monika1977
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2009
- Postów
- 3 853
No i jak zwyklę zapomniałam dopisać-ja też jestem po trzydziestce. Mikołajka urodziłam jak miałam 28 lat.Nie uważam,ze to pózno. Leżałam w szpitalu z dziewczynami które pierwsze dziecko rodziło mając 35-37 lat.No cóż moglam być mlodszą mamą ale jak pisały dziewczyny trzeba było mieć odpowiedniego ojca do tych dzieci. Mój pierwsz mąż sam byl dzieckiem a do tego przez 7 lat nie mogłam zajść z nim w ciąże. Dlugo się staraliśmy i nawet leczyliśmy się w klinice niepłodności. Dzień przed zabiegiem inseminacji wyprowadziłam się od niego i tak zakończylo się nasze malżeństwo.Długo znosilam jego wyskoki az miarka się przebrała. Z drugim męzem szybko zaszłam w ciążę i mamy 3,5 letneo Mikołajka. Z Tomciem zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu staranek. Doszłam do wniosku,że tam na górze ktoś nad moją osóbką czuwa.