reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

No to i ja się przyznam:sorry2: - w ubiegłym tygodniu też się skusiłam na pizzę - "chodziła już "za mną od wielu tygodni. Ale za to teraz na długi czas wystarczy. tak, jak pisała Izabela- lepiej czasem na coś sie skusić i potem spokój- można spokojnie przechodzić obok Mc'Donalda itp.;-)
Aha, a najlepszym sposobem na opróżnienie jelit:zawstydzona/y: jest zjedzenie przed snem 2 pomarańczy - ale cienko obranych, tzn. z białym miąższem. Mi zawsze pomaga i pomarańcze jem regularnie:tak:
 
reklama
Ania 77,
no właśnie sama nie wiem, jak to z tymi szpitalami jest:confused:
O Tczewie czytałam różne opinie, o Starogardzie też - ale tu przynajmniej można rodzić w wodzie i na to liczę:happy:. Mam nadzieje, że co do szpitala i porodu dowiem się dokładnie wszystkiego w szkole rodzenia, która tu jest przy szpitalu.
Nie wiem ale za to zupełnie, do jakiego lekarza chodzić:confused: - no i czy prywatnie, czy do poradni... Z tego, co piszą dziewczyny wynika, że z lekarzami prywatnymi też jest różnie:baffled:.....
 
Hej dziewczynki!!!!
Już jestem po USG. Dzidzia ma już troszkę ponad 7 cm. A serduszko bije jak dzwon.
Wg USG termin mam na 24.05. To już czwarty termin. Z pierwszego USG wyszedł na 22.05, według polskiego ginekologa 27.05 a według angielskiej położnej 26.05. Ciekawe czy w któryś trafie :-)
Strasznie sie objadłam bo przed chwilą wciągnełam miseczke bigosu czyli ciążowej zachcianki mojego męża ;-)
A Mc Donaldsa, KFC i innych nie jadam bo mnie odrzuca jak poczuje zapach. I bardzo dobrze bo kilogramów mi nie brakuje :-)
Pozdrawiam
 
Ja uwielbiam pizzę :sorry2: i od jakiegoś czasu z Mężem chodzimy na taki niedzielny "obiad". Zawsze zamawiamy z dużą ilością warzyw, a dziewczyny tam wszystko robią na widoku, więc widać, że są to świeże pyszności :sorry2: Pytałam też lekarza jak ma się ciasto drożdżowe na ciążę i nie widział przeciwwskazań...więc sobie pozwalam, tym bardziej, że jak inni mówią - jestem chudzina, choć na pewno nie jest to jakieś najzdrowsze jedzenie....ale uwielbiam pizzę, po prostu uwielbiam :zawstydzona/y:
Z zaparciami nie mam żadnych problemów...więc tym bardziej.
Natomiast z Mc Donaldsa, KFC niczego nie jem (oprócz gotowanej kukurydzy w KFC), bo mi to w ogóle nie podchodzi...każdy lubi coś innego ;-)
A wczoraj przed snem miałam pierwszy raz taaaaaaaaką zgagę, myślałam, że gardło mi spłonie :no: dobrze wiem po czym...po daktylach, które podjadałam wieczorem:wściekła/y: i dostało mi się...już ich nie tknę!!!

Lilaiann wiesz kiedyś na pewno się wybiorę do Gorzowa. Mam tam dwie koleżanki ze studiów, które wciąż mnie zapraszają....więc powodów przybywa :-D Może jednak któreś z dziewczyny z forum się zdecydują na wycieczkę....kto wie...
W każdym razie ja bardzo dziękuję za zaproszenie :-D

Ania1812 Jakie cudne wiadomości....super po prostu...Bardzo się cieszę razem z Tobą Aniu :-D:-D:-D Jeśli chodzi o termin, to wiadomo, że jest on tylko umowny...a Dzidzia przyjdzie na świat, kiedy poczuje potrzebę ;-)

Pozdrawiam Was Kochane trzymajcie się ciepluteńko w te zimowe dni :-) Niech słońce świeci w sercu każdej z Was :-D:-D:-D a Motylki niech jż dają o sobie znać trzepocząc skrzydełkami :-):-):-)
 
Witam!!!
ja dzis mialam spodkanie z polozna dzidzius zdrowy serduszko bije... ale brzuszek niestety caly czas dosc nisko i jutro musze isc do swojej GP po kolejne zwolnienie... bo niestety nie ma mowy o pracy narazie...
 
Malgoss- no właśnie są różne opinie na temat szpitali. Ale jak ostatnio rozmawiałam z koleżanką ze Starogardu, to mówiła, że sporo lekarzy z oddziału położniczego się zwolniło (jakiś kłopoty z kontraktami) i planują zlikwidować porodówkę. Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Co do rodzenie w wodzie, to mówiła, że owszem jest taka możliwość ale tylko do godziny 15:szok: Jakiś absurd!!!!
Co do lekarzy to już osobisty wybór. Ja chodzę do przychodni i jestem bardzo zadowolona. USG mam w szpitalu ale na co ważniejsze USG dodatkowo chodzę prywatnie. Sporo jest niezłych lekarzy, ale jak poczytasz o nich opinie to zawsze ktoś jest niezadowolony. Tzn, jest jeden "specjalista" który nie grzeszy kompetencją i niestety to jest powszechna opinia. Nie będę pisać publicznie nazwiska.
Lekarzy w Starogardzie nie znam, ale poprzednią ciążę prowadził mi ordynator oddziału położniczego ze szpitala w Starogardzie (który już tam nie pracuje).
Pozdrawiam

Pizza pizza - uwielbiam, ale aktualnie nie mam już na nią chęci. Ale jeszcze nie tak dawno jadłam przynajmniej raz w tygodniu tak mnie kusiło. A teraz już mi przeszło. Za to dziś na obiadek zrobiłam sobie śledzie w śmietanie z jabłuszkiem i ogórkiem. Wyszły przepyszne, palce lizać, mniam mniam :-)

Dziewczynki, dobre wieści z Waszymi maluszkami. Tylko tak dalej. Paula7 trzymaj się, odpoczywaj i leż. Ja też zresztą ciągle poleguję i chyba do pracy nie będę mogła już wrócić.

