reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Sara my planujemy kupić skoczka na 6 miesięcy synka. Podobno bardzo fajna rzecz. Juz kiedyś o tym pisałam na tym forum. Kuzynka mojego P. ma synka, który swojego czasu się na tym bawił i bardzo sobie chwali zabaweczke. My nie mamy szczeniaczka uczniaczka, ale mamy misia przytulaczka też od Fisher Price - fajna zabawka, mały się do niego coraz częściej śmieje, ale nie jest to jakaś rewelacja. Ja zastanawiam się nad kupieniem małem czegoś takiego
Amazing Animals Spinnin Around Musical Zoo - Fisher Price Toys - Amazing Animals

Mój maluch skończył wczoraj 5 miesięcy - jak ten czas szybko leci! Jest już takim mądrym chłopcem :-) i wiecie co ... skubany nie chce jeść domowych zupek, ani deserków z owoców - jabłek, itp. Za to nie pogardzi słoiczkiem :szok: domowymi rzeczami pluje, dławi się i ma odruchy wymiotne, jedzonko ze słoiczka zje do ostatniej łyżeczki!
 
Ahaa a dodam jeszcze, że najlepszą "zabawką" synka jest jego osiołek Kłapouchy na ścianie - taki piankowy. Mały śmieje się do niego na głos, a przed zaśnięciem musi jeszcze zawsze spojrzeć czy osiołek jest na swoim miejscu i dopiero może zamknąć oczka.
 
barmanko - widzisz - dlatego tak dobrze sie rozumiemy.. Co roku powinnyśmy otrzymywac medal za wytrwalość, cierpliwość i silne nerwy.. Bo rocznik 1977 - to wyjatkowo extremalny model "mężczyzny":-D:-D:-D Confi M - chyba ten sam przydział...
Cieszę się, że moim kosztem poprawiłaś sobie humor z rana :-p:-D

A ja w niedziele idę na roczek do mojego "niedoszłego" chrześniaka (ponieważ byłam w ciazy nie mogłam być chrzestną - ZABOBONY grrrr), i kupiłam taką zabaweczkę WARSZTAT Z NARZĘDZIAMI PO POLSKU,HIT FISHER-PRICE (742323150) - Aukcje internetowe Allegro

dla mojej Niuni napewno kupię szczeniaczka-uczniaczka - jest po prostu rewelacyjny (juz widze jak z nia spiewam i tancze):tak::-D
 
sara - no nie za bardzo mam z kim zostawic Małą (jeszcze nie teraz). Moja mama jest na wozku, psiapsiolki pracuja, tato i siostra też, tesciowa obecnie w Grecji (a po powrocie bedzie miala operacje na żyłki). Do konca macierzynskiego jestem zdana na siebie i ...na M.. Ja wiem - ponarzekalam dzisiaj - ale tak do konca nie jest az taki zly - np. pilnuje ją na spiąco (Ona spi a On jej towarzyszy):-D:-D:-D
Po macierzysnkim mam jeszcze urlop - i wtedy bede uczyla Tesciowa i mame pilnowania i opieki nad Jagą. Dodatkowo, wiem, ze niedaleko mojego domu jest kobieta w srednim wieku, ktora z checia podejmie sie opieki nad dzieckiem (ponoc jest sprawdzona:confused2::-()
 
Witam Kobitki :-p cos ostatnio zabiegana jestem zeby nadrobic mamy majowe:-( ale wiecie od wtorku wracam do pracy i normalnie nie moge odkleic sie od Gucia... Bylismy dzis na szczepieniu, wszystko super, waga mnie tylko zdziwila bo bylam pewna ze przekroczymy spokojnie 7kg a tu 6,5. Bylam tez dzis odwiedzic kolezanke na patologii ciazy i powiedzialam ze wiecej do nie j nie przyjde bo jeszcze emocjonalnie nie jestem gotowa zeby przechodzic kolo porodowki :eek:
kurcze jakos tak dziwnie bylo mi na tym oddziale ( jak ja lezalam patologia byla polaczona z izolacyjnym z uwagi na remont) myslalam ze trauma poporodowa juz minela ale jednak nie :eek:
Pisalysci o wlosach, oj u mnie tez tragedia. Wypadaja, jest ich wszedzie pelno :-( przy mojej ostatniej wizycie u fryzjera musialam duuuuzo obciac ale po ciazy i karmieniu w moim przypadku to bylo nie uniknione :eek:

