emi88
Aktywna w BB
Witam kochane mamusie :-)
Ja juz dawno nie pisalam ale podczutyje na bierzaca...taki leniuszek ze mnie
Przede wszystkiem skladam GRATULACJE wszystkim rozpakowanym mamusia- nareszcie macie juz swoje pociechy z wami.
Widze tez ze poruszylyscie temat wymazu. Z tego co mi wiadomo to tu w UK tego nie robia wiec nijak idzie sie dowiedziec czegokolwiek. Na szczescie(lub nieszczescie :-() na poczatku ciazy mialam infekcje pochwy i wymaz zrobiono mi az 4 razy(na poczatku i po kazdej zmianie lekow) ale nie w kierunku tej bakteri Jak sie okazalo po kilku tygodniach a dokladniej w styczniu dostalam list ze szpitala ze jestem nosicielka i jedyne co moze byc zrobione to podanie mi antybiotykow w trakcie porodu zeby nie zarazic dzidziusia. Teraz ciesze sie ze przyplatala mi sie ta infekcja bo w ogole nie dowiedzialabym sie o zagrozeniu a tak w karcie ciazy mam wpisane podania antybiotykow.
Ja juz dawno nie pisalam ale podczutyje na bierzaca...taki leniuszek ze mnie
Przede wszystkiem skladam GRATULACJE wszystkim rozpakowanym mamusia- nareszcie macie juz swoje pociechy z wami.
Widze tez ze poruszylyscie temat wymazu. Z tego co mi wiadomo to tu w UK tego nie robia wiec nijak idzie sie dowiedziec czegokolwiek. Na szczescie(lub nieszczescie :-() na poczatku ciazy mialam infekcje pochwy i wymaz zrobiono mi az 4 razy(na poczatku i po kazdej zmianie lekow) ale nie w kierunku tej bakteri Jak sie okazalo po kilku tygodniach a dokladniej w styczniu dostalam list ze szpitala ze jestem nosicielka i jedyne co moze byc zrobione to podanie mi antybiotykow w trakcie porodu zeby nie zarazic dzidziusia. Teraz ciesze sie ze przyplatala mi sie ta infekcja bo w ogole nie dowiedzialabym sie o zagrozeniu a tak w karcie ciazy mam wpisane podania antybiotykow.