reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Po mnie mimo wszystko też dość długo nie było specjalnie nic widać. Ja raczej z filigranowych nie jestem, ale w Boże Narodzenie czyli było to u mnie ok. 23 tygodnia moja babcia nic nie zauważyła, że jestem w ciąży, a na L4 poszłam w okolicach 26-27 tc i też podobno sporo osób w pracy było zdziwonych, że ja jestem w ciąży i na zwolnienie poszłam. Za to jak w 7 miesiącu wystrzeliłam to teraz mam...
 
reklama
hej dziewczynki
Wlasnie sie zastanawiam jak to jest ze badanie cytologia i wszelkie zwiazane ze sluzem na wykrycie ewentualnych bakterii czy infekcji sa robione przynajmniej u mnie miesiac przed data porodu........i tak sie zastanawiam ze przeciez jakbym zachorowala pozniej to czy sa wstanie wykryc przed porodem te bakteriee?
bo inaczej dzidzia moze zachorowac wiec jak to jets ?
co mowicie?
jak zapobiec chorobie?
badaja jeszcze przed samym porodem?to raczej nie zdaza?
POMOZCIE ZAFRAPOWANEJ PRZYSZLEJ MAMUSI!!!!
POZDRAWIAM
 
hej
apropos brzuszkow moje tez nie jesst zbyt pokazny a duzo cwiczylam przed ciaza miesnie brzucha....moja kolezanka lekkoatlenka ...uprawiala sport wyczynowo to tez mowila ze miala mini mini do 7 miesiaca prawie nic a dzidzia zdrowa i wszytsko ok wiec czasem sa wieksze brzusie czsem mniejsze.....mi lekarz powiedzila ze rozmiar ok wody plodowe dzidzia wszystko ok wiec zakladam ze tak jest..trzeba tym lekarzom w koncu zaufac......bo co nam pozostaje...
 
Wydaje mi sę, że muszą zrobić te badania około 3 tygodnie wcześniej chociażby dlatego, że właściwie już w każdej chwili możesz urodzić, a poza tym jeśli mieliby coś wyhodować to też muszą mieć na to czas i nie można tego zostawić na tydzeń przed terminem, bo wtedy może się okazać już za późno. Ale to tylko mi sę tak wydaje. Może któraś z dziewczyn ma rztelne informacje na ten temat. A szczerze przyznam, że też się zastanawiałam nad tym, że przecież później, po badaniu, też mogę coś jeszcze złapać. Więc zero seksu, zero siadania na jakiejkolwiek desce sedesowej, myć ręce przed i po sikaniu, no i co jeszcze...?
 
krystyna- co do tych badan ze sluzem na miesiac przed porodem to mi sie wydaje ze zaczym wyniki badan odbierzesz i ewentualne infekcje zostana wykryte i wyleczone to termin porodu bedzie juz tak blisko ze prawdopodobienstwo ponownej infekcji jest mininalne:-)
 
Ja kolejny dzień spędziłam na praniu i prasowaniu... I wreszcie chwila relaksu :-)

Princesstopic - piękna ta Twoja Roksanka :-)
(...)
Joannn -3 to i tak nie dużo. Moja koleżanka ze studiów to już -7 i -8 miała. A co będzie za kilka, kilkanaście lat. A nie myślałaś o laserowej korekcie wzroku? Bo ja stwierdzilam, że jeśli kiedyś mi się bardziej wzrok pogorszy to chyba się na to zdecyduję.
(...)
Marzena80 - tak :tak: - jak najbardziej! Ale podstawowym problemem jest właśnie moja pogłębiająca się wada, która dyskwalifikuje do tego zabiegu. Jak wada się ustabilizuje to będzie już połowa sukcesu.. Potem kolejne badania (już bardzo specjalistyczne...) i decyzja lekarzy czy jest szansa na laser :nerd: Mam koleżankę, która jest już kilka lat po tym zabiegu i nie ma żadnych komplikacji a niedawno urodziła pierwsze swoje dziecko :happy: wprawdzie CC bo lekarze nie byli jednomyślni czy wada się nie nawróci...
(...)
Aga km i Słonko dołaczam się do grona posiadaczek TAKO Jumpera. U mnie kolor mąż wybrał ( niech ma chociaż jedno) i jest zielono czarny. A Ty Słonko chyba pisalas kiedyś o kolorach w katalogu i na żywo, że bardzo się różnią. Zgadzam się - ten mój jest jaskrawo zielony, a na allegro wyglada jak taki zgniło zielony.Duuuuża różnica.
(...)
slonko- ja taki sam kupuje,, wlasnie dzis odbieram jedynie z ta drobna roznica ze kolor mam brazowy z niebiesko zilone kola.. no i przednie kolka sa wieksze..:-)
A mój jest ciemno-zielony. Jak już kiedyś pisałam.. zieleń lubię TYLKO w naturze (drzewka, krzewy, trawa itp.) ale ten kolor wózka mnie urzekł :happy:
Poniżej zdjęcie fotelika na stelażu (dlatego tak nieproporcjonalnie wygląda;-)), nie mam jeszcze zdjęcia gondoli. Mój wózek jest już u kuriera i niedługo mam nadzieję będę go mieć :-)
 

