reklama
Nina27
Majowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2008
- Postów
- 1 285
super :-(niestety Nina27 - truskawki uczulają, tak samo jest z czekoladą (kakao)... W ogóle wszystko co najlepsze nas ominie: czereśnie, śliwki, wiśnie...
emi88
Aktywna w BB
Dzien dobry wszystkim majoweczka :-)
Bardzo zadko do was pisze ale z tematami jestem raczej na bierzaca
Jak widze wszystkie juz wyczekujecie do porodu bo i terminy sie zblizaja;-) co prawda ja mam jeszcze duuuuzo czasu ale tez chcialabym zeby bylo juz po wszystkim Ostatnimi dniami moglam jesc wszystko na co tylko mialam ochote i w ilosciach nieograniczonych a teraz czuje sie jak z poczatku ciazy Mam nadzieje ze to przejsciowe a wam wszystkim zycze abyscie mogly smakolyki pochlaniac kilogramami
Bardzo zadko do was pisze ale z tematami jestem raczej na bierzaca
Jak widze wszystkie juz wyczekujecie do porodu bo i terminy sie zblizaja;-) co prawda ja mam jeszcze duuuuzo czasu ale tez chcialabym zeby bylo juz po wszystkim Ostatnimi dniami moglam jesc wszystko na co tylko mialam ochote i w ilosciach nieograniczonych a teraz czuje sie jak z poczatku ciazy Mam nadzieje ze to przejsciowe a wam wszystkim zycze abyscie mogly smakolyki pochlaniac kilogramami
emi88
Aktywna w BB
Macie racje z tymi truskaweczkami i innymi owockami to ciezko bedzie wytrzymac ale czego sie nie robi dla dzieciaczkow :-):-):-)
Witajcie mamusie!!!!
jestem i ja... troszke mi sie pospalo dzis....
ankzoc , anateczka - no mamusie trzymam kciukasy za wase wizyty...powodzenia... i czekam na dobre wiesci...
Kochane a co do snow to ja dzis maialam jakis dziwny koszmar... tyle wczoraj pisalysmy o SHEEPPY ze sinla mi sie ze urodzila za mnie moja coreczke... a ja zostalam z ogromna blizna na brzuchu... to byl szok... cos strasznego jak zobaczylam ze nie mam brzuszka i dzidzi... jakas dziwna schiza mnie dopadla....
pozniej zerwalam sie ze snu i zaczelam sie obmacywac... jak zasnelam pozniej to snilmi sie gin... i on obmacywal sie ze swoja pomocnica a ja lezalam na fotelu i czekalam za mi zrobi USG...
no ja pitole ale sie dzialo tej nocy.....
jestem i ja... troszke mi sie pospalo dzis....
ankzoc , anateczka - no mamusie trzymam kciukasy za wase wizyty...powodzenia... i czekam na dobre wiesci...
Kochane a co do snow to ja dzis maialam jakis dziwny koszmar... tyle wczoraj pisalysmy o SHEEPPY ze sinla mi sie ze urodzila za mnie moja coreczke... a ja zostalam z ogromna blizna na brzuchu... to byl szok... cos strasznego jak zobaczylam ze nie mam brzuszka i dzidzi... jakas dziwna schiza mnie dopadla....
pozniej zerwalam sie ze snu i zaczelam sie obmacywac... jak zasnelam pozniej to snilmi sie gin... i on obmacywal sie ze swoja pomocnica a ja lezalam na fotelu i czekalam za mi zrobi USG...
no ja pitole ale sie dzialo tej nocy.....
barmanka79
Deus Dona Me Vi
Joannn - tak lekarz wziął 50e
moim GP jest ginekolog, i na każdej wizycie mam badanie ginekologiczne. Stąd wiem o szyjce macicy i takie tam.... kontakt z położna mam podczas wizyty w szpitalu - tam maca mi brzuszek i słucha bicia serca dziecka, a no i mocz jeszcze.
zapomniałam wam napisać.... pytałam lekarza o ten nieszczęsny wynik z toxo (na który czekałam 2tyg), mówię mu że wiem że jest OK - ale co znaczy wogóle?? że teraz jest ok to się domyśliłam ;-) ale czy mam przeciwciała w sobie. a on mi na to - jeśli podczas pobierania krwi nie zaznaczyłaś że chcesz mieć również wynik na anty ciała to takiego wyniku nie dostałaś.....
normalnie cycki mi opadły
a ja dziś mam szkołe rodzenia... nawet nie wiecie jak mi się nie chce z domu wyjść, bo taka pogoda że szkoda gadać...
Aga_k_m ja też teraz staram się jeść to co po porodzie będzie zakazane - tak na wszelki wypadek bym smaku potraw nie zapomniała ;-) (a lista tego czego nie możemy jest straaaaasznie długa :-()
ja o dziwo nie mam żadnych snów, nie tylko tych głupawych, ale również.... ani razu nie śnił mi się mój synek.... nie wiem dlaczego..... :-( :-( :-(
moim GP jest ginekolog, i na każdej wizycie mam badanie ginekologiczne. Stąd wiem o szyjce macicy i takie tam.... kontakt z położna mam podczas wizyty w szpitalu - tam maca mi brzuszek i słucha bicia serca dziecka, a no i mocz jeszcze.
zapomniałam wam napisać.... pytałam lekarza o ten nieszczęsny wynik z toxo (na który czekałam 2tyg), mówię mu że wiem że jest OK - ale co znaczy wogóle?? że teraz jest ok to się domyśliłam ;-) ale czy mam przeciwciała w sobie. a on mi na to - jeśli podczas pobierania krwi nie zaznaczyłaś że chcesz mieć również wynik na anty ciała to takiego wyniku nie dostałaś.....
normalnie cycki mi opadły
a ja dziś mam szkołe rodzenia... nawet nie wiecie jak mi się nie chce z domu wyjść, bo taka pogoda że szkoda gadać...
Aga_k_m ja też teraz staram się jeść to co po porodzie będzie zakazane - tak na wszelki wypadek bym smaku potraw nie zapomniała ;-) (a lista tego czego nie możemy jest straaaaasznie długa :-()
ja o dziwo nie mam żadnych snów, nie tylko tych głupawych, ale również.... ani razu nie śnił mi się mój synek.... nie wiem dlaczego..... :-( :-( :-(
emi88
Aktywna w BB
No kochana to jeszcze nic- mi sie ostatnio snilo ze jakis seryjny morderca chcial odrabac dlonie mojemu M a mnie utopic w basenie za pomoca spycharki Jak sie w nocy obudzilam to z szoku przez chwile nie wiedzialam gdzie jestem
slonkoonline
Mama Juleczki
Hello.....
Szeregowy slonkoonline melduje sie na polecenie aga_k_m
Ja to juz dawno wstalam. Zaraz po 7 juz bylam na nogach. Duzo pije wody w nocy, a na siusiu zadko kiedy sie zmolestuje wstac, wiec rano jak sie podniose to prawie sie "teleportuje" do lazienki pietro nizej Obejzalam "Brzydule" bo wczoraj tylko koniec udalo mi sie zobaczyc.
Musialam wyjsc z domu z mezusiem, bo..... UWAGA! Sprzedawalismy auto! Poprostu nie wiem kiedy to sie stalo. Troche nam zal, bo to pierwsze auto i wcale nie powiem co sie w nim czasem dzialo ;-) Ale poszlo po sasiedzku. Doslownie stoi na podworku obok. Co prawda narazie to jest dla nas taki dodatkowy "szpikulec" wbijany w nasze sumienie, ale jak mezus kupi sobie nastepce, moze bedzie lepiej.
Wczoraj troche sie usmialismy, bo juz trzeba bylo "z buta" uderzac wszedzie. Idziemy sobie juz do domciu, mnie sie lodzia zachcialo, to idziemy do osiedlowego sklepu, a tam sasiad juz sie nasza fura lansuje na petli Glupio tak kolo niedawno swojego auta przejsc i nie wsiasc Najwazniejsze, ze sprzedana i teraz mozna kupic drugi.
Co do sex'u, ja mam meza ktory moze o kazdej porze dnia! W dzien, w nocy, w poludnie.... Strasznie jest napalony. No i ogolnie mnie to cieszy! Tylko ja mam lekko opory z powodu "trzeciej" osoby.
A co do snow, ja czesto snie, ze rodze, ale nigdy nie widze porodu! Zawsze sni mi sie, ze boli, ze laze po porodowce, ze juz ide na fotel, ale cos mi tam sie robi i budze sie z dzieckiem, ale nie widze porodu!
A i o tych truskawkach to nie jest tak do konca, ze nie wolno. Na poczatku owszem trzeba sie wstrzymac, ale z czasem mozna np. zjesc kontrolnie jedna i zobaczyc jaka bedzie reakcja dziecka. Nie kazde dziecko ma alergie na nie. Moze byc tak, ze bedzie miec alergie na cos innego, a truskawki bedziecie mogly jesc. Ja osobiscie napewno bede probowala jesc. Aczkolwiek o czeresniach slyszalam, ze nie wolno bezsprzecznie! Bo one fermentuja szybko i wzdymaja.
Ide porobic zdjecia moich lowow z "ciuchow". No i moze glowe umyje, bo cieplo, to sama wyschnie.
Barmanka tez mam szkole dzisiaj i wogole z wrazenia po wczorajszym zapomnialam o niej i juz chcialam jechac szukac nowego samochodu Najlepsze bedzie dzis to, ze kazdy tatus bedzie kapal dziecko. Jak sie nauczy to moze sobie isc. Ja tak jakos meza podkusze, zeby siadl na poczatek i sie zmyjemy po auto i lozeczko.
Szeregowy slonkoonline melduje sie na polecenie aga_k_m
Ja to juz dawno wstalam. Zaraz po 7 juz bylam na nogach. Duzo pije wody w nocy, a na siusiu zadko kiedy sie zmolestuje wstac, wiec rano jak sie podniose to prawie sie "teleportuje" do lazienki pietro nizej Obejzalam "Brzydule" bo wczoraj tylko koniec udalo mi sie zobaczyc.
Musialam wyjsc z domu z mezusiem, bo..... UWAGA! Sprzedawalismy auto! Poprostu nie wiem kiedy to sie stalo. Troche nam zal, bo to pierwsze auto i wcale nie powiem co sie w nim czasem dzialo ;-) Ale poszlo po sasiedzku. Doslownie stoi na podworku obok. Co prawda narazie to jest dla nas taki dodatkowy "szpikulec" wbijany w nasze sumienie, ale jak mezus kupi sobie nastepce, moze bedzie lepiej.
Wczoraj troche sie usmialismy, bo juz trzeba bylo "z buta" uderzac wszedzie. Idziemy sobie juz do domciu, mnie sie lodzia zachcialo, to idziemy do osiedlowego sklepu, a tam sasiad juz sie nasza fura lansuje na petli Glupio tak kolo niedawno swojego auta przejsc i nie wsiasc Najwazniejsze, ze sprzedana i teraz mozna kupic drugi.
Co do sex'u, ja mam meza ktory moze o kazdej porze dnia! W dzien, w nocy, w poludnie.... Strasznie jest napalony. No i ogolnie mnie to cieszy! Tylko ja mam lekko opory z powodu "trzeciej" osoby.
A co do snow, ja czesto snie, ze rodze, ale nigdy nie widze porodu! Zawsze sni mi sie, ze boli, ze laze po porodowce, ze juz ide na fotel, ale cos mi tam sie robi i budze sie z dzieckiem, ale nie widze porodu!
A i o tych truskawkach to nie jest tak do konca, ze nie wolno. Na poczatku owszem trzeba sie wstrzymac, ale z czasem mozna np. zjesc kontrolnie jedna i zobaczyc jaka bedzie reakcja dziecka. Nie kazde dziecko ma alergie na nie. Moze byc tak, ze bedzie miec alergie na cos innego, a truskawki bedziecie mogly jesc. Ja osobiscie napewno bede probowala jesc. Aczkolwiek o czeresniach slyszalam, ze nie wolno bezsprzecznie! Bo one fermentuja szybko i wzdymaja.
Ide porobic zdjecia moich lowow z "ciuchow". No i moze glowe umyje, bo cieplo, to sama wyschnie.
Barmanka tez mam szkole dzisiaj i wogole z wrazenia po wczorajszym zapomnialam o niej i juz chcialam jechac szukac nowego samochodu Najlepsze bedzie dzis to, ze kazdy tatus bedzie kapal dziecko. Jak sie nauczy to moze sobie isc. Ja tak jakos meza podkusze, zeby siadl na poczatek i sie zmyjemy po auto i lozeczko.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 59 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 291 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 97 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 315 tys
Podziel się: