reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2019

Dziewczyny życzę Wam, żeby wszystko było dobrze. Jestem z Wami myślami i będę trzymać kciuci, żeby maluchy wolały zostać narazie w brzuszkach. Szpital to nie za przyjemne miejsce, wiem bo się w pierwszej ciąży należałam na patologii. Wtedy myślałam, że jest mi ciężko, ale teraz jak w domu mam małe dziecko to wizja pójścia do szpitala to koszmar. Jednak zrobimy wszystko, żeby nasze maleństwa w brzuszkach były bezpieczne, więc i to damy radę znieść. [emoji173] trzymajcie się!


Tak, musimy walczyć !
 
reklama
@luigi89 najwidoczniej znali przyczyne Twojej skracajacej sie szyjki. U mnie nie znaja i szukaja wiec posiew konieczny... a pozniej decyzje jakies:-)

Oby maluszki zostaly do tego 30 ktoregos tygodnia :) nawet i do 40!
 
@luigi89 najwidoczniej znali przyczyne Twojej skracajacej sie szyjki. U mnie nie znaja i szukaja wiec posiew konieczny... a pozniej decyzje jakies:-)

Oby maluszki zostaly do tego 30 ktoregos tygodnia :) nawet i do 40!


Oby jak najdłużej w brzuchu !
U mnie zaraz te kroki lekarz poczynił także jestem zabezpieczona. Gdyby to była druga ciąża i skracająca się szyjka to na pewno wtedy to jest przyczyna genetyczna.
 
Już nawet o to leżenie nie chodzi bo to się wytrzyma ale mi bardzo zależało na szkole rodzenia bo to moja pierwsza ciąża i chciałam się przygotować.
Hej [emoji6] Według nowych standardów okołoporodowych masz możliwość odwiedzin Twojej położnej rodzinnej u Ciebie w domu przed porodem [emoji4] Sama z tego skorzystam, ponieważ u mnie ciężko z siedzeniem długo w miejscu i trochę bałam się "wycieczek" do szpitala na szkołę rodzenia. Takich spotkań przed porodem przypada kilka. Nie wiem ile dokładnie, u mnie wyjdzie ok 6.
 
Hej [emoji6] Według nowych standardów okołoporodowych masz możliwość odwiedzin Twojej położnej rodzinnej u Ciebie w domu przed porodem [emoji4] Sama z tego skorzystam, ponieważ u mnie ciężko z siedzeniem długo w miejscu i trochę bałam się "wycieczek" do szpitala na szkołę rodzenia. Takich spotkań przed porodem przypada kilka. Nie wiem ile dokładnie, u mnie wyjdzie ok 6.


To muszę u siebie dopytać. Bo to można dużo planować a czasami plany idą w łeb. Dzięki za podpowiedź.
Skontaktuje się z położna po wizycie kontrolnej u lekarza.
 
Hej [emoji6] Według nowych standardów okołoporodowych masz możliwość odwiedzin Twojej położnej rodzinnej u Ciebie w domu przed porodem [emoji4] Sama z tego skorzystam, ponieważ u mnie ciężko z siedzeniem długo w miejscu i trochę bałam się "wycieczek" do szpitala na szkołę rodzenia. Takich spotkań przed porodem przypada kilka. Nie wiem ile dokładnie, u mnie wyjdzie ok 6.

A to Twoja położna tak Cię poinformowala czy wyczytalas ze standardu ?
 
Położna się należy od 26tc. Między 26 a 32 tc jedna wizyta w tygodniu, po 32 tc dwie wizyty w tygodniu. Taka ilość jest na ten moment refundowana przez nfz :)
 
reklama
A to nawet nie wiedziałam, że aż tyle tych wizyt [emoji16] Przy okazji wizyty u lekarza położna mi o tym mówiła i zerknęłam do standardów. Wg mnie super opcja, można o wszystko zapytać i skoro jest to dla kobiet dostępne to czemu nie skorzystać [emoji4]

Mi głównie zależy na opracowaniu planu porodu. Położna, którą wybrałam pracuje w szpitalu gdzie planuję rodzić.
 
Do góry