reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

Hej Majóweczki. Podczytuje was codziennie ale nie mam czasu odpisać :-( Odpisze bardzo ogolnie bo nie pamietam wszystkich postow:

barmanko- ja nie sterylizuje butelek bo uważam ze to bzdura, tak samo jak nagminne mycie rak. Dziecko musi sie pobrudzic a organizm ma sie nauczyc walczyc. Nie chce miec "sterylnego" dziecka... bo na dłuższą metę to nic dobrego.

Confi- filmik powalajacy :tak:cala moja rodzinka ogladala :tak:

Jola- trzymam kciuki za coreczke. Trzymajcie sie dzielnie>

Mamamatysia- strasznie sie wszyskie o Ciebie i Filipka martwimy !!!!! Koniecznie daj znac !!!!!!!!!!!
 
reklama
dziendoberek,
confi-
filmik bombowy
"zazdrosnice "ja was rozumiem tez tak jest u mnie w rodzince,juz czuje jak moj brat bedzie miec dzieci ....moja babcia miala ulubionych wnukow od siostry mojego taty byli zawsze najlepsi a dzis ?? sladu po nich niema ,wcale sie nie odzywaja i babcie maja gdzies,tak to sie skonczylo.zato babcia przejzala na oczy kto jest wiecej wart

jak widac po moim suwaczku xavus ma 5 miesiecy!!! w odpowiednim dziale wrzuce fotki .jak bede miec chwilke czasu dzis.
milej niedzieli wszystkim!!!
 
JA sie znow ujawniam czasu nie mnielismy bo rodzice nas odwiedzili i czasu nawet na podczytywanie nie bylo :-(
ostatnio bylysmy na wazeniu. przezylam szok 7800 w miesiac przytyla prawie kilogram :szok::szok::szok: na siatce centylowej wychodzi prawie za norme nie wiem czy powinnam sie martwic , bo ciagle tylko karmie piersia i teoretycznie nie powinna byc przekarmiona :confused2::confused2: CO MYSLICIE ??

m&m's niekoniecznie musicie zejsc na drugi plan. ja tez tak myslalam ze moi rodzice beda bardziej sie interesowac synkiem mojej siostry(tez mieszkaja w polsce) ... ale jest na odwrot, moja siostra zawsze do mnie mowi ze rodzice nawet jak przyjada do nich to mowia bo Diana to Diana tamto, ale to wcale nie chodzi o to ze jakos ja wyrozniaja tylko ze my mieszkamy daleko i strasznie tesknia a Kubusia maja na codzien.

MARTALIS czas szybko leci, anasze dzieciaczki rosna tak szybciutko. Ostatnio ogladalam pierwsze kartki albumu ktore robie dla Diany i jak ja zobaczylam taka malutka a teraz lezaca i bawiaca sie samodzielnie na macie az mi sie lezka zakrecila. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA XAVIERA :-)

JOLA466 zycze duzo zdrowka dla Amelki.trzymajcie sie :tak: jestes cudowna mama i bardzo dzielna :tak: MEDAL SIE NALEZY :-)

MAMAMATYSIA mam nadzieje ze z Fifim oki i pozdrawiam Was serdecznie :-)

CONFI FILMIK BOSKI PLAKALAM ZE SMIECHU !!! diana podobnie sobie spiewa takim wysokim glosikiem lalalaalalalalaaaaaaaa ( czasmi uszy pekaja ) ale tez mi cos nie chca filmiki sie zaladowac:confused2::confused2::confused2::-(
 
