Witam mamusie po długiej nieobecności
.
U nas niestety zawitały choróbska
(Martuś czosnek nie pomaga:-().
W piątek Filip nieupilnowany przez tatusia zatruł się liśćmi skrzydłokwiatu.Dostał torsji,dławił się i dusił.Trochę się odwodnił więc konieczne było podłączenie kroplówki.
potem ja złapałam jakieś rotawirusowe świństwo i poległam na trzy dni:-(.Plusem jest spadek wagi, minusem wycieńczenie organizmu
.
Chce złożyć zaległe
zawstydzona/y
życzenia wszystkim solenizantkom solenizantom:
Kasi i Ninie 27
Szymonkowi i Malgoss
Majce i M&m's
Julce i Słonku
Filipkowi i Kasi
Guciowi i Malince
Nataszy i Marzenie
Dianie i Kornasi
Nadii i Roxy
Julkowi i Ninie 2003
Liliance i Moniqsan
Wszystkiego naj,naj.
Dla dzisiejszej solenizantki Roksany jej mamusi Kasicy i Filipkowi KM-rosnijcie zdrowo maluchy.
Ciesze się,że wena wróciła ale przez to mam do nadrobienia jakieś 50 stron (tylko mam majowych
).Wątpię czy uda mi się nadrobić-Filip w natarciu-ale chociaż "przelecę "wasze posty żeby wiedzieć co w trawie piszczy
Po edycji
dziewczyny przykro mi sie zrobiło,ze otwierając majowe mamusie od razu musiałam wstąpić na kolejny konflikt:-
-
-(.Cieszę się ze dziewczyny jednak wykazały się dojrzałością i wyjaśniły sobie wszystko prywatnie.
Przepraszam,ze nie wypowiem się na każdy temat poruszany w ciągu ostatniego tygodnia
.
M&m's ty jedna zauważyłaś ,ze mnie nie ma.....muuuuuuua.
Agus dziękuję za wczorajsze info(transport czeka na wysyłkę;-))
Kasiu,Moniko przywołałyście mnie
,wczoraj słyszałam głosy ale miałam gości i same rozumiecie
.
Roxy dziękuję za życzenia zdrowia juz wyzdrowieliśmy:-)
Marzenko-Aga apel do was -przygarniecie jedną sierotkę na wasze kwietniowe spotkanie
U nas remont na całego.NARESZCIE BĘDĘ MIAŁA KUCHNIĘ
.Co prawda kosztem wielkanocnego wyjazdu ale co tam.Będę mogła gotować i piec ciasta w ludzkich warunkach
.
Zapomniałam napisac Filip wazy 10400 i mierzy 76 cm,woła "tata Adam" pokazuje okno i siebie pytany o Filipa no i chodzi pchając przed sobą pchacza:-).