reklama
kasia1208
Mama Wiktorci i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2008
- Postów
- 4 920
Ja już prawie skończyłam przygotowania do imprezki i czekam na M po pojecgał zawieźć córkę do babci malucha niestety nie chciała :-( ale na szczęście on o 19 chodzi spać to może nie będzie tak źle :-)
A co do wózka ja mam Coneco Flesh był niedrogi i jak dla mnie super , lekki do Clio nam się mieścił a teraz do Golfa też wchodzi i jest łatwy w czyszczeniu
A co do wózka ja mam Coneco Flesh był niedrogi i jak dla mnie super , lekki do Clio nam się mieścił a teraz do Golfa też wchodzi i jest łatwy w czyszczeniu
mamamatysia
Fanka BB :)
Kochana jesteś :****
Boże dziewczyny ja mam ostatnio jakieś dziwne humory. Strasznie się zrobiłam wrażliwa.
Kiedyś popłakałam się jak malinka napisała żartem coś na forum.
Teraz odebrałam maila od koleżanki. I okazało się że z mężem kupili mieszkanie i że sobie remontują teraz i jakoś mis ię tak zrobiło w środku, no że zazdroszczę im. Ale nie tak źle tylko tak jakoś płaczliwie.
A potem pisze że była już w szpitalu 2 razy bo odkryli u niej jakiś schorzenie które może spowodować u niej niepłodnośc. To już wogole się rzokleiłam.
Boże co się ze mną dzieje. Jakaś taka emocjonalna się zrobiłam. Strasznie to ciężkie jest dla mnie.
Kochanie przykro mi to pisać ale powolutku dopada ci depresja :---(Objawy znam...niestety.
Wyskocz kobitko z domu sama bez dzieci, popraw sobie humorek np.solarką jeśli możesz bo skutecznie poprawia nastrój no i oczywiscie terapia BB;-).mam nadzieję, że szybko wróci ci humor.
Aga k m-Gratuluje nowej Pani Moderator:-):-):-)
Mamstud-Brawo za męską decyzję!!.Przykro mi, że Gabrysia ciężko znosi rozstanie z cycusiem:---(, ale może problemy z przybieraniem malutkiej nareszcie sie skończą.Nie rozumiem dlaczego piszesz o egoistycznych powodach .8 miesiecy karmiłaś skazowe dziecko,dawałaś to co najlepsze,teraz z przyziemnych powodów musisz wrócić do pracy i zadbac troszke o siebie.odstawiłam Gabę od cycka.... Definitywnie... Niby tego chciałam ale teraz gdy słucham jak płacze to serce mi pęka.... Zastanawiam się czy nie odstawiłam jej z egoistycznych powodów :-(
Do tego cycki mnie tak bolą, że chce mi się płakać :-(
No i piję - wino.... mam zamiar się dziś upić! I fajki kupiłam....
Trzymam kciuki za ciebie i Gabi.
no i powywalam stąd członkinie klubu AA - babyboomowe pijaczki ;-)
No to zostaną tylko te karmiące piersią
no, teraz gdy już nie karmię mam zamiar często bywać na spotkaniu klubu AA
:-)
Patusiu 44-Witaj sasiadko:-).
Widzę,że przewija sie wątek spacerówek.ja mam pytanko do mamuś latających samolotami(Barmanko,Jolu,M&m's):Czy zabieracie z soba wózki spacerówki do samolotu???Szykuje się nam w najbliższym czasie lot i wózek będzie potrzebny,czy liczony jest jako dodatkowy bagaż czy można wrzucić jako podręczny(parasolkę)???
Nadrobiłam...ufff ponad 30 stron
No dobra to o której zbiera się SYLWESTROWY KLUB AA???
M
Marzena80
Gość
znowu podpadłam wydawałaś mi się tak oczywista, że aż zapomniałam napisać wyślę dwa kawałki na przeprosiny...marzena80- przywołuję cię do porządku a ja?!!! O mnie zapomniałaś??????
