reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

reklama
hej hej
u mnie wieczorne ekscesy żołądkowe
i do tego marudzenie mojego dziecka jeść NIE, kąpać się NIE, myć zębów NIE, spać NIE ........tylko bajki i bajki :wściekła/y:
 
hej hej
u mnie wieczorne ekscesy żołądkowe
i do tego marudzenie mojego dziecka jeść NIE, kąpać się NIE, myć zębów NIE, spać NIE ........tylko bajki i bajki :wściekła/y:

Jeju u mnie to samo, wstrętny dzień, zresztą dzisiaj od rana znowu żyganko.

Jeszcze się nie umiem dogadać z mężem. Ja chcę 2 duże pokoje, ew. 3 a on 4, lub 5 bo dzieci.
Ja rozumiem, że dzieci ale dzieci z domu wyjdą, bo tak się życie układa a czynsz z kosmosu i kredyt zostanie :wściekła/y:
 
DZIEŃ DOBRY.
Dagmar to Cię męczy,ja za to od kilku dni mam co wieczór potworną zgagę:wściekła/y:.Co do mieszkanka,to jak mogę wyrazić swoją opinię,to może przemyśl propozycje męża,jak tylko dacie radę teraz z utrzymaniem dużego.Pomyśl zaraz będziesz mieć 2nastolatków w domu odmiennej płci i będą marzyć żeby mieć swoje pokoje,no bo jak przyprowadzić kolegę jak się ma 3rodzeństwa w pokoju,żadnej prywatności.A jak pójdą z domu to wtedy sprzedać mieszkanie,kupić mniejsze a za resztę kasy jechać w wymarzoną podróż albo zostawić na godną starość.Ty będziesz mieć 4dzieci to i tak któreś może zostać w domu i założyć rodzinę.My mamy 2pokoje i za kilka lat musimy rozbudować dom zeby dzieci miały swoje własne pokoje.
,
POLISIA zgadza się że to jest ich obowiązek ale zależy na kogo się trafi,a jakaś lewa gotówka zawsze może zmienić sytuację o 180%.A jak nie daj bóg trafie na jędzę to nie będę patrzec że nie dam dla zasady i mnie oleją,pomyślę jeszcze o takim rozwiązaniu jak ANIOŁEK zawsze to pewne kto będzie mnie wspierał i jeden stres mniej!
 
Ostatnia edycja:
DZIEŃ DOBRY.
Dagmar to Cię męczy,ja za to od kilku dni mam co wieczór potworną zgagę:wściekła/y:.Co do mieszkanka,to jak mogę wyrazić swoją opinię,to może przemyśl propozycje męża,jak tylko dacie radę teraz z utrzymaniem dużego.Pomyśl zaraz będziesz mieć 2nastolatków w domu odmiennej płci i będą marzyć żeby mieć swoje pokoje,no bo jak przyprowadzić kolegę jak się ma 3rodzeństwa w pokoju,żadnej prywatności.A jak pójdą z domu to wtedy sprzedać mieszkanie,kupić mniejsze a za resztę kasy jechać w wymarzoną podróż albo zostawić na godną starość.Ty będziesz mieć 4dzieci to i tak któreś może zostać w domu i założyć rodzinę.My mamy 2pokoje i za kilka lat musimy rozbudować dom zeby dzieci miały swoje własne pokoje.
,
POLISIA zgadza się że to jest ich obowiązek ale zależy na kogo się trafi,a jakaś lewa gotówka zawsze może zmienić sytuację o 180%.A jak nie daj bóg trafie na jędzę to nie będę patrzec że nie dam dla zasady i mnie oleją,pomyślę jeszcze o takim rozwiązaniu jak ANIOŁEK zawsze to pewne kto będzie mnie wspierał i jeden stres mniej!

No wiesz, jak Amelka zacznie przyprowadzać kolegów to wolę, żeby miała pokój z 3ką rodzeństwa :D :D :D

Matka potwór :D
Kurcze nie wiem, jak się coś wysypie, to ten 1000 na hipo zawsze się skołuje a 2000 już gorzej. Ja z tych, co się boją takich akcji :tak:;-)
 
hej dziewczyny!

A ja sie dzisiaj jakos od rana zle czuje, w glowie sie troche kreci i duszno, w pracy jeszcze tez nienajlepiej...
Jutro mam wyniki badan, w piatek usg, ale wiecie co mam takie wrazenie, jak bym nic w brzuchu nie miala :-(
Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku, ale sama nie wiem... Nie mam objawow, brzuch tez mi jakby nie rosl, ehh

Tez tak macie? Czy ktoras tez nie czuje, ze ma fasolke w brzuszku?
 
DAGMAR wiem o co chodzi;-),ale wtedy nie będzie przyprowadzać wcale,bo nie będzie mieć swojego własnego konta i będzie często wychodzić z domu a wtedy już nic nie będziesz wiedzieć:tak:.Miałam raczej na myśli że syn kolegów a córka koleżanki,kuzynka ma 2synów ulokowanych w 1pokoju,starszy ma 14lat a młodszy 6 i jak przychodzi kolega do starszaka to krzyki cały czas;mamo weż go stąd bo nam przeszkadza'między zainteresowaniami takich dzieci jest już przepaść.
MADZIOLINA ja też przed wizyta mam taie myśli,śniło mi się nawet że pojechałam na usg i usłyszałam że serduszko już nie bije:no:
 
no ale ja nawet nie o to chodzi, ze przed wizyta, tylko poprostu nie czuje, zebym cos miala, kogos :-)
Nic mnie nie boli, nie meczy, brzuch jakos nie rosnie, nie wiem, bez sensu, mam dzis taki humor.

Jeszcze w pokoju w opracy wszystkim zimno i nawet okna otworzyc nie mozna, a taka duchota, bo kaloryfery wlaczyli...
 
reklama
Dziewczyny, ja miałam planowaną cesarkę bo mała była ułożona pośladkowo. Umówiłam się w dacie planowanego porodu wg OM i wiecie co, jak mnie przypięli do ktg to się okazało, że się zaczynają skurcze :) z karmieniem nie miałam najmniejszego problemu, ale zaczęłam karmić następnego dnia. Wszystko się dobrze obkurczyło, tylko miałam problem z wyprostowaniem się przez kilka dni. Wypisali mnie ze szpitala po 2 pełnych dobach. Nie wiem jak będzie tym razem. Raczej skłaniam się w stronę cc ze względu na dobro malucha - też się nasłuchałam historii o niedotlenieniach... Podobno po pierwszej cesarce trzeba wyrazić zgodę na poród naturalny - podpisać jakieś oświadczenie. Wiecie coś na ten temat?

U mnie mdłości mijają i powoli wraca energia. Może to za sprawą piątkowego usg na którym widziałam moje 4 cm maleństwo, które machało łapką :) Za 2 tygodnie mam usg genetyczne - już się nie mogę doczekać!

Madziolina też czasami czuję jakbym nie była w ciąży, tylko brzuch mam już dość widoczny. Musisz dotrwać do piątku- wtedy się uspokoisz:)
 
Do góry