A ja myslałam, że już wybrałyśmy moderatora Koriander, tylko nikt nie raczył jej zgłosić do wskazanych osób.
Cosiek - mnie też to bawi, ale ja myślę że to takie amerykańskie... My tu w kraju raczej marudzimy jak to nam źle a tam sielanka pełną gebą. Taka mentalność. Nie mówię, że nie ma takich małżeństw i domów, bo są. Moje małżeństwo też jest udane, ale nie mam zamiaru słodzić mojemu mężowi bo mi w piórka obrośnie i odleci hehehe
Cosiek - mnie też to bawi, ale ja myślę że to takie amerykańskie... My tu w kraju raczej marudzimy jak to nam źle a tam sielanka pełną gebą. Taka mentalność. Nie mówię, że nie ma takich małżeństw i domów, bo są. Moje małżeństwo też jest udane, ale nie mam zamiaru słodzić mojemu mężowi bo mi w piórka obrośnie i odleci hehehe