reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
ankzoc- no no no jaka kobietka sliczna z ciebie... super...

My po obiadku dzis leze i nic mi sie nie chce...i nic nie robie... odpoczywam... mala ciagle szaleje... to chyba nie prawda ze dzieci w 9 miesiacu sa mniej aktywne... bo mi sie nie sprawdzilo...
 
My po obiadku dzis leze i nic mi sie nie chce...i nic nie robie... odpoczywam... mala ciagle szaleje... to chyba nie prawda ze dzieci w 9 miesiacu sa mniej aktywne... bo mi sie nie sprawdzilo...
Ja też się pod tym podpisuję. Moja Mała w 9 miesiącu jest aktywna jak nigdy. Tak się rozpycha, że czasami mnie to boli.
 
mnie tez to meczy... i to dokladnie wieczorkiem jak chce juz spac... jak zaczne to nie moze przestac... i to nawet przez 4 godziny... ile te malenstwo ma sily...

slodka-diablica , marzena - to chyba mamy te same zmartwienia z naszymi szalonymi dziecmi...hehehe
 
Oj chyba tak. Moja we wcześniejsych miesiącach miała godziny swojej aktywności - przeważnie rano i wieczorem. W ciągu dnia różnie z nią było. A teraz prawie non stop się rusza, tak jak dziś. Ja w przeciwieństwie do niej jestem dziś wyjątkowo ospała i mam dzień lenia.
Słodka Diablica a na kiedy masz temin?
Paula a czy Ty zauważylaś, żeby brzuch Ci się już obniżył?
 
marzena - tak wlasnie moj M dzis mi to powiedzial... a i zdecydowalismy sie jednak na Natashe... smieszne troszke ale jeszcze mam czas... oj nie moge sie zdecydowac tak do konca...
 
No to wróciłam Kochane moje...jestem juz po dawce antybiotyku no i będę musiała powtórzyć posiew :baffled: cholera , kolejne 60 złotych, no ale czego się nie robi...dowiedziałam się ,ze ta bakteria przenosi się drogą płciową ...nie jest to choroba weneryczna ale bakterie które znajdują się w okolicach cewki moczowej...no i w związku z powyższym..z przyjemności nici...aż do porodu :baffled:
Niestety kuracja 3xS nie bedzie miałą miejsca grrrr
W każdym razie tym dziewczynom , które nie miały robionego posiewu a zbliżają się do 37 tygodnia podpowiadam RÓBCIE jak lekarz nie da Wam skierowania lub sam nie zrobi wymazu to róbcie na własną rękę...ja się przekonałam ze nie zawsze wszystko wygląda tak jakbyśmy chciały... warto wiedzieć wcześniej jak coś jest nie tak.
Cieszę się ,ze pojechałam dzisiaj bo do 4 maja zniosłabym jajo z kolcem...

Ankzoc ślicznie wyglądasz ... tylko oswój się z samowyzwalaczem (ja nazywam to samozadowalaczem :-D) i uśmiechnij się następnym razem :tak:

princesstopic ...jaka kruszyneczka :-D słodziutka ta Twoja dziewuszka, no i nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę ,ze masz już ją przy sobie...

ja zmykam , zjawię sie jutro rano jak zwykle...teraz idę się poprzytulac do M , no bo co mi innego zostało nie? :nerd:
 
A ten mój cholerny brzuchol trzyma się cały czas na miejscu! Kurcze, a termin za 4 dni... Jutro mam wizytę u lekarza i okropnie jestem ciekawa co mi powie. A co do imienia to jak Mała się urodzi to będziesz wiedziała jak ją tylko zobaczysz... A Wy macie zamiar kiedyś wracać do PL czy raczej nie?
 
reklama
marzenka - nie wlasnie nie chcemy... tu jest nam dobrze... maly chodzi do szkoly i jest zadowolony ma kolegow... i mysle ze ciezko mu by bylo to wszystko zostawic... ja tez mam tu nowych znajomych dobra prace... moj M tez jest zadowolony z zycia tu... wiec nie mamy takich planow...
 
Do góry