mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
witam wpadłam się przywitać a tu pustki:-(nikt niezajżał!no widać ,że weekend to rodzinny czas:-)ja sama z Niki bo tatuś pojechał sobie na rybkitaaa tatusiowie to zawsze mają czas na przyjemności -a ty kobitoo zajmuj się domem stuj przy garach i miej dziecko na oku,a na przyjemnosci jakoś mniej czasu buuuja jeszcze walcze z obiadem bo przy Niki zrobienie rolad dzis graniczy z cudemale jeszcze troszke to bedzie szło zrobić sosik ,a tak to nuda cała niedziela zapowiada się w domu:-(bo to wstrętne przeziebienie jeszcze mnie trzyma a pozatym niewim o której m sobie do domciu zciągnie,ale w sumie wczoraj miałam troszke relaksu -Nicol podrzucilismy babci a my wyskoczylismy do kina,wpraedzie to nie to samo co Kinoplex w Opolu,no ale zawsze kino,ale różnica kolosalna bo ze sto lat niebyłam w moim mieście w kinie tylko z M zanim Nicol przyszła na świat to bardzo czesto jeździlismy do Opola ,lepszy dźwięk no i przedewszystkim ekran!no ale i tak jestem zadowolona bo dawno niebyłam w kinie i tym naszym też się zadowoliłam,a Niki też zadowolona bo przeciez babcia na rączkach nosiła i jak zwykle rozpieszczała więc była cała happy,a mi jak zwykle się troszke za nią teskniłoniby ogladałam film ale w myśłach Niki była,ciekawe kiedy mi to minie inne mamy to czasem patrzą tylko jak gdzieś dziecko sprzedać i gdzieś wyskoczyć,ja staram się to żadko robić,bo wole być z niunią choć nieukrywam,ze czasem też mam jej dość jak da popalić:-)ale kocham urwisa całym sercem i jakoś tak zawsze myśle i się przejmuje jak niejestem przy niejok bo się rozpisałam przyjemnej niedzieli dziewczynki!i mam nadzieje ,ze ktoś jutro tu zajrzy