reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
imagination- ja idę na usg 15.12, i ide z mężem, bedzie to jego pierwszy raz, więc sama nie wiem jak to będzie :). Wiesz to zupełenie co innego oglądać wydruk z usg, a byc i widzieć na zywo i słyszeć serduszko, to chyba każdego rozkleja :rofl2:
Bardzo się cieszę, ze idziemy razem ja jestem na chorobowym , więc nie mam problemu z wizytami bo mam je zazwyczaj przedpołudniem, ale mój mąż pracuje, więc z tej okazji musiał wziąśc wolne! No i liczę na to, ze poznamy płeć dzidziusia, ale by było szcześcia przed samymi świętami.......
 
u mnie też jest on dużym prawdopodobieństwem a luteinę kazali mi odstawić
ja mam cały czas brać, mimo iż wszystko jest wporzo i ani nie plamię, ani nic... ale mój lekarz woli dmuchać na zimnę:tak: A skoro nie zaszkodzi, to może pomoże :tak:
A Twój lekarz widocznie nie widzi konieczności dalszego przyjmowania leków, skoro nic się nie dzieje, to po co ;-)
imagination- ja idę na usg 15.12, i ide z mężem, bedzie to jego pierwszy raz, więc sama nie wiem jak to będzie :). Wiesz to zupełenie co innego oglądać wydruk z usg, a byc i widzieć na zywo i słyszeć serduszko, to chyba każdego rozkleja :rofl2:
Bardzo się cieszę, ze idziemy razem ja jestem na chorobowym , więc nie mam problemu z wizytami bo mam je zazwyczaj przedpołudniem, ale mój mąż pracuje, więc z tej okazji musiał wziąśc wolne! No i liczę na to, ze poznamy płeć dzidziusia, ale by było szcześcia przed samymi świętami.......

Ja mam swojego lekarza w rodzinnej miejscowości, a mieszkamy obecnie w Łodzi, więc dojeżdżam. Wizyty mam zazwyczaj w poniedziałki po 15. Mój też wziąć musi wolne. A ze 6.01. ma urodzinki, to zarazem chcę mu zrobić prezent, niech zobaczy co 'zmajstrował' i wreszcie moze dotrze do niego, ze już mamy dziecko, a nie tak jak on twierdzi, ze 'nie mamy, bo nie płacze, tylko jest w brzuchu':dry:
 
Ostatnia edycja:
kasica212- ale masz fajnie, ja nie mam tak dobrze, no ale rozumiem mojego męża, w koncu musi chodzic do pracy. Ale w styczniu chcemy razem jechać do gdanska, moj M. ma problemy z żołądkiem i dostaliśmy namiar na dobrego specjaliste i bedzie mial robioną gastroskopie , i może od razu w gdańsku zrobimy 3d wizyta kosztuje 120 zł, a skoro już będziemy to lepiej zrobić to u dobrego specjalisty i na dobrym sprzęcie :)
 
mój nie pozwala byc tatusiowi przy usg... ale nagrywam płyty więc każdy może obejrzeć dokładnie to, co ja widzę na badaniu :-)
U mnie niestety nie nagrywają na płytce, więc może pozwoli być ojcu dziecka przy badaniu, w końcu co to za różnica? Usiądzie sobie z boku i będzie patrzył. Wnerwię się, jak Go nie wpuszczą, a tylko po to bierze wolne :angry: i będzie ze mną ślęczał w kolejce, bo po usg mam normalna wizytę... i jeszcze tego samego wieczora będzie musiał wrócić do Łodzi, by rano iść do pracy... Mam nadzieję, ze problemów nie będzie :tak:
 
reklama
Do góry