reklama
kasia1208
Mama Wiktorci i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2008
- Postów
- 4 920
dzień dobry majóweczki dzisiaj też mnie dopada bul biodra lewego bo śpie tylko na lewym boczku a jak szłam do sklepiku to mnie ta noga tak bolała że czułam się jak staruszka która się na wszystko skarży mam nadzieję że te wszystkie bule znikną po porodzie czekam na kuzynkę ma mi jeszcze donieść ciuszki dla małego a ja już tyle mam ale głupio odmówić więc czekam
slonkoonline
Mama Juleczki
Hello.....
Juz jestem! Wczoraj zagladalam tu po powrocie, ale tyle napisalyscie, ze wymieklam i postanowilam dzisiaj....
Zrobilam zdjecia, wiec wrzuce je dzis. Mam nadzieje, bo juz jakis tydzien sie z nimi zbieram
Bylam na szkole rodzenia wczoraj, bylo kapanie dziecka. Kazdy tata mial sprobowac, aczkolwiek polozna nie zmuszala. No, wiec jak tylko kilka par sie wysypalo bez kapieli, to i moj maz sie zaczal podnosic jednoczesnie pytajac, czy ja sie zgadzam. Powiedzialam, ze mi jest bez znaczenia, bo to jego decyzja (klamalam). Jeszcze potem pytal, czy nie bedzie mi przykro. Powiedzialam, ze nie i niech robi co chce(tez klamalam). Ale zal byl silniejszy ode mnie i bylo mi przykro :-( No, ale jakos sobie potem pogadalismy i przeszlo. Nie plakalam!
Noc u mnie tez byla okropna! Nie dosc, ze mialam okropna zgage, to znow mnie bolal brzuch/zoladek (nie wiem ktore). Raz, jak pilam wode, to prawie na wymioty mi sie zebralo. Katastrofa normalnie!
Widze, ze piszecie o tych skurczach nadal.... Kurde ja wcale nie mam bolesnych. Poprostu robi mi sie twardy brzuch i tak do konca nie zawsze wiek kiedy to jest. Raz mialam tylko taka sytuacje, ze cos mnie zaczelo bolec na dole brzucha, jak wracalismy pieszo do domu. Bol przypominal nieco kolke po zmeczeniu, ale byl bardzo nisko. No i oczywiscie nie zbyt moglam isc dalej. Ja naprawde strasznie sie boje, ze jak juz bedzie godzina "0" to ja nie bede wiedziala, ze to juz!
tsarina gratulacje z pozytywnego zakonczenia misji "tesciowa". Jak nie urodzilas z nerwow znaczy, ze bylo OK ;-):-)
Tak patrzylam na suwaczki czesci z Was i normalnie "O KURDE"! Naprawde bedzie tak, ze jeszcze sporo dzieciaczkow pojawi sie przed koncem kwietnia!
Juz jestem! Wczoraj zagladalam tu po powrocie, ale tyle napisalyscie, ze wymieklam i postanowilam dzisiaj....
Zrobilam zdjecia, wiec wrzuce je dzis. Mam nadzieje, bo juz jakis tydzien sie z nimi zbieram
Bylam na szkole rodzenia wczoraj, bylo kapanie dziecka. Kazdy tata mial sprobowac, aczkolwiek polozna nie zmuszala. No, wiec jak tylko kilka par sie wysypalo bez kapieli, to i moj maz sie zaczal podnosic jednoczesnie pytajac, czy ja sie zgadzam. Powiedzialam, ze mi jest bez znaczenia, bo to jego decyzja (klamalam). Jeszcze potem pytal, czy nie bedzie mi przykro. Powiedzialam, ze nie i niech robi co chce(tez klamalam). Ale zal byl silniejszy ode mnie i bylo mi przykro :-( No, ale jakos sobie potem pogadalismy i przeszlo. Nie plakalam!
Noc u mnie tez byla okropna! Nie dosc, ze mialam okropna zgage, to znow mnie bolal brzuch/zoladek (nie wiem ktore). Raz, jak pilam wode, to prawie na wymioty mi sie zebralo. Katastrofa normalnie!
