reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

a ja się dopiero witam!!! no i Jagoda też, grrrr:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

piekny był dzionek, za to wieczor i nocka - grrrr - 4 godziny usypiania a Ona nadal nie spi:crazy:... (wyspała się na spacerze)

poza tym - 7.12. urodziła się moja przyjaciółka, złozyłam jej popołudniu zyczenia (porozmawiałysmy o wszystkim co możliwe), a ok. 21:30 odebrałam wiadomość, że jej babcia wlaśnie umarła .. Jakos nie umiałam się odnaleźć po tej informacji. Z jej babcią było już dość ciężko (rak zajął większą część jej organów), ale miałam nadzieję, że ani dzisiaj, ani w Święta nie stanie sie to co się stało... SMUTNE TO STRASZNIE!!! Do końca życia jej urodziny będą kojarzyly się jej ze śmiercią praktycznie jednej z najbliższych sercu osób:-:)-:)-(
 
reklama
Dzień dobry Majóweczki,

boszsz, jakie tu pustki!!! Wszystkie w pracy czy co?

Barmanko dziękuję za odpowiedź w sprawie butli, miałam podobny plan :-) A co do gaci...nigdy nie nosiłam tego typu bielizny, może dlatego, że ubieram się dość luźnie i nigdy nie miałam takiej potrzeby

aga_k_m przykro mi z powodu babci przyjaciółki, na pewno z czasem sobie z tym poradzi i ten dzień będzie się jej dobrze kojarzył ....
 
:-)Czesc:-)

A co tu tak pusto,czyzbym byla pierwsza z rana:-)

Barmanko,pokaz sukienke,jaka kupilas? co do bielizny to nie pomoge:sorry:
Aga-km,przykra sprawa z Twoja przyjaciolka:-(
 
Hallo!!!
Właśnie też już tu patrzałam i się zdziwiłam, że nikogo nie ma... W ciąży to meldunki były od samego rana... Śniadania się nie jadło, ale BB się włączało!
 
Ha:-D ale ja mam,dla Wszystkich:tak: Wlasnie wrocilysmy z 40 minutowego spacerku,pogoda paskudna,zimno,brrrrr

Zapraszam na rogale:-D
 
reklama
Do góry