Dziewczyny....wszystkie kciukaski sie przydadza za moja Amelie....
nie jest dobrze...w ciagu dnia temperatura mimo lekow nie spada i caly czas utrzymuje sie w granicach 38.6-40.2..jestem zalamana bo poprostu nie wiem co robic a dziecko mi prawie "plonie". Przy tym tylko na raczkach i taka nieruchoma wtulona we mnie tylko pojekuje......bylismy z moczem...wyniki dobre..badal ja kolejny lekarz i przejrzal od stop do glow i nic...juz sama nie wiem... tak sie zryczalam dzis bo popatrzylam na te moja kruszynke i pomyslalam ze jak by cos jej sie stalo to chyba bym umarla a do tego jeszcze moja "kochana " tesciowa z ktora jak pisalam wczesniej sie poklocilam napisala do mojego meza ze tak nie moze byc ze amelia powinna trafic do dobrego szpitala bo goraczka grozi zapaleniem opon mozgowych a to grozi niesprawnoscia umyslowa( to dokladnie jej slowa z esa) i do tego napisala zeby nie patrzyl na pieniadze i ratowal dziecko......ona chyba mysli ze ja to siedze i patrze sie na Amelie i nic z tym nie robie a do tego caly czas ze my tu jestesmy dla kasy...nikt nie moze zrozumiec ze nam tu narazie jest lepiej i ze narazie nie planujemy powrotu....moze i dobrze bo jak pomysle o tej osobie to az mnie za gardlo sciska.... jak ona mnie drazni.....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jutro jak goraczka bedzie taka wysoka to idziemy znow do lekarza... narazie spadla troche i amelcia spi ale co jakis czas budzi sie z placzem to moje biedactwo....

A no i wiecie co jak weszlam do lekarza to pierwsze co mi powiedzial to ze przegrzewam dzieci... a one mialy na sobie bluzeczke i sweterek no i cienka czapusie.... w Polsce to by mi powiedzieli ze za cienko ubralam....co kraj to obyczaj....
 
Boże Jolu nie wyobrażam sobie co czujesz!! Trzymaj się kochana!!! WSZYSTKO MUSI BYĆ DOBRZE!!!!!


Oj.. dziekuuuuje....staram sie byc dobrej mysli ale i tak co pare minut biegam z termometrem....

a ja dzis tak sie glupio poczulam bo pare razy przeszlo mi przez mysl ze za jakie grzechy ja sie tak mecze z dwoma bobasami....taka wyrodna matka jestem...:-:)-:)-:)-( W dzien poprostu nie dawalam juz rady sama....:no: strasznie mi wstyd bo nigdy tak nie powinnam pomyslaec...
 
Jolu, słońce trzymam kciuki za was!!!!:tak::tak:

o teściowej nie myśl - na razie - teraz kochana skup się na swoim dzieciątku, i na sobie... o teściowej pomyślisz przy najbliższym telefonie do Polski :crazy::cool2: i wtedy jej wygarniesz co i jak ;-)
 
Hej dziewczyny dziekuję bardzo za miłe słowa w sprawie ubranka.
Chrzciny bardzo nam się udały :-), mieliśmy cudowną pogodę w kościele mała w ogole nie spała ale była grzeczniutka jak aniołeczek. Nawet na 45 minutowej sesji u fotografa była pogodna (jak tylko będę miała zdjęcia to wrzucę) A w kompleciku wyglądała cudownie tak prawdziły aniołeczek :tak:. Na imprezie też była grzeczniutka, nawet dała się ponosić ciociom i babciom :cool2: z początku z malym sprzeciwem :wściekła/y:, ale później było już ok :-). Imprezka trwała do 23 i wiecie co moje dziecko zasnęło 20 pospało z godzinkę a póxniej oczy jak 5 zł i zasnęła nam dopiero o 24 :cool2:. Uzbierała dosyc sporo kasy także zwróciły nam się chrzciny i to dosyć sporo ponad, ale i tak malutkiej wpłacimy pieniążki na jej konto ;-)a tak pozatym to dostała srebrna łyżeczkę z datą, wagą, długością urodzinową ,obrazek matki boskiej z jezuskiem też srebry na takim drewienku do powieszenia lub postawienia, zabawkę fisher price, pozytywkę pluszową, sukienusię i buciki i piekną grubą książkę z bajkami :-), także prezenty naprawdę udane.


a co do męża , cóż my się pozanliśmy w pracy oczywiście obydwoje byliśmy w związkach, ale odkąd zaczelismy pracowac w jednym biurze , poprostu odlot.......

