katarzynak83
Majowe mamy'09
Wiesz, na poczatku wydzwaniałam tam , pisałam i dowiadywałam sie czemu sie do mnie nie odzywaja bo wtedy byłam w dość cieżkim stranie i bardzo potrzebowałam pomocy, do tego leczyłam sie na depresje. Po jakims czasie już nie chciało mi sie... Potem moja sytuacja troche sie wyrostowała bo jakoś wszytsko zaczelo sie układać... Teraz tez jest raczej dobrze, tylko czasem myśle że to wróci i że nie bedzie zbyt fajnieHmm wiesz....możliwe, że jest dużo takich osób potrzebujących....ale skoro to już tyle lat, to pewnie zapomnieli o Tobie. A bywałaś tam osobiście by się dowiadywać (przez te lata)??? Wiesz jak ktoś własną sprawą się mało interesuje...i zbyt cierpliwie czeka, to dla nich informacja, że nie ma ciśnienia i przyjmują tych mniej cierpliwych, czy tych, którzy ścieżki wydeptują. Koszalin to małe miasteczko...i akurat jak ja się tam dostałam, to zabójczych kolejek nie było, ale grupa za grupą powstawała.
Jeśli chcesz, bo widzę, że jesteś z Warszawy, zapytam swojej psycholog, do kogo możesz tam się zwrócić....może to w czymś pomoże?? :-) Tylko myślę, że będąc w ciąży powinnaś poczekać do rozwiązania i aż Maluszek podrośnie...bo to jest bardzo wielkie przeżycie, obciążające i wyczerpujące...szczególnie na początku.:-(
Ale dobrze, że o tym myślisz....to już bardzo ważny krok na przód. :-)

Też uważam że teraz nie jest dobry moment na zaczynanie terapii ale może za jakiś czas wróce to tematu

Dziękuję Ci za pomoc i za optymizm!
Dobra, dosyć smutnych tematów, idą Święta a ja zaczynam szukać prezentów... właśnie dla mojego brata wynalazłam koszulkę Super Tata i tak mi sie spodobała że zamówiłam tez dla męża