Widze, ze piszecie o tych skurczach nadal.... Kurde ja wcale nie mam bolesnych. Poprostu robi mi sie twardy brzuch i tak do konca nie zawsze wiek kiedy to jest. Raz mialam tylko taka sytuacje, ze cos mnie zaczelo bolec na dole brzucha, jak wracalismy pieszo do domu. Bol przypominal nieco kolke po zmeczeniu, ale byl bardzo nisko. No i oczywiscie nie zbyt moglam isc dalej. Ja naprawde strasznie sie boje, ze jak juz bedzie godzina "0" to ja nie bede wiedziala, ze to juz!
tsarina gratulacje z pozytywnego zakonczenia misji "tesciowa". Jak nie urodzilas z nerwow znaczy, ze bylo OK ;-):-)
Tak patrzylam na suwaczki czesci z Was i normalnie "O KURDE"! Naprawde bedzie tak, ze jeszcze sporo dzieciaczkow pojawi sie przed koncem kwietnia!
slonkoonline
Mama Juleczki
Confi ja juz kiedys pisalam, ze jestem z woj. Mazowieckiego ale normalnie uwielbiam morze! Normalnie zazdroszcze, jak nie wiem co! Tylko kurde ja nie mam takiego grzecznego pieska, zeby go puscic ze smyczy.... O nie... Co najwyzej na jakiejs wypasionej maxymalnie automatycznej....
slonkoonline
Mama Juleczki
Ja tez mam dzisiaj ta meczarnie w planach, ale nikt za mnie tego nie zrobi. Musze sie zebrac.teraz idę z powrotem siłować się z żylazkiem...boshe jak ja nie nawidzę prasować
No, ale przeciez nie zostawie Was tak zupelnie, bede musiala zagladac co piszecie, bo potem nie nadrobie. Hiehie.... Wiec jest juz to jakas wymowka, zeby czasem odejsc od zelazka
mamamatysia
Fanka BB :)
Witaj Słonko.Widzę, że dzisij u nas misja prasowanie.Ja się męczę od wczoraj.Idzie mi jak krew z nosa. Najgorsze to te koszule męża
slonkoonline
Mama Juleczki
Hiehie mamamatysia ja chyba bym wolala prasowac koszule meza niz malenkie ubranka. Takie duze to sie w zasadzie latwo pracuja, a te malenkie rekawki, nogaweczki, falnbanki....? A zelazko duze :-)
Pewnie dzis prasowalabym tez duze ubranka (znaczy nasze), ale znow nie wyschly, wiec jeszcze dzis wisza i sie dosuszaja.... A ja lece do deski, ale bede regularnie zagadac.
Pewnie dzis prasowalabym tez duze ubranka (znaczy nasze), ale znow nie wyschly, wiec jeszcze dzis wisza i sie dosuszaja.... A ja lece do deski, ale bede regularnie zagadac.
mamamatysia
Fanka BB :)
Z ubrankami Fifiego walczyłam wczoraj:-).Dzisiaj jeszcze jakieś niedobitki pieluch flanelowych. Koszule w hurcie bo krótkie rękawy już z szafy"wyszły'"
reklama
barmanka79
Deus Dona Me Vi
no ja już jedno pranko wstawiłam
jak mi wyschnie to też biorę się za prasowanie (u nas jeszcze działają kaloryfery - więc ja zawsze ciuszki dosuszam na kaloryferze by było szybciej ;-)).
na dziś zaplanowałam pościel, ręczniki, koce, rożki, pieluchy... wyprać zdążę ale wyprasować pewnie nie.. ale mi się nie śpieszy - jutro też jest dzień :-)
jak mi wyschnie to też biorę się za prasowanie (u nas jeszcze działają kaloryfery - więc ja zawsze ciuszki dosuszam na kaloryferze by było szybciej ;-)).
na dziś zaplanowałam pościel, ręczniki, koce, rożki, pieluchy... wyprać zdążę ale wyprasować pewnie nie.. ale mi się nie śpieszy - jutro też jest dzień :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 83 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 105 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 326 tys
Podziel się: