Cześć Dziewczyny
co do ZUS-u ja też miałam problem, ale przez swoją księgową i czekałam 3 miesiące...
gdybym dziś miała określić ulubioną porę roku to powiedziałabym, że żadnej nie lubię - taki jakiś dziwny nastrój
wczoraj też skusiłam się na kakao - i było mi tak niedobrze.... hehehe
zaraz kawka, prysznic i jadę odwiedzić jedno z przedszkoli, w którym pracuję zrobili mi gabinet i mogę tam poprzewozić swoje pomoce do pracy, bo w domu zajmują całą zabudowę przedpokoju - a jest dość spora
potem jadę do poradni, w której pracuję zawieźć L4 i pokazać się - comiesięczne oględziny i komentarze w stylu "pani dorotko idzie pani na rekord, ja przytylam 30 chyba mnie pani przebije " ehehehe
no a ja wrócę to będę doglądać postępów w pracy malarskiej Michała - biedny wszystko musi zrobić sam.
Dziewczyny, mam już 28 tydzien i jak wczoraj koleżanka dzwoniła i pytała kiedy będę mieć kolejne USG a ja mówię, że na miesiąc przed porodem to ona " a to jeszcze sporo czasu". Ale jak pomyslałam dobrze... to jeszcze jakies 7 tygodni... a potem 4.... a jak wcześniej? o rany!!!!!
co do ZUS-u ja też miałam problem, ale przez swoją księgową i czekałam 3 miesiące...
gdybym dziś miała określić ulubioną porę roku to powiedziałabym, że żadnej nie lubię - taki jakiś dziwny nastrój
wczoraj też skusiłam się na kakao - i było mi tak niedobrze.... hehehe
zaraz kawka, prysznic i jadę odwiedzić jedno z przedszkoli, w którym pracuję zrobili mi gabinet i mogę tam poprzewozić swoje pomoce do pracy, bo w domu zajmują całą zabudowę przedpokoju - a jest dość spora
potem jadę do poradni, w której pracuję zawieźć L4 i pokazać się - comiesięczne oględziny i komentarze w stylu "pani dorotko idzie pani na rekord, ja przytylam 30 chyba mnie pani przebije " ehehehe
no a ja wrócę to będę doglądać postępów w pracy malarskiej Michała - biedny wszystko musi zrobić sam.
Dziewczyny, mam już 28 tydzien i jak wczoraj koleżanka dzwoniła i pytała kiedy będę mieć kolejne USG a ja mówię, że na miesiąc przed porodem to ona " a to jeszcze sporo czasu". Ale jak pomyslałam dobrze... to jeszcze jakies 7 tygodni... a potem 4.... a jak wcześniej? o rany!!!!!