reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

milenka30 no wszystko wyjdzie w trakcie:) z 62 kg spadlo mi do 53..dla mnie najwazniejsze jest dobro dziecka..Miejmy nadzieje że najgorsze za mną:)
 
reklama
Czesc dziewzcyny. Dawno mnie nie bylo a w tyle napisalyscie...
Niestety wczoraj dostalam krwotoku i bylam na izbie przyjec w szpitalu. Okazalo sie ze mam 3 male kilkumilimetrowe krwiaki w macicy. Dostalam duphaston, biore juz Luteine i mam kategoycznie lezec. Pytali czy nie chce zostac w szpitalu,ale podobno nie polepszyloby to mojej sytuacji wic leze grzecznie w domu. W piatek mam kontrole, mam nadzieje ze krwawienie minie a krwiaczki sie wchlona.....

Trzymajcie sie dzielnie ;)

Ty się trzymaj dzielnie i leż, kategorycznie!!!

AGUNIA gratuluję,super.

KROCZEK też mam krwiaka i lekarze mnie uprzedzili że można plamić,też plamię co jakiś czas na brązowo.LEŻ I JESZCZE RAZ LEŻ,to najlepsze lekarstwo.

TYSIEK witaj,współczuję wymiotów ale zbędne kilogramy chyba Ci nie grożą przy takim spadku wagi,ja jestem leżąca,więc tyje,jem a nie ruszam się.

Kurcze współczuję wam. Ja pamiętam jak leżałam raz 4 a raz 6 miesięcy (przy Jonaszu i Amelce) teraz nie dała bym rady :(
Trzymam za was kciuki!
 
NIKUSIA witaj wśród hodowców krwiaków,jak duże je masz?mój ostatnio miał 5cm i się nie chciał zmniejszać,w środę się dowiem co dalej u mnie.Mi też powiedzieli że leżenie w szpitalu nic nie da,brać duphaston i luteinę i leżeć można w domu.Uważaj na siebie.

AGUNIA niestety tak już jest,stres o nasze dzieciątka już zostaną na zawsze,ja czuje wewnętrzny niepokój,mam nadzieję że w środę się uspokoję.
 
Dziękuję bardzo za wsparcie:) Leże grzecznie jak kazano i mam nadzieję że się wszystko unormuje.aaa dziewczyny może to głupi pytanie ale jak sobie radziłyście np z myciem głowy skoro nie można się forsować?
 
Ostatnia edycja:
KROCZEK no głowę to ja myję co 2dzień nie dajmy się zwarjiowac,ale nie modeluję bo trzeba długo ręce w górę trzymac,Farba też leży i narazie dałam sobie z tym spokój.
 
NIKUSIA witaj wśród hodowców krwiaków,jaki masz?mój ostatnio miał 5cm i się nie chciał zmniejszać,w środę się dowiem co dalej u mnie.Mi też powiedzieli że leżenie w szpitalu nic nie da,brać duphaston i luteinę i leżeć można w domu.Uważaj na siebie.

AGUNIA niestety tak już jest,stres o nasze dzieciątka już zostaną na zawsze,ja czuje wewnętrzny niepokój,mam nadzieję że w środę się uspokoję.
Najwiekszy ma 17x10 mm wiec niby nie jest duzy ale jednak krwawienie jest. Leze plackiem i czekam :-)

Kroczek - dzis rano umylam wlosy,jakos trzeba funkcjonowac, myc sie musimy ;)
 
Witam :-)
U mnie na razie objawy bez zmian, słabe mdłości, zazwyczaj wtedy jak robię się głodna, (.)(.) dalej drażliwe, a ostattnio coś mnie zaczęły swedzieć (rosną ??? :baffled:).

Wczoraj byliśmy na grzybach, kilka godzin łaziliśmy po lesie ale i grzybków sporo nazbieraliśmy :tak: Po powrocie do domu marzyłam o odpoczynku ale trzeba było grzyby poczyścić i coś z nich zrobić. I tak są i marynowane i suszone, jest sos a jeszcze dzisiaj che zrobić zupkę :-)
A jeszcze zachciało mi się pizzy i zrobiłam na kolację. Wieczorem padłam a nogi to mnie jeszcze dzisiaj bolą.

Cały tydzień będę chodzić do pracy od 8 do 16 czego nie lubię :no: ale nic nie poradzę mój zmiennik się rozchorował.
 
Diękuję Wam dziewczyny:) Bardzo czekamy na to maleństwo z mężem i dlatego może troszkę panikuję:) Ale uspokoiłyście mnie troszkę. Chciałabym jeszcze spytać jak długo mogą trwać takie plamienia? Już miałam tak w tej ciąży ale plamienie ustało tego samego dnia co się pojawiło no a to już trwa ponad dwa dni. Słyszałam, że czasami nawet i tygodniami tak bywa:(
 
reklama
Cześć!

Mam na imię Magda, właśnie rozpoczęłam 13 tydzień ciąży, wstępny termin wyznaczony mam na 12.04.2014. Będzie to nasze pierwsze dziecko więc jest dużo radości ale też dużo strachu ;-) Widzę, że są tu już doświadczone mamy więc może będzie łatwiej z Wami przejść przez to wszystko :-)... Dziś wieczorem mamy USG po 12 tygodniu, nie bardzo wiem czego się spodziewać więc się trochę stresuję ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze :-)...

Bardzo miło mi będzie Was poznać, może nawet są tu mamy z Warszawy z okolic Białołęki? :-)
 
Do góry