Gosik880
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2018
- Postów
- 362
Niby ja to wszystko wiem. Nie stresować się, być silną i nie przejmować sie wszystkim... Tylko jak przychodzi gorszy dzień to wpadam w panikę. Tłumaczę sobię, że zaczęłam już 17 tc, że ryzyko poronienia jest dużo mniejsze ale nie do końca potrafię się uspokoić.@Gosik880 też mam tak. Boli źle, nie boli źle. No nie dogodzisz musimy jakoś być silne i wytrzymać.
Mój lekarz już patrzy na mnie jak na wariatkę. Ostatnio jak zadawalam mu za duzo pytań toto powiedzi, że ze mną są same problemy i że powinnam sobie meliski zaparzyć.doskonale cie rozumiem, źle jak są objawy a jeszcze gorzej jak ich nie ma.
Dzis na wizycie upre sie ze kolejna ma byc za 2 tyg bo czekając dluzej świętuje totalnie