reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

hej
apropos antykoncepcji wiem ze sa tylko jedne tabletki mozliwe przy karmieniu tez myslalm o plastrach ale nie mozna przy karmieniu!!!!!wiem tez o spirali ale tego jakos sie boje...
 
reklama
slonko - trzymam kciuki Kochana za rychły poród!!! Tyle sie naczekalaś, więc może końcówka będzie expressowa!!! :tak::-)

katarzynak- dziekujemy za info od slonka.. Trzymaj się Kochana - u Ciebie też niedługo wszystko ruszy:tak::happy: buźka :****
 
Witajcie majowki:-)
My juz szczesliwie w domku jestesmy:tak: Ja i moja slodziutka coreczka Maja :-) Przyszla na swiat wczoraj tj. 4.06.09 silami natury o 18.25 Do szpitala trafilam o 11 z bolami co 5 minut ale noe byly jakies straszne a po badaniu okazalo sie ze mam rozwarcie na 6 cm:szok: wiec od razu mi antyiotyk podali na paciorowca.
Nie bede opisywac porodu bo jak dla mnie i mojego M to traumatyczne przezycie ale malenka jest cudna:) Po szyciu funkcjonuje jak przed ciaza moze z malym wyjatkiem...nie spalam ostatnie 2 noce i nie wiem kiedy to narobie:sorry: A wszystkim nierozpakowanym zycze szybkich porodow :)
 
emi88 - moje wielkie gratulacje!!! ale szybciutkoWas wypuśclili!!! mam nadzieje, że te traumatyczne przeżycia szybko pójdą w niepamięc.. Życzę Ci siły, cierpliwości no i choc w połowie przespanych nocek :tak::-D a dla Majeczki buziaki od cioci Agi :***
 
to wstawiam jeszcze raz... nie wiem co jest....
a to moja myszka ma juz 5 tygodni... no i dumni rodzice:-)
 

Załączniki

  • noweeeeee 028.jpg
    noweeeeee 028.jpg
    19,3 KB · Wyświetleń: 67
  • noweeeeee 113.jpg
    noweeeeee 113.jpg
    34,4 KB · Wyświetleń: 64
  • noweeeeee 045.jpg
    noweeeeee 045.jpg
    18,3 KB · Wyświetleń: 73
Ostatnia edycja:
emi - moje gratulacje!!

no to już chyba tylko tylko dwie mamuśki zostały do rozpakowania co?;-) słonko, katarzynak - czekamy na was :tak:

paula - córcia jest boskaaa, jakie ma śliczne stroje, mała strojnisia;-)
a ty jak się czujesz, wracasz już powoli do siebie?
 
Emi, z całego serca gratuluję! Coś czułam że się rozpakowałas ;-)

Ciekawe co z Joannn...

Slonko już odeszły wody wiec pewnie dziś już bedzie miała swoją córeczkę:tak:

Co do mnie to właśnie przed kryzys bo poryczałam się tak okropnie jak chyba jeszcze nigdy w ciąży:zawstydzona/y:
Dzwoniła do mnie znów teściowa i kompletnie wyprowadziła mnie z równowagi... kazała mi się modlić o poród a gdy wspomniałam coś o rycynie to mnie opieprzyła że jestem wyrodną matką i chcę zaszkodzić dziecku:zawstydzona/y:
Nie wypiję chyba w takim razie tego olejku bo nie daruje sobie tego jeśli by się coś stało Małej.:no: A myśl o tej rycynie jakoś mnie pocieszała - że ostatecznie może mi cokolwiek przyspieszy... teraz już nie mam żadnego sposobu, czuje się bezradna. Jeszcze w szpitalu mnie `pocieszyli` że nie zanosi się u mnie na poród w najbliższym czasie...
Przepraszam bo już miałam nie pisac smutów ale nie mam już komu się wyżalić... Czuje się strasznie!:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze w szpitalu mnie `pocieszyli` że nie zanosi się u mnie na poród w najbliższym czasie...

To ja Cię pocieszę inaczej. U Ciebie to nie jest tak, że się "zapchałaś" i z brzuchem zostaniesz już do końca życia. Pomyśl, że Twoje maleństwo siedzi w brzuszku bo widocznie nie jest jeszcze gotowe. Coś jeszcze brakuje . Kiedyś takich "specjałów" jak usg, kalkulatory ciąży nie było a kobiety rodziły. I nikt by wtedy nie pomyślał o jakimś wywoływaniu czy przyspieszaniu porodu. I z tych kiedyśniejszych lat ludzie dłużej żyją niż z naszych "chemicznych" czasów. Owszem przyspieszenie jak najbardziej , ale sztuczne wywoływanie to już jakaś ingerencja w zdrówko Twoje i malucha. Po prostu to jeszcze nie ten moment.
Nie wpadaj w rozpacz, nie piekl się idź lepiej na spacer albo spać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bo przyjadę do Ciebie i ubiję !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D:-D:-D
 
Oho - powiało groza na forum;-)
Lepiej Katarzynak posłuchaj się velvet -jest i będzie dobrze. Mi też gin mowiła, że jeszcze mam czas.. Ze cos widac, ale mamy czas. Gin wyjechala na 3dni na urlop, za 5 dni miałam się z nia spotkac na kolejnej wizycie, a tymczasem ja po 2 dniach od ostatniego z nią spotkania wylądowałam w szpitalu..
 
reklama
Dziewczyny Slonko urodziła córeczkę!!!!:-)
Waży 4 kg i jest zdrowa! GRATULACJE!!!!!

Velvet, Aga_k_m wiem że nie ma co na siłę ingerowac w przyjście Małej na świat ale ja miałam termin na 19 maja! Potem dr stwierdziła że może bardziej ok 29 maja.. Czekają generalnie 10 dni z wywoływaniem wiec tak czy siak w poniedziałek czeka mnie szpital :zawstydzona/y: Chciałam uniknąć sztucznie wywoływanego porodu, teraz widzę że są na to małe szanse...:zawstydzona/y: No nic, spadam do łóżka... trzymajcie za mnie kciuki! Ten weekend to moja ostatna szansa:sorry:
 
Do góry