Załączniki

  • TAKO_Jumper.jpg
    TAKO_Jumper.jpg
    30,8 KB · Wyświetleń: 28
Ostatnia edycja:
hej dziewczynki
Wlasnie sie zastanawiam jak to jest ze badanie cytologia i wszelkie zwiazane ze sluzem na wykrycie ewentualnych bakterii czy infekcji sa robione przynajmniej u mnie miesiac przed data porodu........i tak sie zastanawiam ze przeciez jakbym zachorowala pozniej to czy sa wstanie wykryc przed porodem te bakteriee?
bo inaczej dzidzia moze zachorowac wiec jak to jets ?
co mowicie?
jak zapobiec chorobie?
badaja jeszcze przed samym porodem?to raczej nie zdaza?
POMOZCIE ZAFRAPOWANEJ PRZYSZLEJ MAMUSI!!!!
POZDRAWIAM
Krystyna 30 - masz rację :szok: przecież nawet dzień przed porodem można się czymś zarazić :baffled:
Dziś pytałam się mojej polskiej pielęgniarki co do badań ginekologicznych, wymazów itp... Powiedziała bym się nie martwiła. Bo jeśli byłoby jakieś zapalenie to miałabym niepokojące objawy typu swędzenie, pieczenie itp.. i wtedy bezwzględnie wykonują badania, posiewy itp... A jeśli wszystko wygląda OK to tutaj oczywiście nie chcą ingerować w naturę ciąży, więc kobietom wolą "tam" nie grzebać bo to dodatkowy niepotrzebny stres. Może i naiwna jestem ale im zaufam. :rolleyes:
 
Hej mamusie,

Pisze do was teraz bo wlasnie wczoraj wrocilismy do domciu z nasza sliczna coreczka:-DWlasnie skonczylam ja karmic piersia....A wiec nasza coreczka MARIA urodzila sie dnia 24 kwietnia 2009roku ( co bylo 38 tygodniem i 3dniem) przez CC o godzinie 13.37, wazyla 3557 i ma 51cm:tak:jest cudowna i co najwazniejsze zdrowa!!!!...niestety nie moge nadrobic waszych postow bo mam tyle roboty ze glowa mala;) jutro postaram sie wkleic zdjecia malej...ale musze sie pochwalic ze wszystkie pielegniarki podziwialy urode mojej coreczki, wlasciwie pierwsze co uslyszalam "Ale masz sliczna coreczke". Jest grzeczna, najada sie piersia na szczescie duzo spi i jest taka slodka...jutro podam wiecej szczegolow..Jestem najszczesliwsza i kocham ja najbardziej na swiecie...

Gratuluje mamusiom co juz maja swoje pociechy przy sobie i 3mam kciuki za pozostale:-D
 
Ostatnia edycja:
kokoszka - kochana my pamietalysmy o twojej cesarce, i trzymalysmy kciuki za was dziewczyny, tylko nie mialysmy z toba zadnego kontaktu:-(, jeszcze raz ogromne gratulacje :-):-):-)
 
reklama
hej mamuśki- malduję sie 2 w 1- spać nie mogę, dzis odbieram wyniki z wymazu, ciekawi mnie co tam mi wychodowali :confused:, a jutro wizyta u gina- zobaczymy co mi powie, az mnie ciekawosc rozpiera. Mam nadzieje, ze juz moge wrocic do normalnego funkcjonowania :sorry2:, skurcze mam nadal jak chodze, ale jesli teraz majeczka pospieszy sie na swiat- to ja wcale sie nie pogniewam :-p, gorzej jak mnie do szpitala bedzi chcial wcisnac na dlugi weekend- na to sie nie zgodze :no:, no chyba ze na porod :-D
 
Do góry