Do miłego kobietki.
 
dziewczyny bardzo sie ciesze z wszyskich wiesci dzieciaczki dobrze sie rozwijaja to najwazniejsze:-)

u nas wirus rota panuje mam nadzieje ze ja nie zlapie od Marty ale juz 5 raz choruje wiec przebieg lagodny tylko biegunka i raz wymiotowala:-(, mam nadzieje ze juz jutro rano bedzie oki:tak:

dzidzius oki tez bylam wczoraj na wizycie u oloznej sluchalam serduszka i wyglada na to ze wszystko oki:-), czuje bardzo ruchy taka mala kluska przemiesczajaca sie jakie to fajne

pozdrawiam serdecznie przepraszam ze nie jestem na czasie z postami tylko przejzalam stronki ale urwanie glowy z mieszkaniem agencja i lokatorami juz niedlugo sie skoncza problem jestesmy na dobrej drodze:-)

pozdrawiam i milego wieczoru
 
Dwa dni mnie tu nie było, i mam takie zaległości, że się chyba z nich nie wygrzebię :szok:
Paula7- odpoczywaj i dbaj o Was oboje :) Będzie dobrze
Ania1812- termin to sprawa bardzo umowna. na pierwszym usg lekarz wyznaczył termin na podstawie właśnie tego usg (zgadzał się z wyliczonym przez położne), ale powiedział, że tylko 5% dzieci... (i tu zawiesił głos, więc myslałam z tego strachu i przejęcia, że dalej powie: "dożywa":szok: ) ale powiedział :"rodzi się w terminie" :-D
Okruszek.emi i Malgoss - uwielbiam pizzę i chodzimy sobie z mężem do takiej sprawdzonej knajpki właściwie nie na pizzę, a na calzone. Co prawda wymaga to ode mnie solidnego przeliczenia zawartosci weglowodanów, białek i tłuszczy (w tym przypadku solidnie= na oko;-)) ale juz mam tak wypraktykowane oko, że cukry mam potem w normie. A przyjemnosć jedzenia hmmmmmmm... bezcenna:-D Gorzej, że mam ochotę na McDonaldsa, ale to straszną, więc ledwo się trzymam z daleka od cheesburgera :baffled:

Na zaparcia pomaga mi zjedzony na noc jogurt z otrębami, i dużo picia w ciągu dnia. Po tym piciu co noc o 2-3 nad ranem budzi mnie z kolei pęcherz, więc i tak źle, i tak nie za bardzo :-( Z dwojga złego wolę jednak wstać o tej 3 ...

Sheepy i Liliann - uwazajcie na siebie, oszczędzajcie się jak tylko możecie.
Kasica212 - fantastyczne jest oglądanie własnego Maluszka na monitorze (jeszcze niestety)... cieszę się że wszystko ok :-)

Uffff, ale prozy natworzyłam.... A mam się oszczędzać podobno :-D
 
Lilaiann wiesz kiedyś na pewno się wybiorę do Gorzowa. Mam tam dwie koleżanki ze studiów, które wciąż mnie zapraszają....więc powodów przybywa :-D Może jednak któreś z dziewczyny z forum się zdecydują na wycieczkę....kto wie...
W każdym razie ja bardzo dziękuję za zaproszenie :-D

No to super ze jest szansa na spotkanko!!! :-D Bardzo sie ciesze i tylko nie zapomnij o mnie wybierajac sie w moje strony!!:-)

Wszystkim mamuskom, ktore mialy dzis wizyte gratuluje pozytywnych wiesci!! Ciesze sie z Wami!!! :tak:

A co do tych omdlen to :szok::szok::szok:, bo widze ze niejedna z Was miala z nimi tez takie przeboje jak ja!! Trzymajmy sie kobitki dzielnie:tak: Oby do przodu ;-)

A co do pizzy to az wstyd sie przyznac, ale w ciazy chyba czesciej jak jem niz przed ciaza, bo tak potwornie mi sie jej chce, ze wytrzymac nie moge i zamawiam...:zawstydzona/y: I ciagle sobie obiecuje ze to juz ostatni raz... Ehhh. Jeszcze moim "hitem" w tej ciazy jest kukurydza z puszki, ktora szczegolnie smakuje mi o godz 24 w nocy... I smialam sie juz do meza ostatnio, ze jak rodzinka bedzie sie mnie pytac co chce pod choinke, to bede mowic zeby po pare puszek kukurydzy mi kupili :tak::-D
 
reklama
witam
co do ruchów to moja dzidzia już coraz śmielej sobie poczyna ....
ach te smaczki..... ale kiedy mamy sobie dogadzać jak nie w ciąży.... widocznie dzidzia ma taką potrzebę to jemy....
mnie plecy bolą ... siedzę dziś trochę więcej przy kompie babram się w panierach i wymiękam...
 
Do góry