reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy lipiec 2013

Hej dziewczyny.
Dołanczam się do Was jeśli chodzi o pobudki w nocy. Choć wcześniej byłam przeciwna temu, teraz Julka śpi ze mną bo budzi się milion razy i nie mam sił do niej wstawać. Też bym chciała taki jeden dzień dla siebie. No ale niestety. W ogóle ostatnio mam takiego doła, że już nie wiem co robić. Postaram się częściej pisać, żeby było Wam raźniej, mimo że mało ogarniam ostatnio :happy:
 
reklama
Dziewczyny może to faktycznie przesilenie wiosenne albo wycieńczenie organizmu. Wszystkie jesteśmy przemęczone i potrzebujemy trochę czasu dla siebie, ale wiadomo jak to jest zawsze coś...
Ja dzisiaj w ramach odpoczynku umówiłam się z koleżanką na kawę, brakuje mi troszkę takich wypadów.
Damy radę dziewczęta bo kto jak nie my.

U nas nocki od pewnego czasu ok. Ale w dzień wymiękam, mało uda się zrobić. Dzisiaj spacerowałam z małą ponad godzinę i nie zasnęła:szok: Ogólnie nie spała od 16 do 21.

Na weekend życzę wam dużo odpoczynku, przespanych nocy i jeszcze więcej uśmiechu.
 
Witam po dlugiej przerwie. Nie bylo mnie bo piekna pogoda byla i caly czas cos sie dzialo. Dodatkowo robie dla meza te obiady do sloikow, potem pasteryzuje i kurde cale wieczory spedzam przy garach.
Olaf na antybiotyku byl do wczoraj i na szczescie jest juz zdrowy, Fabi z reszta tez.

Malgosia troche pozno ale w odpowiedzi na Twoje pytanie to Olaf po antybiotyku tez mial biegune, ale dalam dicoflor i dodatkowo zelazo bo mial w wynikach niedobor i kupa czarna.

Jesli chodzi o witamine D to ja podaje, jesli jestesmy na spacerze i swieci sloneczko to w ten dzien nie podaje, a swoja droga tez przydalaby sie parasolka do spacerowki. Starszy syn tez kozystal z tego wozka, ale mieszkalismy wtedy w Irlandii a tam slonca prawie w ogole nie bylo wiec parasolka niepotrzebna. Mojej kolezanki syn mial podejzenie niewydolnosci nerek i watroby, a okazalo sie wlasnie ze mial niedobor wit.D ma prawie 5 lat.

Dzisiaj brzydka pogoda, pada deszcz. Znowu z dziecmi caly dzien, chyba oszaleje.
aaaa Olaf od poniedzialku bez cyca i idzie dobrze, w nocy sie nie budzi, w cyckach mleka prawie nie mam, jestem wolnaaa :)

Justyna glowa do gory, po zlych dniach przychodza te lepsze. Jestesmy z Toba. Jeszcze pytanie na co masz szczepic Domisia i dlaczego nie chcesz?
 
szczepić na odrę świnkę różyczkę i potem następną dawkę 5 w 1 a nie chcę, bo wystarczy mi jeden NOP po którym do dziś jest w tyle ze wszystkim...
 
A Domis juz mial jakas dawke tego szczepienia MMR? Bo ja na to szczepic nie bede, starszy byl szczepiony i na szczescie wszystko bylo ok ale teraz nie chce szczepic.

Nie wiem czy juz to pisalam, ale moja siostra nie przychodzila szczepic swojego syna bo wiecznie byl chory tzn przeziebiony bo do zlobka chodzi, to dzwonila baba z przychodni i straszyla sanepidem. Wie ktos moze jakie sa konsekwencje jesli sie dziecka nie zaszczepi? Co ten sanepid zrobi?
 
Hej:-) u nas cały czas szpital, muszę jutro z małym podskoczyć do pediatry bo ma okropny kaszel. Dziewczyny ja też się zastanawiam jakie konsekwencje sa za nie stawienie się na szczepienia. dzis siedzimy w domku chyba ze przestanie wiać.
Miłego dnia:-D:-D
 
Zdrowka dla malego.
U nas tez leje i wieje i nie zapowiada sie zeby przestalo. Maly dziec spi, a duzy wykozystuje ojca do zabaw bo jest w domu.

Chodzicie moze na basen ze swoimi maluszkami? Bo moj wyzdrowial to odczekam tydzien i chce isc z nim na basen na zajecia z nauki plywania.
 
dzięki moonaza:-) ja chciałam chodzić z małym ale u mnie nie ma takich basenów ale na pewno jak się ociepli pojedziemy do Gdańska lub Bydgoszczy na basen.
Jakich kosmetyków używacie dla maluszków ? chodzi mi o te do kąpieli i na co dzień ? my używaliśmy musteli no ale w związku z tym że mały już jest starszy chcemy przejść na coś bardziej ekonomicznego bo mustela jest świetna ale zel i balsam to koszt prawie 100 zł i starcza na ok 2 miesiące.
 
Dominik NOP miał po 3 dawce 5 w 1 infanrix. MMR nie dostanie w ogóle. Co do przebiegu to najpierw przychodnia straszy i śle u[omnienia, potem sanepid-śle, potem nakłada grzywne=bezprawnie, potem sprawa idzie do wojewody. Wszystko jest bezprawne-więc w sądzie sie wygrywa-kwestia tylko walki i użerania się-ale ja wolę sie użerać niż dać skrzywdzić dziecko.
Zdrowia dla wszystkich chorujących.
ps.my kąpiemy w emolium i w musteli, na basen nie chodzimy-mamy unikać infekcji, a i Somi ma często jakieś przesuszone plamy a skórze-więc narazie sobie darujemy.
 
reklama
Witajcie dziewczyny nie było mnie tutaj kilka dni ale mam dużo problemów.
W czwartek pojechaliśmy do Olsztyna z Vanessą na kontrole do poradni chorób zakaźnych, myśleliśmy ze może wiedzą co jej jest ale nie spodziewaliśmy się ze zostawią ją w szpitalu.Lekarka dała skierowanie na tomografie nic nie mówiąc a pde mną ugieły się nogi. Na oddziale też nam nic do tej pory nie powiedzieli. Zbadał ja okulista w oczach nic nie ma tomografie będzie miała robioną we wtorek bo muszą ja uspać. Boję się że może coś wyjść nie tak, a najgorsze jest to ze ja nie mogę z nią być. Mąż jest przez cały dzień w szpitalu a na noc idzie do siostry. Dziś musi wrócić do domu bo jutro idze do pracy wiec mała zostanie sama. Wiem ze nie będzie płakać bo jest mega odważna mimo że ma 5 lat wie i rozumie że musi zostać sama. We wtorek mąż do niej pojedzie. Gdyby to było 10-20 km mogłabym jechać na cały dzień ale jest prawie 90 i nie jestem w stanie bo jechać nie mam z kim zostawić Gabrysia i Amelki która chodzi do szkoły.
Dlatego nie zaglądam nie włączam laptopa bo od razu czytam o bólach głowy i wymiotach które ma Vanessa aa w goglach można naprawdę znaleźć przerażające choroby :(.
 
Do góry