reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2019

Zniewolona bedzie dobrze tym razem, musi byc! [emoji4]

Migdalove gratulacje!!! [emoji4]

Elwira Tobie rowniez gratuluje [emoji4]

Anieok tak, dzownilam do ginekolog i najpierw leki a potem paleczki kwasu mlekowego. Razem nie mozna bo zwyczajnie sie wykluczaja.

Ja sie czuje strasznie slabo, mam mdlosci i jestem taka nie do zycia. Jestesmy jeszcze w PL, wyjezdzamy wieczorem, musze jakos odzyc do tego czasu [emoji16]
 
reklama
Ja mam wizytę na 19.09 i na razie wychodzi mi, że będzie to 8t3d.

@Migdalove gratulacje! Szybko dawaj znać jak wyszła beta :)

@elwira1234 No widzisz, gratulacje [emoji4]

Ja dzisiaj czuje się jakoś średnio, muli mnie, to jedno, ale też trochę mdli. No i nie dopisałam wcześniej, że tak jak przed ciążą naprawdę mało jadłam, tak teraz muszę zjeść cokolwiek, praktycznie co chwile boo tak mnie niekiedy ssie ... [emoji28]
 
Gratuluje dziewczyny 2 kresek [emoji7]

Ja dzis nie mogę patrzeć na hummus a wczoraj sie objadałam. I mdlosci od rana mam coraz częściej.
 
Kiedy macie wizyty? I ktory to bd tydzien?
Ja mam 26 września, miałam iść tylko z wynikami a okazuje się, że przyjdę z ciążą (chyba... Zobaczymy jak wyniki) będzie wtedy koniec 5tc a początek 6tc. Oby maleństwo zagniezdzilo się w macicy a nie znowu w jajowodzie, tego się boję najbardziej.
 
U mnie wczoraj nareszcie wyszły dwie super wyraźne krechy
Pokaż test [emoji4]
Ja mam wizyte 27.09 i bedzie wtedy 6t5d.
Rossiczka aaaa to jednak grudzien ;-)
Idealny czas na zobaczenie serduszka
Ja mam 26 września, miałam iść tylko z wynikami a okazuje się, że przyjdę z ciążą (chyba... Zobaczymy jak wyniki) będzie wtedy koniec 5tc a początek 6tc. Oby maleństwo zagniezdzilo się w macicy a nie znowu w jajowodzie, tego się boję najbardziej.
W twoim akurat przypadku lepiej iść jak najszybciej żeby zobaczyć prawidłowo ulokowany zarodek.

Ja idę jutro rano. Będę miała rozpoczęty 8 tc
 
Ann_ no wlasnie mam taka nadzieje ze to juz ten czas bedzie ;-) z corka tak bylo :-)
Poza tym ja na urlopie jeszcze a ciezko bylo sie umowic...
Incinta udanej wizyty i dawaj znac po :-)
 
Cześć! Jutro czeka mnie sądny dzień i bardzo się denerwuję...pierwsze planowe kontrolne usg po in vitro (właściwie to będzie drugie,pierwsze nieplanowane wynikło z mojego krwawienia w zeszłym tygodniu). Bardzo się boję,że powiedzą mi, że to już koniec:( Krwawienie się nie potworzyło, cały tydzień głównie leżałam i tylko pojawiało się brązowe plamienie, teraz już właściwie nic się nie pojawia - ale boję się, że krwiak odklejający kosmówkę, jaki mi wykryli na tamtym usg, załatwił sprawę. W jednej z moich poprzednich ciąż też tak było, że bylo krwawienie i plamienie, był też krwiak, a jak plamienie ustało, to okazało się, że pęcherzyk się zapadł. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby jutro było dobrze...nie wiem jak to wszystko wytrzymam, już zaczynam łazić po ścianach:/
 
Cześć! Jutro czeka mnie sądny dzień i bardzo się denerwuję...pierwsze planowe kontrolne usg po in vitro (właściwie to będzie drugie,pierwsze nieplanowane wynikło z mojego krwawienia w zeszłym tygodniu). Bardzo się boję,że powiedzą mi, że to już koniec:( Krwawienie się nie potworzyło, cały tydzień głównie leżałam i tylko pojawiało się brązowe plamienie, teraz już właściwie nic się nie pojawia - ale boję się, że krwiak odklejający kosmówkę, jaki mi wykryli na tamtym usg, załatwił sprawę. W jednej z moich poprzednich ciąż też tak było, że bylo krwawienie i plamienie, był też krwiak, a jak plamienie ustało, to okazało się, że pęcherzyk się zapadł. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby jutro było dobrze...nie wiem jak to wszystko wytrzymam, już zaczynam łazić po ścianach:/
Trzymam kciuki [emoji110] pamiętaj, że nie masz na nic wpływu i nie obwiniaj sie w razie gdyby coś poszło nie tak
 
reklama
Cześć! Jutro czeka mnie sądny dzień i bardzo się denerwuję...pierwsze planowe kontrolne usg po in vitro (właściwie to będzie drugie,pierwsze nieplanowane wynikło z mojego krwawienia w zeszłym tygodniu). Bardzo się boję,że powiedzą mi, że to już koniec:( Krwawienie się nie potworzyło, cały tydzień głównie leżałam i tylko pojawiało się brązowe plamienie, teraz już właściwie nic się nie pojawia - ale boję się, że krwiak odklejający kosmówkę, jaki mi wykryli na tamtym usg, załatwił sprawę. W jednej z moich poprzednich ciąż też tak było, że bylo krwawienie i plamienie, był też krwiak, a jak plamienie ustało, to okazało się, że pęcherzyk się zapadł. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby jutro było dobrze...nie wiem jak to wszystko wytrzymam, już zaczynam łazić po ścianach:/
Życzę Ci powidzenia i trzymam kciyki wiem przez co przechodzisz nic by tak nie ucieszylo jak zobaczyc cale i zdrowe malenstwo z tykajacym serduszkiem
 
Do góry