reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2019

reklama
Marta o to od Ciebie taka sama droga do domu. My nie jeździmy nigdy bezpośrednio. Zazwyczaj najpierw odwiedzamy teściów, a od teściów mamy do moich rodziców nie całe 600 to już inaczej. Albo przez Kraków z noclegiem bo tam mamy też rodzinę.

Dziewczyny a jak u was z kg na plusie?
moja normalna waga to takie 59 kg, po szpitalu ważyłam 56, na ostatniej wizycie 60, a dziś prawie 61
 
To widzę że tak różnie z ta waga. U mnie jest teraz ok 1kg na plus. To mnie w sumie cieszy bo wcześniejsze miałam szybszy przyrost wagi od samego początku.
 
Franka ja też jestem mamą 3 dziecka i 1 Aniołka.Tylko u nas mała przerwa: syn 4.5 i syn 2.5. Liczę po cichutku na dziewczynę ☺

Pozostałe mamy trójki łapka w górę.

Sporo też mam z małą różnicą wieku?

U mnie 1kg na plus ale startuję z nadwagi.
 
Franka ja też jestem mamą 3 dziecka i 1 Aniołka.Tylko u nas mała przerwa: syn 4.5 i syn 2.5. Liczę po cichutku na dziewczynę ☺

Pozostałe mamy trójki łapka w górę.

Sporo też mam z małą różnicą wieku?

U mnie 1kg na plus ale startuję z nadwagi.


No taka różnica mi wyszła :) za to teraz się postarałam;) Syn już chyba mentalnie pozostanie jedynakiem. Nie wiem jak ogarnę od maja dwójkę młodszych, bo mąż pracuje w tygodniu poza domem i tylko w weekendy w domu. Ale jakoś to wyjdzie w praniu. Moja mama poradziła sobie z dziećmi z różnicą wieku 11m-cy, więc wierzę że i my damy radę.

U mnie waga w miejscu narazie. Ale po córce jeszcze nie doszłam do siebie. Ciągle ją karmiłam, więc tak się pocieszałam, że nie mogę iść na dietę:laugh2:Córka od czwartku ma nocny odwyk od cyca. Spodziewałam się większego buntu w nocy, ale jest lepiej niż myślałam. Od października miałam iść na fitness, miałam już opiekunkę zorganizowaną ale okazało się we wrześniu, że będzie dzidziuś i jeszcze źle się czułam więc przełożyłam to. O jakieś dwa lata. Hahaha. Tylko nie wiem kto mi potem z dwójką urwisów zostanie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry