reklama
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
Czesc dziewzcyny. Dawno mnie nie bylo a w tyle napisalyscie...
Niestety wczoraj dostalam krwotoku i bylam na izbie przyjec w szpitalu. Okazalo sie ze mam 3 male kilkumilimetrowe krwiaki w macicy. Dostalam duphaston, biore juz Luteine i mam kategoycznie lezec. Pytali czy nie chce zostac w szpitalu,ale podobno nie polepszyloby to mojej sytuacji wic leze grzecznie w domu. W piatek mam kontrole, mam nadzieje ze krwawienie minie a krwiaczki sie wchlona.....
Trzymajcie sie dzielnie
Ty się trzymaj dzielnie i leż, kategorycznie!!!
AGUNIA gratuluję,super.
KROCZEK też mam krwiaka i lekarze mnie uprzedzili że można plamić,też plamię co jakiś czas na brązowo.LEŻ I JESZCZE RAZ LEŻ,to najlepsze lekarstwo.
TYSIEK witaj,współczuję wymiotów ale zbędne kilogramy chyba Ci nie grożą przy takim spadku wagi,ja jestem leżąca,więc tyje,jem a nie ruszam się.
Kurcze współczuję wam. Ja pamiętam jak leżałam raz 4 a raz 6 miesięcy (przy Jonaszu i Amelce) teraz nie dała bym rady
Trzymam za was kciuki!
milenka30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2013
- Postów
- 6 149
NIKUSIA witaj wśród hodowców krwiaków,jak duże je masz?mój ostatnio miał 5cm i się nie chciał zmniejszać,w środę się dowiem co dalej u mnie.Mi też powiedzieli że leżenie w szpitalu nic nie da,brać duphaston i luteinę i leżeć można w domu.Uważaj na siebie.
AGUNIA niestety tak już jest,stres o nasze dzieciątka już zostaną na zawsze,ja czuje wewnętrzny niepokój,mam nadzieję że w środę się uspokoję.
AGUNIA niestety tak już jest,stres o nasze dzieciątka już zostaną na zawsze,ja czuje wewnętrzny niepokój,mam nadzieję że w środę się uspokoję.
kroczek_k
Nowy rok, nowa nadzieja
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2009
- Postów
- 4 774
Dziękuję bardzo za wsparcie Leże grzecznie jak kazano i mam nadzieję że się wszystko unormuje.aaa dziewczyny może to głupi pytanie ale jak sobie radziłyście np z myciem głowy skoro nie można się forsować?
Ostatnia edycja:
madziolina_p
Fanka BB :)
Aha! A brakiem objawów zupełnie się nie przejmujcie. Ja nie miałam żadnych mdłości, chumorów i zachcianek. A brzuch jak był płaski, tak jest. Tak więc głowa do góry, bo jak się okazuje jest to zupełnie normalne ;-)
Jejku, troche uspokoiłaś :-)
Najwiekszy ma 17x10 mm wiec niby nie jest duzy ale jednak krwawienie jest. Leze plackiem i czekam :-)NIKUSIA witaj wśród hodowców krwiaków,jaki masz?mój ostatnio miał 5cm i się nie chciał zmniejszać,w środę się dowiem co dalej u mnie.Mi też powiedzieli że leżenie w szpitalu nic nie da,brać duphaston i luteinę i leżeć można w domu.Uważaj na siebie.
AGUNIA niestety tak już jest,stres o nasze dzieciątka już zostaną na zawsze,ja czuje wewnętrzny niepokój,mam nadzieję że w środę się uspokoję.
Kroczek - dzis rano umylam wlosy,jakos trzeba funkcjonowac, myc sie musimy
Edysiek
odkrywca
Witam :-)
U mnie na razie objawy bez zmian, słabe mdłości, zazwyczaj wtedy jak robię się głodna, (.)(.) dalej drażliwe, a ostattnio coś mnie zaczęły swedzieć (rosną ??? ).
Wczoraj byliśmy na grzybach, kilka godzin łaziliśmy po lesie ale i grzybków sporo nazbieraliśmy Po powrocie do domu marzyłam o odpoczynku ale trzeba było grzyby poczyścić i coś z nich zrobić. I tak są i marynowane i suszone, jest sos a jeszcze dzisiaj che zrobić zupkę :-)
A jeszcze zachciało mi się pizzy i zrobiłam na kolację. Wieczorem padłam a nogi to mnie jeszcze dzisiaj bolą.
Cały tydzień będę chodzić do pracy od 8 do 16 czego nie lubię ale nic nie poradzę mój zmiennik się rozchorował.
U mnie na razie objawy bez zmian, słabe mdłości, zazwyczaj wtedy jak robię się głodna, (.)(.) dalej drażliwe, a ostattnio coś mnie zaczęły swedzieć (rosną ??? ).
Wczoraj byliśmy na grzybach, kilka godzin łaziliśmy po lesie ale i grzybków sporo nazbieraliśmy Po powrocie do domu marzyłam o odpoczynku ale trzeba było grzyby poczyścić i coś z nich zrobić. I tak są i marynowane i suszone, jest sos a jeszcze dzisiaj che zrobić zupkę :-)
A jeszcze zachciało mi się pizzy i zrobiłam na kolację. Wieczorem padłam a nogi to mnie jeszcze dzisiaj bolą.
Cały tydzień będę chodzić do pracy od 8 do 16 czego nie lubię ale nic nie poradzę mój zmiennik się rozchorował.
kroczek_k
Nowy rok, nowa nadzieja
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2009
- Postów
- 4 774
Diękuję Wam dziewczyny Bardzo czekamy na to maleństwo z mężem i dlatego może troszkę panikuję Ale uspokoiłyście mnie troszkę. Chciałabym jeszcze spytać jak długo mogą trwać takie plamienia? Już miałam tak w tej ciąży ale plamienie ustało tego samego dnia co się pojawiło no a to już trwa ponad dwa dni. Słyszałam, że czasami nawet i tygodniami tak bywa
reklama
Cześć!
Mam na imię Magda, właśnie rozpoczęłam 13 tydzień ciąży, wstępny termin wyznaczony mam na 12.04.2014. Będzie to nasze pierwsze dziecko więc jest dużo radości ale też dużo strachu ;-) Widzę, że są tu już doświadczone mamy więc może będzie łatwiej z Wami przejść przez to wszystko :-)... Dziś wieczorem mamy USG po 12 tygodniu, nie bardzo wiem czego się spodziewać więc się trochę stresuję ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze :-)...
Bardzo miło mi będzie Was poznać, może nawet są tu mamy z Warszawy z okolic Białołęki? :-)
Mam na imię Magda, właśnie rozpoczęłam 13 tydzień ciąży, wstępny termin wyznaczony mam na 12.04.2014. Będzie to nasze pierwsze dziecko więc jest dużo radości ale też dużo strachu ;-) Widzę, że są tu już doświadczone mamy więc może będzie łatwiej z Wami przejść przez to wszystko :-)... Dziś wieczorem mamy USG po 12 tygodniu, nie bardzo wiem czego się spodziewać więc się trochę stresuję ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze :-)...
Bardzo miło mi będzie Was poznać, może nawet są tu mamy z Warszawy z okolic Białołęki? :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: