reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Czesc, ja bylam wczoraj u gina. Mialam robione usg i wszystko jest jak nalezy. Robili mi rowniez ctg i slyszalam serducho malucha:tak:. Na ekranie moglam podziwiac jak raczkuje w moim brzuchu:tak::-D. Zdjecie naturalnie tez dostalam:tak:
 
reklama
hej
ale mam zaległości w czytaniu
Isabela GRATULACJE!!
Ja byłam w środę u Gina i wszystko Ok!! Słyszałam serduszko a 11 grudnia idę prywatnie na USG. Od czwartku jestem w pracy i po dwóch dniach masakra padam ze zmęczenia na twarz!!
Może się to unormuje bo inaczej kaplica.... chodzę i ziewam.... ale atmosfera w pracy fajna wszyscy życzliwi itd...oby tak dalej...
 
Hej

Izabela - strasznie se ciesze z twoich wynikow super:-)

sheeppy-gratulacje syneczka!!!! super ze juz wiesz:-)

duzo naskrobalyscie ledwo przeczytalam ale wiele fajnych informacji pozdrawiam wszystkich goraco papa:-)
 
madziu431- wiesz dzięki za poradę z tym mlekiem, ale ja poprostu nie lubię mleka :(, uwielbiam jogurty, sery itp, ale od mleka mnie poprostu zbiera na wymioty, i nie dzieje się tak tylko w ciąży, już wcześniej czułam wstręt! Więc pozostaje mi chyba nocne oglądanie tv :p no cóż!!!
A właśnie dziewczyny mam pytanko: teraz nie mogę patrzeć na kiełabsę, szynki poprostu po nich robi mi się nie dobrze. Wieć codziennie wcinam kanapki z dżemem, serem , pastą jajeczną- jakoś tylko na te rzeczy mój organizm reaguje dobrze, bo po wszelkich smażonych rzeczach, owocach,warzywach i kiłbaskach wymioty murowane :crazy:. W zwiążku z tym , i że nie jem moja dieta narazie jest mało urozmaicona usłyszałm ostatnio, ze dziecko mozę być podatne na alergie w związku z tym, że spożywam tyle nabiału???? czy to prawda???:baffled:
 
madziu431- wiesz dzięki za poradę z tym mlekiem, ale ja poprostu nie lubię mleka :(, uwielbiam jogurty, sery itp, ale od mleka mnie poprostu zbiera na wymioty, i nie dzieje się tak tylko w ciąży, już wcześniej czułam wstręt! Więc pozostaje mi chyba nocne oglądanie tv :p no cóż!!!
A właśnie dziewczyny mam pytanko: teraz nie mogę patrzeć na kiełabsę, szynki poprostu po nich robi mi się nie dobrze. Wieć codziennie wcinam kanapki z dżemem, serem , pastą jajeczną- jakoś tylko na te rzeczy mój organizm reaguje dobrze, bo po wszelkich smażonych rzeczach, owocach,warzywach i kiłbaskach wymioty murowane :crazy:. W zwiążku z tym , i że nie jem moja dieta narazie jest mało urozmaicona usłyszałm ostatnio, ze dziecko mozę być podatne na alergie w związku z tym, że spożywam tyle nabiału???? czy to prawda???:baffled:

Kochana to nie prawda, ja w pierwszej ciąży nie jadłam nic tylko nabiał, urozmaicałam sobie a to budyń, kaszka manna, ryż w mleku , jogurty i moja córa urodziła się zdrowa i tak jak rozmawiałam ze znajomymi to raczej bzdura że dziecko może mieć alergie. Ja teraz też nic innego nie mogę jeśc tylko nabiał, na mięso, kiełbasy i inne takie nie mogę patrzeć,sam zapach mnie obrzydza. Więc kochana jedzmy nabiał , zawiera dużo wapna które teraz nam jast potrzebne, a my musimy coś jeść jak nic innego nam nie smakuje. Buziaki.
 
a ja to ostatnio jem wszystko co mi się podoba.. choć do końca ostatniego miesiąca uwielbiałam ogórki kiszone i kwaśne..a teraz to ja uwielbiam słodkie..mm...:-)
i już nie wiem co mam jeść..i jadam mięso, szynki,wszystko... a od ogórków mnie odrzuca.. choć pewnie jutro się jednemu chociaż nie oprę:-D
cóż.. uroki ciąży :-p
 
hej IZABELL super wiadomosc ciesze sie z toba ogromne pozdrowionka a teraz odpoczywaj spokojnie i aby do maja...
 
a mój organizm wariuje, już drugi raz miałam pseudo zasłabnięcie:-(, uczucie ciepła zimna na przemian, nogi jak z waty i ból brzuszka sygnalizujący że trzeba szybko do wc, wypróżnienie i troszkę lepiej, gorzej że dziś złapało mnie w centrum handlowym jak byłam na zakupach:baffled:, dobrze o tyle że już czekałam na męża
Ostatnio miałam tak przed długim weekendem, gorzej niż dziś ale na szczęście w domu

Ja też miałam wczoraj zasłabnięcie... tylko nie wiem czy "pseudo"... poszliśmy z Pyśkiem na małe zakupki, staliśmy w kolejce po serek i nagle zrobiło mi się słabo. No to mówię mu, że muszę usiąść i poszłam szukać krzesełka. Krzesełko już ledwo widziałam, ciemność przed oczami, tylko takie wielkie "mroki" migające, szłam chyba zygzakiem do tego krzesełka, bo nogi miałam jak z waty. Usiadłam, pot mnie oblewa, w głowie szumi i czuję, że zaraz zemdleję. Przestałam widzieć i słyszeć. :szok: No mówię Wam, masakra!
Pomachałam jakoś rozpaczliwie do kolejki, przyleciał mój Kochany i bardzo przytomnie dał mi soczku i kazał głowę wsadzić między nogi. Chciałam już mu krzyczeć, żeby dzwonił po karetkę, ale nie miałam siły, coś tylko bełkotałam niewyraźnie... z resztą po dwóch minutkach przeszło, tylko byłam cała mokra i skołowana. Wystraszyłam się nie na żarty, on też, tylko nie dał nic po sobie poznać, zachował zimną krew. Kochany Potworek.
To pewnie ma związek z tą moją anemią ciążową, mam nadzieję że jak uzupełnię żelazo to mi pomoże.:tak:
A Potworek się śmieje, że przyniesie mi z pracy taki profil żelazny, postawi przy ścianie i będę sobie lizać, hihi :-D
 
reklama
Ja mam podobnie jak anecik ciagle jestem zmeczona i nie mam na nic sily, ziewam jakbym byla niewyspana, ale w pracy tez nie mam problemow, bo ludzie sa raczej wyrozumiali:tak: Dziewczyny wspolczuje tych zaslabniec, ale niedlugo bedzie lepiej:tak: A glupimy gadkami wariatek, ktore twierdza, ze miec dzieci to przezytek, bym sie nie przejmowala, bo tak zachowuja sie tylko zazdrosnice, wiec olac to:tak: Oczywiscie gratuluje tym, ktore juz znaja plec, ciekawe, kiedy ja sie dowiem:-p
 
Do góry