slonkoonline
Mama Juleczki
Dla kotów... Maz mnie wogole ciagle gania, bo ja jak cos robie do jedzenia to zawsze kotom i psu daje cos. Smiesznie to wyglada. Ja stoje na srodku blatu w kuchni, po bokach koty. I jak kroje jakies miesko to tylko co chwila jest takie plask... Jakis niefajny dla mnie kawalek laduje na podlodze dla koteczkowslonkoonline ta krewetka była dla meża czy kota? Bo sie zgubiłam
No i wlasnie wczoraj krzyczal na mnie, ze zadne z nich nie zlapalo myszy, ale krewetke to wtrzachneli "jak sie masz" szybciutko...
Tez tak chce! Ja marze o tym, zeby mnie cos juz wzielo. Czasem mnie brzuszek pobolewa jak na okres, ale naprawde to taki mini-bol, ale ja juz mam cicha nadzieje. Wczoraj znow masowalismy szyjke... Dzis pewnie tez bedziemy.moja znajoma rodziła w niedziele w tym samym szpitalu co ona i w środe już ją wypuścili (o 21 jeszcze piła herbate bez bóli ze swoja siostra w domu a o 23.45 było po wszystkim )
Musze isc posprzatac "niespodzianke" po moim kocie.... Poniewaz jest od jakiegos tygodnia matka karmiaca i widze, ze ja dupka z lekka jeszcze boli, to nie krzyczalam. ALE! Nie ukrywam, ze bylo to z jej strony bezszczelne! Normalnie na moich oczach, kiedy krzyknelam... Eh! Wstreciucha!