo kurka..przeciez za 3 tygodnie koncza rok , maja po 10 zeboli a do gryzienia sie nie rwa...
Czekam teraz na zizyte hv bo ma wlasnie przyjsc i sprawdzic jakie postepy dzieczyny uczynily od ostatniego spotkania........tylko ze postepow nie ma...:-:)-:)-:)-:)-(
Eeeech zawsze cos...

Ankzoc....czekam na wiesci po wizycie..oby cos konkretnego Ci powiedzial...:tak:
A z P niby rozmawialam , powiedzial ze poprostu uzywal tej karty np na zaplacenie jakiegos tam rachunku..Bo wiesz co? Ja nie zajmoje sie placeniem i tp..to on wszystko robi, konto jest na nas oboje ja mam karte ale nigdy jej nie aktywowalam bo jakos nie widzialam potrzeby...


Kasiu....no to Wiktoria jest niezla....oj niewiele dzieci lubi chodzic do dentysty :tak::tak::tak:..no ale chociaz nie musisz przekupywac jej zeby ja tam zaprowadzic..
Co do placenia za cos co powinno byc refundowane to nie wypowiem sie bo slow mi brak..:baffled::baffled:
Ciekawa jestem co powie prywatny lekarz??

Kasica..no szkoda ze niespodzianka sie nie udala ale przybajmniej fajnie spedziliscie wieczor..:tak::tak::tak::tak:

Mamo Niki....dziekuje kochana o troske....A wogole to dopiero wczoraj zobaczylam twoja wiadomosc na priva...:tak::tak: Postaram sie jak najszybciej odpisac...:tak::tak:

Confi....oj kochana rozumiem Cie ...moje diablatka tez sa takie absorbujace ze czasami to wymiekam...No i Ty jeszcze pracujesz....Ja tez tesknilam....choc sama niewiele pisze to czytam caly czas...:-))))

A u nas tak pokrotce....
wczoraj mielismy przepiekny dzien wiec udalismy sie na zakupki a pozniej na spacer..oczywiscie nowa spacerowka ....Dziewczyny juz wskoczyly w polarki bo na kurtki jest za cieplo...:tak::tak:
Caly wieczor siedzialam "w internecie"....chcialam cos kupic malym na roczek bo dostaly kaske od moich rodzicow no i jakis prezencik od nas...a poza tym jedziemy we wtorek do znajomych i dla ich synka tez jakas zabawke szukalam..Przy okazji kupilam pare ciuszkow dla moich panienek bo lato sie zbliza no i wyrastaja juz z rozmiaru 9-12 ....
Z P rozmawialam....coprawda nie tak do konca sobie wszystko wyjasnilismy no ale on powiedzial ze nawet gdyby cos kombinowal to nigdy nic nie zrobil by przeciwko mnie i naszej rodzinie....:blink:
Powiedzila ze po prostu placil ta karta za rachunki...
Nie sprawdzalam jeszcze sama konta ale na pewno to zrobie...
A poza tym martwie sie o moja mame...jest w szpitalu bo ma jakies straszne bole w klatce piersiowej....teraz wszystko sprawdzaja no i mam nadzieje ze znajda przyczyne ...

No to na razie tyle.....lece robic obiadek dla dziewczyn..mamy dzis rybke na parze...:-)


A Wy o tych drineczkach....az naszlo mnie na takiego Brizerka melonowego...:-))
 
Ostatnia edycja:
reklama
agakm- tak masz racje potrafi wykończyć :-(, tymabrdziej, ze często chce mi się spać i przez ten ból nie mogę aktywnie spędzać czasu z Mają i strasznie mnie to denerwuje jeszcze trochę i naprawdę popadnę w jakąś depresję :-(

confi- kochana nie pisz, ze nikt za Tobą nie tęskni poprostu wiemy, ze jesteś w pracy i są dni kiedy możesz pozwolić sobie na siedzenie a innym razem nie! Ja doskonale Cię rozumię, po południami nie zaglądam w ogóle na forum :zawstydzona/y:przez ciągłe złe samopoczucie i Maję która strasznie jest wymagająca i cycowata ;-). No ale sama się przekonasz 27 :-D

jola466- widzisz masz dokładnie tak samo jak ja, mój m oszczędza, wypłaca kasę, płaci rachunki itp a ja nic :zawstydzona/y:, jakbyś go obudziła o 12 w nocy to by ci powiedział ile ma na koncie :-D
Zazdroszczę Ci tego spcerku i pieknej pogody, u nas nadal królują kurtki i wełniane czapy :-( Cieszę się, ze wyjasniliscie sobie ta sytuację :-) Życzę dużo zdrówka dla mamy.......
 
Do góry