reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

witam:-),

a ja juz po sniadanku.. jednak na kawusie się pokuszę :tak:(to juz bedzie druga, ale po dzisiejszej nocce potrzebny mi jest "spory kop":cool2:)

U nas pogoda do d..py -leje tak, ze szok!!! a mialam dzisiaj ZUS odwiedzic:confused2:..no nic - mam nadzieje, ze jutro będzie lepiej :tak:
 
reklama
widze że tu pustki i dobrze przynajmniej nie jest mi żal że nie mam czasu z wami pisać pogoda dziś paskudna wrr ale wam fajnie w tych domkach sniadanko kawka mmm też chce:-)
 
I ja się witam.
Nadrabiałam wczoraj forum do 1 w nocy, aż zasnęłam na kanapie z kompem na kolanach :sorry:
Za to dziś wstaliśmy wszyscy troje o 12:35 :szok::szok::szok: W międzyczasie M puszczał małej wierszyki, bajki, piosenki z youtube z iphona ale i tak potem zasnęli (ja nawet nie słyszałam swoich "kolorowych kredek")

tsarina
faktycznie jestem z Ciebie dumna, ale nie wiem czy cieszę się, że muszę dupsko ruszyć i jechać przez całe miasto do Bomi :sorry: No i jak Ty pamiętałaś że ja o tej musztardzie wspominałam ... :confused2:

Monika
Dzięki za dedykację :-D
Nie wiem jakim sposobem u Ciebie pogoda ladna, bo u mnie jakoś marnie ... chyba że popsuło się jak spaliśmy :baffled:
 
Ostatnia edycja:
witajcie dziewczynki...uhhh długo mnie nie było,ale nie umiałam się ogarnąć jakoś. Młody marudzący , ja jakaś taka zakręcona. trochę w międzyczasie Was poczytałam więc mniej więcej jestem na bieżąco...:-p

Mamstud Kochana dlaczego wyrzucasz sobie ,ze chcesz odstawić Gabe od piersi??? No daj spokój...
Chyba wolisz by Twoja córcia była najedzona i szczęśliwa niż miałabyś katować się dla dobra wszystkich dookoła ( bo wypada ) butelka to nie koniec świata a ja wiem ze karmiąc butelką też można dać dzieciątku maksimum bliskości.
Powodzenia życzę i jestem z Tobą. Nie daj sobie wmówić ,że robisz coś źle.:tak:

Marzenko faktycznie miałam włączone gg ale siedział mój M. Ja męczyłam sie by uspać Damiana...szlag mnie trafia , czy u Was też ci debile różnych maści strzelają petardami...noszsz....ma się ochotę wziąć i taką petardę wsadzić w tyłek...:wściekła/y::wściekła/y:
:wściekła/y:

Moniq ...ale fajne fotki...my niestety nie mieliśmy Mikołajek...:zawstydzona/y:
w tym miesiącu jest tak krucho z kasą ,że pierwszy raz chyba musiałam pożyczyć parę groszy :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
O zgrozo do nas też nikt nie przyjechał...szkoda. Postaramy się jednak by następne Mikołajki już były weselsze. Do galerii też nie jechaliśmy bo korkiiiii niemożebne były....w sumie spędziliśmy dzień na oglądaniu filmów i zabawie z Damianem...też było wesoło

a z ciekawostek...moje dziecko goni uparcie Majeczkę m&m's i Kamilka M@dzi :-)
2jb5hxs.jpg

2611enq.jpg
]
tylko jeszcze zamiast raczkować , czołga się ,ale widać ze to już kwestia czasu.

Malgoss kochana ,daj znać jak po kontroli...zaproponowałam Adze ze może byśmy się wybrali w niedzielę zaraz po świętach tj. 27 grudnia...teraz niestety nie damy rady bo ja dostałam @ a teraz u mnie to istne powodzie a potem mijamy się z M więc też nie damy rady. AgA pisała ze tę niedzielę ma wolną,ale nie potwierdziła mi terminu bo zniknęła z GG :confused2:
ale tak wstepnie można pomyśleć no nie? Mam nadzieję ze już do tego czasu się "wyliżesz" ;-)

Ankzoc...nie szkodzi ...po nowym roku też jest czas...zgramy się jakoś na pewno :tak:

to tak z grubsza...
 
confi
och ten Twój spryciula :-)

Nic straconego z tymi mikołajkami. W końcu tych nasze dzieci jeszcze nie zapamiętają :tak: No a my też mieliśmy jakieś takie okrojone. Ja pojechałam do swojej chrześnicy w wieeeelką paką, a jej brat (chrzestny Lili) jakby zapomniał że jest Lilianka :eek: Teściowie byli trochę zmieszani kiedy my daliśmy Omarowi (synkowi siostry M) zabawkę i zaczęli coś kręcić że przecież są Święta i będzie jeszcze okazja. Lili dostała prezent od nas, od moich rodziców (chodzik-pchacz Fishera) i od mojej babci stówkę (zawsze głupio mi od babci brać, bo oni i tak ledwo się wyrabiają z emerytury płacąc horrendalną kasę za leki), ale wiem że to dla niej radość :sorry:
 
confi- fajnie ten twoj maly stoi, moj tez wlasnie tak zaczyna ze chce stac a tu mi ludzie wkolo mowia zebym mu stac nie pozwalala, bo to za wczesnie ze bedzie mial krzywe nozki.. ehh i kogo tu sluchac...

aga-k-m- za wsparcie dla mni4e:-), no wlasnie z tego nocnego wdstawania toi oczy mnie bola a w pracy tez komputer nie mowiaz juz ze mam spora wade wzroku... -7,5 i -5,0::-:)crazy: przykre to z babcia od twojej przyjaciolki:-(

moniqsan- fajny mikolaj:-D my tez mielismy cos podobnego tylko mikolajem byl moj brat a ja reniferem:)
 

Załączniki

  • PC060003.jpg
    PC060003.jpg
    32,4 KB · Wyświetleń: 37
  • PC060005.jpg
    PC060005.jpg
    32,7 KB · Wyświetleń: 37
  • PC060006.jpg
    PC060006.jpg
    34,9 KB · Wyświetleń: 41
  • PC060007.jpg
    PC060007.jpg
    35,3 KB · Wyświetleń: 39
Tikanis nam pediatra mówiła by nie zmuszać czyli samemu nie stawiać ...jak sam staje to znaczy ze ma silne mięśnie i ja bym sie nie martwiła:tak:

Moniqsan
no ja wiem ze dzieci jeszcze nie kumają ale i tak mam lekuchny żal że żaden Mikołaj nas nie zawiedził a co do pieniedzy od babci..ja ostatnio byłam zmuszona wziąć od mojej na czynsz, oczywiscie jako pożyczkę i gdy już zadzwoniłam ze chce jej oddac i kiedy przyjade to ona uparła sie ze te pieniądze mają byc prezentem :szok:
nie chciałam ale nie było dyskusji

 
reklama
Do góry