reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2019

@Juustiik2607
Gratuluję udanej wizyty i synusia !
Jeśli chodzi o sen to ja mogę spać i spać i spać..
Zasypiam o 7-8 wieczorem wstaje o 6 rano.
Oczywiście budzę się do toalety jakies 20 razy w nocy ale śpię super.
 
reklama
Ja mam tesciowa aniola! Doslownie, w nic sie nie miesza, nie komentujeme. Pomoze jak trzeba, ugotuje. Sebkiem sie nie raz swietnie zajela. Tylko taka szara myszka troche. Grzeczna i uprzejma. Az sie dziwie ze mozna byc takim spokojnym ;-)
Night&Day udanej wizyty :-)
Smile4u wracasz do pracy? Nie chcesz juz zostac na l4?
Juustiik gratulacje :-) masz juz plan na imie dla chlopca?
 
Hej :) - ja mam niewypażony pysk jak cholera więc nigdy nie zostawiam tego w ciszy ale to chodzi o jej..ich tupet i bezczelność...ja bym nigdy niecwpadla na to, żeby komuś walnąć hasłami tego pokroju...Ale już koniec z czarownicami ;) - idę się ogarnąć, bo za 2 godziny mam wizytę u ginekologa :)

Trzymam kciuki za wizytę i daj znać po :)

Hej dziewczyny [emoji4] Jestem po wizycie, wszystko jest w porządku. Poznałam płeć - będzie chłopak [emoji7][emoji7][emoji7]
Dostałam receptę na żelazo, już wiem że będę musiała dbać o dietę, aby uniknąć zaparć.

Planuję kupić jakąś chłopięcą rzecz aby zrobić niespodziankę mężowi [emoji16]
Cieszę się, czułam ze to będzie synuś [emoji4]

Wprowadziłyscie trochę magii Świąt, super...miło mi się Was czytało do poduszki wczoraj [emoji6] Mam problemy z zaśnięciem...wiercę się do 24-1. Też tak macie?

Ja mam poprawne relacje z teściami i rodzicami. Nasi rodzice są już "wiekowi", oboje mamy dużo starsze rodzeństwo. Mają do nas trochę inne podejście, a my do nich. Zdarzają się jakieś "uszczypliwości" szczególnie ze strony mojego teścia, bo On to trochę specyficzny człowiek jest, na początku mało się odzywałam, ale od kilku lat mówię co myślę i nie patrzę czy go urażę. Na jednych i drugich zawsze możemy liczyć, oni na nas również. A jak zdarza się gęsta atmosfera to robimy sobie od nich przerwę, zero odwiedzin i telefonów i wszystko wraca do normy [emoji4]

Super! Gratuluję chłopaka :) fajny pomysł na powiedzenie mężowi ;)

Co do teściów, to czytając tego co piszecie to jestem w szoku że można być takim wrednym człowiekiem dla kogokolwiek a już szczególnie do wybranków swoich dzieci!! Masakra....
Ja ze swoimi teściami akurat mieszkam. Mamy poddasze urządzone, wszystko osobno, łącznie z wejściem, ale środkiem domu da się przejść i do nich i do nas :) mieszkam tu już dwa lata i generalnie jest okej póki co. Nie wtrącaja się, a jak teściowa zaczyna za bardzo swoje trzy grosze dorzucac, to mój mąż ją ustawia do pionu ;) boję się trochę jak to będzie z dzieckiem, bo chcę wychowac tak jak ja chcę a nie jak oni, więc tu może być trochę problemów. Ale myślę że po prostu trzeba będzie z nimi porozmawiać ze prosimy żeby się nie wtrącali a że jak czegoś będziemy potrzebować to przyjdziemy :) zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce
 
Mag_dzik mi się podoba Marceli [emoji16]
Ale moja druga połówka kręciła nosem.
Tak na prawdę to będziemy dopiero wybierać imię.