Marzenko moze w przyszłości pojednawczy zamkniety nr 3
ja teraz też podpisałam umowę w play... zobaczymy... iPlusa mam jeszcze do końca stycznia... podłącze go do stacjonarnego komputera i niech się aktualizacje robią tam od kilku miesięcy net nie był podłączony to teraz będzie się aktualizowało kilka godzin!!!(Marzenko wiem co ostatnio przezywałaś) a i tak jade na Playu.Ok zmykam nadrabiać...
szkoda, że bliżej nie mieszkamy, bo bym tych dwóch kawałków nie musiała wysyłać tylko sama byś sobie po nie przyszła;-)a jakie plany na sylwestra, bo my w domku, a miło być tak pieknie impreza u znajomych........ :-(
czyli dwie moderatorki...??? jeszcze ktoś??? ale ta jedna też popija...
No to zostaną tylko te karmiące piersią
jola466
Majowe mamy'09
Widzę,że przewija sie wątek spacerówek.ja mam pytanko do mamuś latających samolotami(Barmanko,Jolu,M&m's):Czy zabieracie z soba wózki spacerówki do samolotu???Szykuje się nam w najbliższym czasie lot i wózek będzie potrzebny,czy liczony jest jako dodatkowy bagaż czy można wrzucić jako podręczny(parasolkę)???
Nadrobiłam...ufff ponad 30 stron
No dobra to o której zbiera się SYLWESTROWY KLUB AA???
Mamamatysia....kochana..otoz wozka nie mozesz wziasc jako bagaz podreczny nawet jesli jest to parasolka....
Wozek nie jest liczony jako bagaz tzn . nie musiasz za niego dodatkowow placic...nie zdajesz go tez do luku bagazowego przy odprawie a idziesz z wozeczkiem pod sam samolot tam go skladasz i oddajesz panu a po wyladowaniu wozeczki sa przywozone tam gdzie jest odbior bagazy....no oczywiscie nie sa zrzucane na tasme ......
A no i na dziecko nie przysluguje Ci zaden bagaz pomimo oplaty..no i oczywiscie synek na kolankach bedzie siedzial.....
Dziewczynki.....ja wpadne pozniej ..teraz jest jeszcze P w domku....no i man nadzieje ze wypijemy szampana o polnocy....
M
Marzena80
Gość
a propo wózków to ja mam pytanie po co znowu jakiś wątek o wózkach powstał? w ciąży takowy posiadałyśmy https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-maju-2009-f259/wozek-dla-malucha-19441/, więc w razie czego można było odświżyć stary, a nie kolejny nowy zakladać... i co dziewne - te nowe wątki są zakładane przez dziewczyny, które prawie wcale albo wcale z nami nie piszą...
mamamatysia
Fanka BB :)
Wielkie dzięki Jolu.Mamamatysia....kochana..otoz wozka nie mozesz wziasc jako bagaz podreczny nawet jesli jest to parasolka....
Wozek nie jest liczony jako bagaz tzn . nie musiasz za niego dodatkowow placic...nie zdajesz go tez do luku bagazowego przy odprawie a idziesz z wozeczkiem pod sam samolot tam go skladasz i oddajesz panu a po wyladowaniu wozeczki sa przywozone tam gdzie jest odbior bagazy....no oczywiscie nie sa zrzucane na tasme ......
A no i na dziecko nie przysluguje Ci zaden bagaz pomimo oplaty..no i oczywiscie synek na kolankach bedzie siedzial.....
Dziewczynki.....ja wpadne pozniej ..teraz jest jeszcze P w domku....no i man nadzieje ze wypijemy szampana o polnocy....
Oto mi chodziło tylko nie wiedziałam jak sformułować.
O bagażu dla niemowlaka wiem. Będzie trzeba graty Filipa wrzucić do walizki M(do mojej pewnie sie nie zmieszczą).
A toast o północy-zrozumiałe:-);-)
Kochane a wiec korzystajac z okazji chciałam Wam złożyc zyczenia:
W zasadzie rok 2009 był dla wiekszosci z Nas najpiekniejszym rokiem w życiu (przynajmniej dla mnie) i nic póki co tego nie przebije.
