Witajcie
dziękuję Kochane za życzonka (Ankzoc, Mmatysia, Ninka):-):-):-)
Ankzoc - no proszę jaki sen... Może jakiś proroczy, cooo? Ja bym nawet chciała... No i Twoj M jak się ładnie zachował... opuścił "zamek" przejęty przez BABY
owco - uśmiałam się z Twojej opowieści... Normalnie jakbym siebie widziała w tym gabinecie... Jaga odwaliła mi identyczny numer w okolicach 3 miesiąca (chodziło o podnoszenie główki i utrzymanie jej przez dłuższy czas. Ja zatroskana mówie doktorowi, że coś jest nie tak... że Ona nie chce, że płacze... a moje dziecko popisowo uniosło się na całych łapkach i się patrzy na niego... WSTYD NA MAXA... Na dodatek Pan doktor zaczął ją podciągać za rączki do siadu i ta szatanica "siedziała" )
dziękuję Kochane za życzonka (Ankzoc, Mmatysia, Ninka):-):-):-)
Krzysiu i Florencjo - Wszystkiego najlepszego Kochani !!!
Przede wszystkim duuuuuużo zdróweczka Wam zyczę i siły - co by Krzysiu mógł jak najszybciej przejąć opiekę
nad Siostrami:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Buziaki od Cioci Agi i Jagódki
Przede wszystkim duuuuuużo zdróweczka Wam zyczę i siły - co by Krzysiu mógł jak najszybciej przejąć opiekę
nad Siostrami:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Buziaki od Cioci Agi i Jagódki
Ankzoc - no proszę jaki sen... Może jakiś proroczy, cooo? Ja bym nawet chciała... No i Twoj M jak się ładnie zachował... opuścił "zamek" przejęty przez BABY
owco - uśmiałam się z Twojej opowieści... Normalnie jakbym siebie widziała w tym gabinecie... Jaga odwaliła mi identyczny numer w okolicach 3 miesiąca (chodziło o podnoszenie główki i utrzymanie jej przez dłuższy czas. Ja zatroskana mówie doktorowi, że coś jest nie tak... że Ona nie chce, że płacze... a moje dziecko popisowo uniosło się na całych łapkach i się patrzy na niego... WSTYD NA MAXA... Na dodatek Pan doktor zaczął ją podciągać za rączki do siadu i ta szatanica "siedziała" )