Wypełnienie i wszystkie materiały kupowałam na Allegro. U nas w mieście jest mały wybór tkanin, a jak już to drogie. Wypełnienie to antyalergiczna kulka silikonowa, a na to miejsce do leżenia to wybrałam silikonowy wypełnienie do kocyków. Tylko następnym razem chyba wybrałabym samą bawełnę, zamiast polaru minky. Ładny, mięciutki. Naoglądałam się gotowych kokonów, jak szukałam materiałów i mi się podobał. Jednak jak już zamówiłam to zaczęłam dopiero czytać, że to minky to wcale dla takich niemowlaków to nie jest za dobre. Nie dość, że sztuczne to jeszcze się dziecko poci przez to. Dlatego dałam go na sam spód kokonu. Jedynie kocyk będzie z minky, ale to w razie chłodu też się przyda.
A co do nauki, to też jestem samoukiem. Tutki z you tuba, parę fajnych stron o szyciu i duuuuużo kombinowania "na chłopski rozum" [emoji16] i każda z nas by szyła. Może nie jak profesjonalistka, ale dla własnego użytku w sam raz.
A co do nauki, to też jestem samoukiem. Tutki z you tuba, parę fajnych stron o szyciu i duuuuużo kombinowania "na chłopski rozum" [emoji16] i każda z nas by szyła. Może nie jak profesjonalistka, ale dla własnego użytku w sam raz.