slonkoonline- sama zmierz sobie julcie, wez miare krawiecka, i zacznij od czubka główki, niech maz przytrzyma ci miarę palcem a ty ciągnij ją wzdłuż ciałka oczywiście pod małą, jak dojedziesz do nóżki to musisz mierzec ją zgiętą tj pociągnąć miarkę tak jak jest zgieta nożka no i do piętki tak mierzył lekarz i teraz ja sama moge małą mierzyć

m&ms- to normalne kochana, ze masz takie odczucia, ja jak zaszłam w ciąze razem ze szwagierka to tez myslalam ze tak bedzie, ale to mija nawet przykro mi bylo jak ona juz urodziła a miała termin pozniej odemnie a ja z brzuchem latałam, ale teraz widze jakie głupie i niepotrzebne były moje obawy, świetnie się dogadujemy jej synusia to kocham jak swojego , czesto razem spacerujemy a dziadki kochaja tak samo!

confi- ja od zawsze wiedziałam, że twój damianek jest boski :-D, moja maja jak to usyszała to wsadziła paluszek do buzi , oczy jak 5 zł i słuchała

barmanka79- kochana ja po uzyciu butelke myje, pozniej zalewam wrzatkiem z czajnika i to wszytsko nie gotuję

moniqsan, marzena80, jola466- przykro dziewczyny tak czytać, że dziadkowie tak stawiają na 1 miejscu jedno z dzieci. U nas na całe szczęscie tak nie jest a dodam ,że od tesciów to maja jest 5 wnuczką (ale jedyną bo reszta to chłopaki) a u mnie w rodzinie 4 tu znowu jest 3 dziewczynką i mamy 1 chłopaczka.

jola466- jeny kochana ty to sie masz , strasznie ci wspołczuję życze dużo zdróweczka dla Amelci
 
Mamamatysia jesteśmy z Tobą:tak: odezwij się...

Jola moje kciukaski masz! Jak dziś Amelka się czuje? Nie denerwuj się. teściową, one są od tego żeby miał nas kto wkurzać;-) "Szła teściowa lasem, pogryzły ją żmije, żmije wyzdychały a ta ... żyje" ;-);-)mam nadzieję, że nikogo nie urażam, to fragment piosenki która kiedyś zapadła mi w pamięci:tak:;-):-)

moniqsan a ja jestem przykładem, że podany w ciemno antybiotyk bardzo pomógł. W 8 m-cu ciąży miałam wysoką gorączkę, skurcze, Mati b. wysokie tętno. Wychodziły mi z krwi b. złe wyniki białko ostrej fazy ok 200jednostek (czyli ostra infekcja). Badali wzdłuż i wszerz, nic nie znależli, antybiotyk o szerokim spektrum uratował mnie przed przedwczesnym porodem. Przy wypisie ze szpitala nadal nie wiadomo było co mi się stało, ważne, że ustąpiło...
 
reklama
JOLU - i ja trzymam kciuki (mocno zacisnięte) za Amelcię!!! Bedzie dobrze - MUSI być dobrze!!! Ważne zeby Ala niczego nie podłapała:tak:.. Buziaki dla Was

kornasia - moja Jaga jest troszkę młodsza (prawie 2 tyg.) od Twojej Dianki, a waży 9 kg!!! Od samego początku wychodziła poza siatki centylowe (zarówno z wagą jak i ze wzrostem). Jeżeli nadal karmisz piersią, a lekarze nic nie mówią na ten przyrost - to wszystko w najlepszym porządku. Najważniejsze aby dzieciaczki były zdrowe. A nawet jeżeli teraz dużo ważą - to cóż... za parę miesięcy rozpocznie się aktywniejszy rozwój naszych dzieci - i pewnie bedziemy się martwiły w drugą stronę - że nic nie przybierają;-):tak::-D..

moniqsan - jak to dobrze, ze mamy taką "wyczuloną" (na lekarzy, na leki, metodykę leczenia) osóbkę na forum:tak::-)
MONIQSAN = CIOCIA DOBRA RADA:tak::-):-):-)

A my miałyśmy dziś odwiedziny pielęgniarki środowiskowej.. Bez komentarza.. Przyszła, poszła, i tyle ją widzieliśmy:-D A Jaga tak się przygotowywała do tej wizyty - nawet 2 kupki zdążyła wcześniej zrobić, hehe.
 
Do góry