Aga to jakas paranoja z tym becikowym. szok :szok: u nas beciokowe zalatwial maz, jakos krotko po porodzie. A co do meza to niezlego masz znawce w domu moj to nie wazne jakby Gucio plakal to zawsze musi byc glodny... bo wg niego i jego mamy dziecko z innego powodu nie placze :-D

m&m`s no tak zapomnialam ze tesciowa przyjechala ;-)

bohaciefka ja tez czesto robie bynt gospodyni domowej i nie dosc ze nie ma obiadu to nie ma tez przytulanek wieczornych a co :-D na przyjemnosci trzeba zasluzyc :tak: i odziwo pomaga :tak:

reszcie odpisze pozniej bo mam jeszcze 2strony do nardrobienia a musze zajac sie malym :tak:
 
Cześć, jestem z czerwcówek :) ale już wróciłam do pracy dlatego mam gorącą prośbę

Wejdźcie na ten link

http://www.nocanka.pl/podklady_products_id-555.html

I na dole wyświetlą Ci się reklamy google. Otwórz każdą, tak aby się stronka wczytała.

Zbieram kliknięcia - jak będę miała dużo to może uda mi się, że nie będę musiała płacić na koniec roku za serwer..... Potrzebuje jeszcze z ok 200 adresów IP dlatego walczę z tym jak mogę....

Z góry bardzo dziękuję !
 
łoooooooo matko!! ile naklikane!! aż mi ciężko nadrobić.
Wogóle to jakaś porażka jest! cały miesiąc czekalam na przyjazd teściowej, że wreszcie będę mieć więcej czasu, że sobie odpocznę, odeśpię, pazuurki zrobię, a tu d...., zamiast tego mam, jakos mniej czasu!! obiady trzeba gotować, na wyciecki jakieś ciągle jeździmy, albo na spacerki, no kurczaki nie tak miało być!!:dry::dry::oo::oo:

No więc jakoś mi Was ciężko ogarnąć i włączyć się w tematy.
Popieram strajk gospodyń domowych! aga_k_m, no troszkę twój mężuś przesadził chyba z tym wzywaniem cię na pomoc!:szok::confused2:
Mój ma inna taktykę, która mnie trochę wyprowadza z równowagi. A mianowicie: "zostaw ją, popłacze, popłacze i przestanie":oo::oo::dry::dry:

Malinka, to mnie troche zaskoczyłaś tym urazem do porodówki?? Ja to bym już mogła rodzić, tylko żeby ktoś się maluchem potem zajął - szczególnie w nocy. :huh::baffled::dry:

Aha, mi włosy nie wypadają (no malutko, tyle co zawsze) i nic mnie nie boli - miednica itp.
Gdzie Moniqsani Confi?
 
Mamstud zazdrosze mieszkanka. Wlasnie takie dwupoziomowe t omoje marzenie... ale jak skonczymy z mezem studia to bierzemy sie za zmiane mieszkanka :tak:

Aga k_m wszystkieg onajlepszego z okazji 4 miesiecy, A z chlopami to my biedne juz tak mamy. Przeciez bycie ojcem polega na zarabianiu pieniedzy wg naszych wspanialych... aaaaa szkoda gadac

Cisowianka- mi poza łysieniem nic nie dolega

Sara doklanie nie ma to jak wyjscie z domu :tak: ja wlasnie wychodze jutro na piweczko ( malusie) z przyjaciolka do centrum. Maz byl bardzo zdziwiony ze chce wyjsc... ale jak maly zasnie o 19.30 to spi do rana wiec maz moze go przeciez wykapac i nakarmic... a ja ide w długą.... :-p
a co do zabawek to my mamy taka fontanne z pilek ale z fisher price oczywiscie jak znajde chwile dodam fotke

m&m`s myslalam ze urazu nie mam, bo porod mialam szybki i teraz piszac to jakos nie umiem sobie przypomniec bolu ale jak tam weszlam to takiego problemu nie mialam, pamiec szybko wrocila...

spadam bo maz juz miny robi ze tyle przed kompem siedze, jednak wole jak jest w pracy. jak jestem sama to jestem lepiej zorganizowana ;-)
 
reklama
och Malinka u mnie dokładnie to samo!! JAK SAMA JESTEM TO WSZYTSKO LEPIEJ MAM ZORGANIZOWANE! a jak M. jest w domu to zawsze jakoś sie wszysko rozchodzi?!:eek::dry: a wydawło mi sie że powino lżej być, nie?!:dry::dry::eek:
 
Do góry