Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

[Iza-i-Melisa]

Ullana bedzie dobrze, mysl pozytywnie. Jak juz kiedys mowilysmy wyczerpalas limit nieszczesc w tym temacie! Wszystkie jestesmy z Toba i trzymamy kciuki. Staraj sie za duzo nie czytac o takich przykrych rzeczach.

Pajka ja wlasnie myslalam, ze teraz mnie bardzo wywali, ale brzuszek juz wolniej rosnie. Teraz wieczorem jest juz wiekszy niz rano, choc w sumie to oprocz sniadania i jednej kromki razowca nic nie jadlam. Wieczorem robie sie glodna, ale nie jem za duzo, bo zle si epotem czuje. Ostatnio po USG lekarz powiedzial, ze mam ilosc wod przy dolnej granicy.Na szczescie jeszcze sie mieszcze w tej granicy, ale jak poczytalam czego objawem jest malo wod, to slabo mi sie zrobilo i juz niczego nie czytam. A jak Twoj brzuch dzisiaj, ma nadzieje, ze juz nie boli.

Ollenka masz normalny brzuszek, poczatkowo mialas malusienki i stad nasza reakcja. Ja uwazam, ze lepiej miec troszke wiekszy, bo malenstwo ma wtedy wiecej miejsca. No i jestes szczuplutka, po porodzie pewnie zostana Ci 2-3 kilogramki.

Nikola kuruj sie, mnie tez ciagle cos lapie. Od rana drapie mnie gardlo:-( Na poczatku ciazy wszystkie bylysmy tu chore.

Sweety super, ze idziecie do kina.Moze ja tez wyciagne mojego w weekend, bo potem to juz bedzie ciezko...

Wiecie jakie dzisiaj zrobilam glupie zakupy! Chcialam kupic nowa posciel, tak na powrot ze szpitala. Sprawdzilam wymiary, wzor i cieszylam sie, ze posciel niedroga. W domu otwieram, a tam poszewki na poduszki i 2 przescieradla jedno na gumce i jedno takie normalne. Nie bylo poszewki na koldre - taki zestaw, nie doczytalam. Jutro ide zamowic 2 poszewki na koldry, mamy niedaleko taki sklep z materialami gdzie szyja m. in posciele.

 

[Tygrysek1985]

ale mi dzis jest zimno wieczorkiem chyba z niewyspania

jamama sliczny brzusio
iza widze, ze Ty tez masz nieprzespane nocki przez Coreczke, sliczny brzusio , brawo dla malej za nocniczek, jedz wiecej bo znikniesz, ale wpadka z tymi zakupami heh
sweety fajnie z tym filmem ja juz wiem ze sb i nd bede sama i to calkiem bo rodzice wyjezdzaja
nikolaa pycha obiad, zostalo Ci cos? tez musze zrobic taki obiad
ullana masakra z tymi blizniakami, w ogole kazde poronienie to masakra
ollena nad morzem super
aniula łoł, ze dajesz rade w ciazy jako fryzjerka bo to sie trzeba nastac

 

[Iza-i-Melisa]

Wiesz co Martusia pierwszy raz mam z nia takie akcje. Zawsze przesypiala cale noce, cos jej sie odmienilo. No i nie chciala tez spac ze mna, ma swoje lozko, ktore zawsze lubila. Teraz chce ogladac w nocy Tv, choc w dzien w ogole sie nie domaga.

 

[Agula80]

Ja już po robocie, zerwałam sie wcześniej bo już miałam dość. Dziewczyny brzuchy macie super i laski wszytskie jesteście, nie ma co. A mnie wszyscy pytają w pracy co chwilę co będzie już mi się nie chce odpowiadać. A jak się pytają co już w domu a ja mówię, ze syn to wszyscy to teraz musi być córunia. Nie mogę tego słuchać. Nic nie musi. M nawet nie chce córki a mi to wsio ryba. Oby miało wszystko na miejscu.

 

[RiSiA]

Iza no dzisiaj juz troszke lepiej, ale to chyba kwestia leków... na razie włączył mi nospę 3x1 i zwiększyl dawkę duphastonu...oj to malutko jesz ale powiem Ci, ze ja teraz mam maly apetyt... dzisiaj zjadłam troszkę frytek i gigantycznego ptysia

 

[aniula86]

martusia co tam nie dawac rady jak sie dobrze czuje to po co siedziec w domku,zawsze pieniadze sa potrzebne!!!:-)
tak piszecie o tych poronieniach moja przyjaciolka tez stracila (poronila a na czerwca miala termin) dzieciatka 14 lutego,ona mi o tym forum powiedziala!!!ze tu takie fajne dziwuszki siedza i pisza!!!:-)

 

[my_sweety]

Siedzę przed kompem...czytam Wasze posty...i mam pustkę w głowie. Jakiegoś doła załapałam. Bardzo mnie ktoś dzisiaj zawiódł, nie wiem, co powinnam z tym zrobić, chociaż gdzieś teoretycznie spodziewałam się takiego obrotu rzeczy. Ehhh. Ale jak to mówiła moja babcia - ranek jest mądrzejszy od wieczoru - więc jutro będzie lepiej.

Iza - u Meli to minie, dzieci mają takie różne etapy i akcje.

 

[Nikolaa]

agula i aniula witaj
martusia no nic nie zostało z barszczu to nawet buraki zeżarłam
iza wiesz a może to sny moja Wiki właśnie jako 2 latka zaczęła w nocy się budzić i zauważyłam że właśnie bardzo nie spokojnie śpi wierci się i itp kilka razy mnie wołała w nocy przychodziła też w nocy po obudzeniu cos opowiadała a że bardzo dużo i ładnie już mówiła to łatwo wywoskowaliśmy ze to sny trwało to około 2 tygodni potem jakby się oswoiła ale fakt jest taki ze 2 latki właśnie muszą się oswoić ze snami i ich przeżywaniem .....

 

[RiSiA]

Iza Sebcio czesto sie budzi w nocy... tzn przynajmniej raz z płaczem... i stawiam na sny... wtedy zawsze wtulony we mnie zasypia...ja znowu mam z nim taki problem, ze jak spi u siebie to wstaje o 5 rano! jak ze mna spi do 8...

Sweety życzę jutro sloneczka tulam:*

 

[aniula86]

my_sweety jak masz ochote to pisz co sie stalo jestesmy tu po to aby sie na wzajm wspierac ,tak mi sie wydaje bo jestem pierwszy raz na takim forum!!!!jak sie myle o przeprasza!!!:-)