Iza-i-Melisa
Mama Melisy i ....
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 1 004
Czesc Dziewczyny:-)
Ja po sniadanku w tosciarni - m nas zabral. zakupy zrobione inieprzespana noc za mna. Zasnelam o 2, a o 4 Melisa zawitala do sypialni i zarzadala ogladania JimJam - tym razem je nie ustapilam. Poplakala sie wiec poszlam obudzic m i przekazlam mu corenke:-) Nie spala ponad godzine, ja w drugim pokoju slyszac ja tez nşe moglam zasnac, domagala sie mojej obecnosci, ale oczywiscie nie ustapilismy. Za jakies pol godziny padnie, to przespie sie razem z nia.
Z ta moja szwagierka to sytuacja jest taka, ze ona glownie wsciekla sie na swoje siostry i mame. Na mnie pewnie najmniej lub wcale, ale sytuacja jest nieprzyjemna. Tez mysle, ze jak dzieci lepiej sie poczuja to jej zlosc przejdzie. Bardzo ja lubie i rozumiem, bo mieszka daleko od rodziny, przylatuje raz na rok i brak jej wsparcia w rudnych sytuacjach...
Macie super brzuszki:-) Zaraz pstrykne moj:-)))
Ja po sniadanku w tosciarni - m nas zabral. zakupy zrobione inieprzespana noc za mna. Zasnelam o 2, a o 4 Melisa zawitala do sypialni i zarzadala ogladania JimJam - tym razem je nie ustapilam. Poplakala sie wiec poszlam obudzic m i przekazlam mu corenke:-) Nie spala ponad godzine, ja w drugim pokoju slyszac ja tez nşe moglam zasnac, domagala sie mojej obecnosci, ale oczywiscie nie ustapilismy. Za jakies pol godziny padnie, to przespie sie razem z nia.
Z ta moja szwagierka to sytuacja jest taka, ze ona glownie wsciekla sie na swoje siostry i mame. Na mnie pewnie najmniej lub wcale, ale sytuacja jest nieprzyjemna. Tez mysle, ze jak dzieci lepiej sie poczuja to jej zlosc przejdzie. Bardzo ja lubie i rozumiem, bo mieszka daleko od rodziny, przylatuje raz na rok i brak jej wsparcia w rudnych sytuacjach...
Macie super brzuszki:-) Zaraz pstrykne moj:-)))