Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

[my_sweety]

Co do bajek...to można np. w nocy włączyć dziecku mini-mini i pokazać, że rybka śpi:-), mojego Piotrka to przekonywało:-).

Dzisiaj trochę lepiej. Muszę zawieźć mocz do badania, mam nadzieję, ze będzie ok.

 

[fioletowa]

hej
ollena u nas też nie działa [hehe teraz idż daj buziaka Patrykowi] u nas po tekście że trzeba spać jest "już jest dzień" "nie, jeszcze jest noc" "ale trochę jest dzień" i gadaj z cwaniakiem
sweety my nie mamy telewizji [w sensie żadnej anteny, kablówki czy satelity] telewizor jest podłączony do dvd ;-)

trzymam kicuki za wyniki badania

 

[Rysica]

Agula - ja Szymkowi w tym wieku mówiłam, że jest już jasno ale jest jeszcze bardzo wcześnie, skutkowało A teraz sprawdza w kuchni jaka jest pierwsza cyferka na kuchence, i jak jest 6 to idzie się położyć, a jak jest 7 to przychodzi i mówi "już wstałem jest dzień i jest siódma godzina, mogę odsłonić okienka?" - u nas jeszcze działa to, że ma rolety zasłonięte - niby jest widno, ale słońce mu w nos nie świeci (ma okna od wschodu, my od zachodu)...

Cześć Wam Piję kawkę z mlekiem

 

[fioletowa]

rysia my mamy rolety zewnętrzne, ale na przeciwko wejścia do sypialni jest okno dachowe i tam nie ma rolety, więc gnojka nie oszukasz ;-)

 

[Rysica]

rysia my mamy rolety zewnętrzne, ale na przeciwko wejścia do sypialni jest okno dachowe i tam nie ma rolety, więc gnojka nie oszukasz ;-)

DOBRE!
Spryciarz ;P

 

[Agula80]

Próbowałam wszystkiego. Ze śpiącą rybką też, ale on odrazu zapowiada, ze nie chce śpiącej rybki, wie że są inne kanały. I jak rano wstaje to pyta czy rybka już wstała. Rolety mamy antywłamaniowe, ze w pokoju ciemna noc i tak wstaje. Czsami jak pózno pójdzie spać to mam nadzieję, ze pospi a tu nic z tego. 6.15 to max możliwości. Już sięnawet do tego przyzwyczaiłam.

Byłąm zanieść podanie do przedszkola. Jest 30 miejsc w 3 latkach a już jest ponad 30 podań haha. Przynajmniej nie będe mieć dylematu czy z prywatnego przenośić bo chyba marne szanse, ze się dotanie. Zawze to by było parę stów w kieszeni.

 

[fioletowa]

Agula u nas też mały wstaje po 6 - ja tak do roboty wstaję, ale w weekend mógłby pospać... ale czasem jak wstaje wcześniej, wypije mleko to jeszcze dośpi... u nas przedwczoraj miał kolejną noc gdzie dospał w łóżeczku do 4.30 a nie jak zwykle między 24 a 2 już u nas w łóżku...

 

[Agula80]

Ja pracuje zmainowo, więc mógłby obrać wersję zmiany drugiej i weekendow. No nic nie można mieć wszystkiego ja się ciesze, ze przesypia noce bo z tym też był problem.

 

[Rysica]

Fioletowa, on do Was do łóżka przychodzi? Szymek miał taki okres, ale my go twardo odprowadzaliśmy do łóżka za każdym razem, ani razu nie pozwoliliśmy mu się z nami położyć. Raz skubaniec cichaczem przyszedł, że nas w ogóle nie obudził, ja się budzę rano a tem koło mnie pod kołdrą ;P Nawet nas nie obudził ani celowo ani przypadkowo... Ale sam chyba wtedy lunatykował, bo jak się obudził to się zdziwił "a dlaczego ja śpię z Wami, gdzie mój Tygrysek?" ;P

Agula - też mam czasem takie pobożne życzenie, żeby dłużej pospał ;P ale on jak na złość, jak jest weekend, to właśnie wstaje najwcześniej... Chcoiaż w sumie nie powinnam narzekać, ale teraz 7 to standard, że wstaje, a przez dłuuugi okres czasu po 8 wstawał i tęskni mi się do tego ;P
ciekawe jak u Moniki będzie - póki co jak się w nocy budzę, to ona twardo śpi, nie wariuje w nocy z brzuchu, Szymek też w nocy spał i po porodzie też. A rano Monika zaczyna ok 9 wariować...

 

[Nikolaa]

Witajcie
piszecie o spaniu dzieciaków pamiętajcie że dzieciaki to sprytne bestie i testują na co im pozwolicie ja pod względem spania jestem nie ugięta jak Wiki przychodziła do nas do pokoju w czasie kiedy powinna spać to ją odprowadzałam do łóżka i tak do skutku nieraz i 10 razy na noc owszem umęczyłam się ze 2 noce ale potem rok spokoju bo mniej więcej tak mnie testowała raz na rok i nawet teraz czasem testuje


u mnie cudne słoneczko a mnie leci z nosa gardło pobolewa i szczerze to nie mam sił ale będę musiała jakoś to zorganizować bo żal mi trzymać Wiki w taka pogodę w domu ... po za tym wieczorem mam dentystę bo nie pisałam wam ale niestety zaczął mnie bolec ząb no i nie było wyjścia ma załozone lekarstwo już się boje normalnie jak ja nie nawidzę dentysty

ollena co ci się podziało z awatarkiem i suwaczkami????
dla pozostałych buziaczki