Ale życze Wam i Sobie by Nowy Rok 2010 przyniósł nam dużo miłych niespodzianek, żeby spełniły sie Marzenia, bysmy wytrwały w postanowieniach, by szybko mijały złe chwile, które tak naprawde daja nam siłe.
Aby nasz Dzieciaczki były dalej takie Kochane a nawet jeszcze bardziej a Nasi M. zmądrzeli .
I mogłabym Wam życzyc jeszcze wiele wiele dobrego, pamietajac o zdrowiu szczesciu miłosci pieniądzach.....i dobrej zabawie Sylwestrowej
A najbardziej to życze Nam bysmy w 2010 roku nadal były dla siebie tak cudowne, piekne i madre i wspólnie spedzały czas na BB
:**** cmok
W zasadzie rok 2009 był dla wiekszosci z Nas najpiekniejszym rokiem w życiu (przynajmniej dla mnie) i nic póki co tego nie przebije.
Ale życze Wam i Sobie by Nowy Rok 2010 przyniósł nam dużo miłych niespodzianek, żeby spełniły sie Marzenia, bysmy wytrwały w postanowieniach, by szybko mijały złe chwile, które tak naprawde daja nam siłe.
Aby nasz Dzieciaczki były dalej takie Kochane a nawet jeszcze bardziej a Nasi M. zmądrzeli .
I mogłabym Wam życzyc jeszcze wiele wiele dobrego, pamietajac o zdrowiu szczesciu miłosci pieniądzach.....i dobrej zabawie Sylwestrowej
A najbardziej to życze Nam bysmy w 2010 roku nadal były dla siebie tak cudowne, piekne i madre i wspólnie spedzały czas na BB
:**** cmok
reklama
Hej mamusie kochane...
marzenko - no witaj juz sie martwilam o ciebie... oj dzialo sie wczoraj z M co??? tu nie zagladalas oj klaps...a ja czekalam...no tych nowych watkow troszke sie narobilo...oj
aga - gratki....
jola - no koniecznie czekam na Ciebie....
OJ a ja mialam straszna noc malinka budzila sie co chwile przez te zebole... wstala ok 23.00 jak z wami pisalam i zasnela dopiero o 2.20 szok... myslalam ze wyjde z siebie... co chwile do pokoju... a ranow stala o 8.00 ale ja bylam wykonczona po nocy i nie moglam sie ruszyc...
A i jeszcze dzis sie rozryczalam...bo od 2 tygodni strasznie bola mnie biodra a 3 dzien wzgorek lonowy doprowadza do szalu a dzis wyczolam gozka w lewej pachwinie SZOK...kuzwa jak nie urok to sraczka... nie moge chodzic a jestem sama do 4 stycznia...oj mowie ja to zawsze cos mam....
mamamatysia - no ja wlasnie czekam na oficjalne otwarcie AA...wieczorkiem z winkiem....
patusia - hehehe dobre 3 watek...to tam sie bedzie dzialo...
marzenko - no witaj juz sie martwilam o ciebie... oj dzialo sie wczoraj z M co??? tu nie zagladalas oj klaps...a ja czekalam...no tych nowych watkow troszke sie narobilo...oj
aga - gratki....
jola - no koniecznie czekam na Ciebie....
OJ a ja mialam straszna noc malinka budzila sie co chwile przez te zebole... wstala ok 23.00 jak z wami pisalam i zasnela dopiero o 2.20 szok... myslalam ze wyjde z siebie... co chwile do pokoju... a ranow stala o 8.00 ale ja bylam wykonczona po nocy i nie moglam sie ruszyc...
A i jeszcze dzis sie rozryczalam...bo od 2 tygodni strasznie bola mnie biodra a 3 dzien wzgorek lonowy doprowadza do szalu a dzis wyczolam gozka w lewej pachwinie SZOK...kuzwa jak nie urok to sraczka... nie moge chodzic a jestem sama do 4 stycznia...oj mowie ja to zawsze cos mam....
mamamatysia - no ja wlasnie czekam na oficjalne otwarcie AA...wieczorkiem z winkiem....
patusia - hehehe dobre 3 watek...to tam sie bedzie dzialo...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
Podziel się: