reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

Ja przestałam zupełnie karmić piersią w połowie lipca. I dotychczas okresu nie dostałam. Ale zainwestowałam w wkładke i mam nadzieję, że spełni swoje zadanie.
:-D no proszę, może będą radosne nowiny?
Oj dla mnie w tym momencie nie byłaby to radosna nowina...

Malinka - Wszystkiego najlepszego!
 
reklama
ankzoc, aga_k_m, Marzena80 - jestescie kochane dziekuje :***

ale niestety rocznica niezbyt fajna :-( mąż caly dzien w szkole a ja z synkiem najpierw u moich rodzicow, pozniej u tesciow a w miedzy czasie szykowalam notatki na piatkowy egzamin dla maza. No i tak mi sie odwdzieczyl ze dostalam sms`a okolo18 ze pojdzie na żużel jesli nie mam nic przeciwko- napisalam ze nie mam i ze ma isc. Po chwili tylko napisalam eska o tresci: Milej rocznicy i nie poszedl na ten mecz. Ogolnie chodzi o to ze zapomnial :-:)-:)-(a ja zaluje ze mu tak napisalam bo moglam po meczu strzelic focha :-( wieczor wyglada tak ze maz mecz ogladal w telewizji a ja po wykapaniu malego i ulozeniu go do snu ogarnelam mieszkano, teraz do was pisze, a zaraz ide na dlugiiiiii, goracy prysznic i spac..... no i dupa z rocznicy (a dodam ze to pierwsza) :baffled:

a jeszcze przypomnialo mi sie co do dat. Tak wiec nie dosc ze bralismy ślub 13 to o godz 13 (slub cywilny) i rano jak sprawdzalam pogode zapowiadali 13 stopni:szok:( bylo cholernie zimno a mialo byc cieplutko). Data 13tego tak nas przesladuje ze bylismy pewni ze synek tez przyjdzie na swiat 13 ale sie pospieszyl :-p
 
czesc dziewczynki poradzcie mi bo chce kupic dla malego karuzele nad lozeczko ale zastanawiam sie nad roznymi bo jedne sa z projektorem ... czego to ludzie nie wymysla.. a mi zalezy zeby muzyczka dlugoo leciala .. a jakie wy macie???
 

krystyna, ja niestety nie pomogę co do dni płodnych, nie mam pojęcia po czym poznać. ja używam mini pigułki, wada - trzeba brać o tej samej porze :baffled::baffled: (co do godziny)

malinka, echhh kochana ci faceci..... szkoda słów.... ja ze swoim też walne focha jak mnie wkurzy, czasem brak sił by mu coś tłumaczyć - jak dziecku, albo jak krowie na granicy :confused: trzymaj się :****


tikanis, ja mam karuzele z Fisher Price (confi ma taką samą :tak:), fotkę wstawię poniżej. ulubiona zabawka to małpka, potem żabka, na końcy papuga. też ma pilota. 4 rodzaje muzyki, 3 poważne i 1 odgłos natury. muzyczka gra przez 20 min. fajna sprawa.
co do projektora..... jak na moje oko ja bym sobie ten luksus darowała :sorry2: mój synek dostał taki projektor, jak na drugim obrazku. i jak dla mnie to jest szajs :baffled:
na suficie nic nie widać:no: wszystko mdłe i rozmazane. dopiero jak przekręcisz żeby projektor był na ściane nad łóżeczkiem dobrze widać - ale że my nad łóżeczkiem mamy przyklejone takie autka więc dupka zbita - projektor stoi i się kurzy :crazy: myślę że zasada projetkora w karuzelach będzie taka sama jak w tej zabawce co my mamy :tak:
ale..... mogę się mylić - bo jeśli ja uważam że ta zabawka (projektor) nie jest nic warta - bo słabo widać na suficie, nie oznacza to że mój synek myśli tak samo :sorry2::-p dla niego może właśnie ten rozmazany obraz jest ok :sorry2:
 

Załączniki

  • k379905.jpg
    k379905.jpg
    41,6 KB · Wyświetleń: 25
  • FPuspokajK4067_5.jpg
    FPuspokajK4067_5.jpg
    40,7 KB · Wyświetleń: 30
tikanis- to co napisała barmanka to switea racja, a pozatym powiem ci szczerze,ze ja juz teraz bym nie kupowała dziecku karuzelki, bo będzie to dla niego roadość może na miesiac teraz nasze dzieciaczki będa zaczynaly siadac gdzies za m-c i nie będą sie interesowały karuzelką. Ja bym te pieniazki wolała zainwestować w inną zabawkę ;-)
 
Witam!!! Ja też bym sobie podarowała karuzelę i kupiła coś ''doroślejszego''. Nie wiem jak wasze brzdące ale moj nie bardzo sę nią interesuje. Starszak też za nią nie przepadal.
Wczoraj Tomus spadł mi z łóżka. Położyłam go do spiacego taty na czas robienia mleka.Jakim cudem znalazł sie po przeciwnej stronie łóżka nie mam pojęcia.Bardzo sie przestaszył i aż sie zanosił z płaczu.Dobrze,że to było niskie łózko naszego trzylatka.Lezal na poduszce a że próbuje podnosic plecki pewnie przekręcił sie na brzuszek i sturlał się na ziemie.Chyba tak to wygladalo bo inaczej nie umiem sobie tego wytłumaczyc.Zastałam go na pleckach drącego się w niebo głosy.KURCZĘ JESTEM TAKA STARA I GŁUPIA .Nie wiem co ja sobie myslałam.Tomus nie umie sie przekręcać z brzuszka na plecy ale jak lezal na poduchach czasami mu się udawalo.Cały dzień mialam stresa czy jest ok.Mały jak sie uspokoil zaczął sie usmiechac a ja wyłam jak hiena. Ciągle go obserwowałam i na noc wzielam do swojego łóżka.NIE MA WYTŁUMACZENIA DLA MOJEGO BEZMÓZGOWIA.
 
ach Moniko1977 wiem, że to straszne przeżycie ze swojego własnego doświadczenia niestety. Nie jesteś straszną matką, zdarza się po prostu... Mi z łóżka kiedyś spadł starszak, miał przeokropnego siniaka na całej buźce bo spadł twarzą do dołu. Miesiąc o tym myślałam, całowałam go i przepraszałam. Po prostu teraz musimy już mieć się na baczności bo dzieci robią się coraz bardziej mobilne. TRzymaj się Kochana, obserwuj Tomusia i przeproś :-)
 
reklama
Do góry