reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
i ja też popłakałam w sumie nie wiem dlaczego............... pewnie ciśnienie skoczy znowu....................
zjadłabym jakąś ostrą pizzę na poprawę humoru.............ale na ciśnienie nie można ostrego i nie mam auta żeby pojechać po nią:( w dalszym ciągu czeka na naprawę.........
Przychodzi kobieta do aptekarza i mówi:
- Poproszę trutkę.
- A po co?
- Chcę otruć męża!
- Nawet jeśli panią zdradza, nie mogę pozwolić, żeby pani go otruła!
Wtedy kobieta pokazuje zdjęcie jej męża uprawiającego seks z żoną aptekarza.
Widząc to, aptekarz mówi:
- Nie wiedziałem, że ma pani receptę.
Ksiądz na mszy zbiera datki. Podchodzi do kobiety, a ta zaczyna szukać w portmonetce drobnych pieniędzy. Ksiądz, widząc same stuzłotowe banknoty, mówi:
- Mogą być te stuzłotowe.
- To na fryzjera.
- Ale Maryja nie chodziła do fryzjera.
- A Jezus nie jeździł mercedesem!
normalnie sytuacja z Łęcznej:) ksiądz kupił auto za 200 tys-jakiś leksus i mówi że to za jego własne pieniądze...ciekawe....powiedzial też że starą plebanię za swoje wyremontował a nie za parafii pieniądze..auto i remont w tym samym czasie.......
 
Ostatnia edycja:
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.
- Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni.
- Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki, to nie pójdzie na spacer.
- I co? Nie możesz zrobić?
- Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł!!!

wiem nie piszemy posta pod postem;(,,ale kawał na poprawe humoru ostatni mi sie nie zmiescił;)
 
Ostatnia edycja:
anna a propos przyjemnych rzeczy...........właśnie wzięłam dłuuuuuuuuuugą kąpiel..........na poprawę humoru...........zaraz jakiś program w tv obejrze............może na 2 albo tvn.................i poszukam czegoś słodkiego................mam bombonierkę ale za duża............poszukam czekolady;)

ma ktoś ochote? poczęstuje:)
 
super pomysł!!!!!!!!!!!też mam popcorn .............jak zgłodnieję zrobię sobie;) narazie mam obok litr mleka i czekolade z orzechami:)
u mnie akcja uwolnić orkę od złego humoru:)
 
Ja też dziś wpierdzielam na poprawę humoru :) bombonierka za duża? No coś Ty - w sam raz :)

Popcornu nie mam, ale chipsy owszem - zaraz je otworzę. Teraz oglądam Bodyguard na tvn7 i piję Kubusia. A na kolację jadłam naleśniki z dżemem. M poszedł do pracy na noc. Chyba mu szkoda mnie było bo wyściskał i wycałował mnie jak nigdy przed wyjściem. W sumie niecodziennie widzi hipcia zalanego łzami :)

Mam nadzieję, że po tylu "zabiegach" humorki lepsze :)
 
reklama
Do góry