reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
ankzoc
kup sobie kup:-) są pyszne...ja tak się podniecam bo w ciąży dzisiaj jadłam pierwszy raz truskawki...ale wiem też że już do końca będę je codziennie pochłaniać tak jak lody:-):tak: tym bardziej że na początku przy karmieniu możemy o nich zapomnieć
Jak je brałam w sklepie to M stwierdził że pewnie będą bez smaku...a były takie pyszne i słodziutkie i w ogóle mniam:tak: kurcze szkoda że nie wzięłam dwóch koszyczków:-):-)
 
dobrze, że mam WAS :-):-):-)
jak się naczytałam o krzywej - to poszłam i ją sobie sama zaserwowałam (gin grzecznie tylko wyniki pospisywała), a teraz będę walczyła o posiew (nie jest jeszcze za późno, więc może i ja przejdę się do jej gabinetu w szpitalu.. i nie wyjde póki mi posiewu nie zrobią :)) ale to dopiero po 29.04..
 
a co do truskaweczek - to u mnie one dziś niestety nie wypaliły.. Mój M siedział po pracy przy autku i coś grzebał... a teraz to już jest po piwku, więc..lipa...
 
kochana - ale popierdywanie to chyba nie jest jeden z czołowych objawów zbliżającego się porodu ;-):-D
a powiedz mi jak tam Twoje oczka? nadal nie masz żadnych szans na CC??

ale przynajmniej będę mogła narzekać że dupka mnie boli :-p (od tych pierdziochów)

a z oczami dupa zbita :-( nastawiona jestem na poród sn bo i tak wiem że nic już nie wywalcze :crazy:

no i teraz tak sobie myślę o tym posiewie....
oni (tubylcy) kurczowo trzymają się swoich badań - które miałam robionych w 16tc (i potem nie są powtarzane, scan miałam w 20tc i też nie będzie powtarzany), że jakbym przyniosła wyniki badań i NIE DAJ BOŻE okazało się że mam tą bakterie to oni by mi ***** leku nie podali :wściekła/y:
identyczną sytuację miałam z usg odnośnie łożyska - nie wiem czy pamiętacie.. poszłam do polskiej przychodni. lekarka po angielsku opisała co jest nie z nim nie tak, dołączyła kilka fotek łożyska.... i co mi położna w szpitalu powiedziała?????? żebym się nie przejmowała, że wszystko jest ok, że dla nich najważniejsze jest to co wyszło na scanie w 20tc :crazy: :angry:
normalnie siedze i rycze....*****....!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
przynajmniej coś się będzie dziać ;-) :sorry:
bo ja żadnych objawów rychłego porodu to nic a nic nie mam :eek:
Ja uwielbiam kapuste z grochem i grzybami. Zawsze ją mamy na Wigilę. Mogłabm wtedy tylko to jeść. No i rzeczywiście ma ona różne efekty uboczne. A jako, że u mnie też żadnych objawów to kapusta byłaby jak najbardziej na miejscu... Hi hi hi!

A jeśli chodzi o te truskawki to też narobiłyście mi straszną ochotę. Muszę sobie jutro kupić. No i jakiegoś loda też, bo już blisko tydzień nie jadlam...
 
reklama
to chyba i ja się powoli żegnam.. jutro pewnie pojawię się wieczorkiem (a może i nie), bo jadę na zajęcia (moje ostatnie przed porodem) i nie wiem jak się będę później czuła...

Nie nabazgrajcie za dużo stronek - dobrze?? Ale moja prośba nie dot. Kaathariny i Madzi (princes pewnie jeszcze nie bedzie na siłach).
 
Do góry