Wczoraj miał wenę na wymyślanie imion, ale większość dziewczyńskich wymienił. A tu psikus [emoji23]
 
Mag_dzik mi się podoba Marceli [emoji16]
Ale moja druga połówka kręciła nosem.
Tak na prawdę to będziemy dopiero wybierać imię.

Wczoraj miał wenę na wymyślanie imion, ale większość dziewczyńskich wymienił. A tu psikus [emoji23]

Marcel to bardzo ładne imię
Powodzenia w wybieraniu, zakładam że nie będzie łatwo
 
Sechmet jest mały plus - oboje nie chcemy wymyślnego, nowoczesnego, na topie, obcojęzycznego imienia [emoji6]

Zagramy w papier, kamień, nożyce [emoji38] Jestem coraz lepsza w tym pojedynku, to mam szansę [emoji1787]
 
Hej dziewczyny [emoji4] Jestem po wizycie, wszystko jest w porządku. Poznałam płeć - będzie chłopak [emoji7][emoji7][emoji7]
Dostałam receptę na żelazo, już wiem że będę musiała dbać o dietę, aby uniknąć zaparć.

Planuję kupić jakąś chłopięcą rzecz aby zrobić niespodziankę mężowi [emoji16]
Cieszę się, czułam ze to będzie synuś [emoji4]

Wprowadziłyscie trochę magii Świąt, super...miło mi się Was czytało do poduszki wczoraj [emoji6] Mam problemy z zaśnięciem...wiercę się do 24-1. Też tak macie?

Ja mam poprawne relacje z teściami i rodzicami. Nasi rodzice są już "wiekowi", oboje mamy dużo starsze rodzeństwo. Mają do nas trochę inne podejście, a my do nich. Zdarzają się jakieś "uszczypliwości" szczególnie ze strony mojego teścia, bo On to trochę specyficzny człowiek jest, na początku mało się odzywałam, ale od kilku lat mówię co myślę i nie patrzę czy go urażę. Na jednych i drugich zawsze możemy liczyć, oni na nas również. A jak zdarza się gęsta atmosfera to robimy sobie od nich przerwę, zero odwiedzin i telefonów i wszystko wraca do normy [emoji4]
Gratuluje chłopaka! [emoji2]
Może małe buciki takie niechodki niebieskie jako prezencik dla taty?
 
Night&Day Powodzenia na wizycie :)

Juustiik2607 Gratuluję chłopczyka :) Marcel też mi się podobał strasznie i Maurycy, ale M się definitywnie nie zgodził.Wiec trzymam kciuki, żeby udało się przeforsować :D

Ja z poznaniem płci jeszcze muszę czekać do badań połówkowych 19.12, czekanie jest najgorsze. Pewnie będę jedną z ostatnich co poznać płeć :(

Co do teściowej, to ja na szczęście mam teściówkę do rany przyłóż. Super się dogadujemy i jest mega nowoczesna i wyluzowana. Zawsze jak do nich jedziemy to wracamy z masą pierogów, słodkości i innych domowych przerobów i razem często w kuchni działamy, i na zakupy przed chłopami uciekamy :) A przed urodzeniem bejbika chce do nas przyjechać, wszystko posprzątać, bo cały czas mówi, że nie powinnam nic robić i się przemęczać :)
Ale z przeszłości wiem, że bywają takie egzemplarze z którymi wojny to codzienność. Skrzeczące i upierdliwe istoty, których nikt nie prosi o radę.

Cały weekend ryłam internety i udało mi się trafić na wózek marzenie. Mutsy Igo (i2). Nie wiedziałam, że w wózku można się aż tak zakochać :D

Black Friday też odpuściłam, nie byłabym w stanie chodzić po galeriach, bo jeszcze przed ciążą potrafiło mi się zrobić słabo od tego gwaru i świateł w galeriach. Zamówiłam za to online super kurtkę w C&A, gdzie po dwóch dniach okazało się, że rozmiar został wyprzedany i mi jej nie wyślą... Więc tak czy siak dzisiaj muszę iść do H&M, a na C&A obrażam się definitywnie :p
 
reklama
Do góry