reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2025

pierwsza, 5 lat bezowocnych starań czynnik męski, jeszcze mi ciężko uwierzyć i się boję, że coś się wydarzy mam nadzieję, że wszystko się dobrze rozwinie 💗
Trzymamy kciuki🥰
Dziewczyny czy kojarzycie coś takiego jak Ovarin? Lekarz mi to wczoraj zalecił, to jest suplement z kwasem foliowym, witaminami D, B6, B12, inozytolem i kwasem pantetonowym, ale nigdy wcześniej o nim nie słyszałam i widzę, że w niewielu aptekach można go dostać🤔
Nie kojarzę, ale jeżeli lekarz zalecił....
Wklejam na szybko bo w pracy... Ulga
Super wynik😊
 
reklama
Tak sobie jeszcze liczyłam, że gdyby ta ciąża miałaby być 4+5 to znaczy , że owulacja/zapłodnienie było 2 tygodnie i 5 dni temu. A wtedy miałam to plamienie i jestem na 99% pewna, że było już po owulacji (szyjka nisko, zamknięta, sucho aż do plamienia), 5 dni później robiłam test i wyszedł pozytywny, przecież to za szybko... Pewnie panikuje, ale może ten zarodek się nie rozwija? Albo rozwija za wolno... Może beta by coś wskazała...?
Myślałam, że ta dzisiejsza wizyta mnie uspokoi, a zamiast tego jeszcze bardziej się martwię
A betę robiłaś ? Ja zrobiłam bo mam daleko do USG. Jeśli coś cię nie pokoi to bym zrobiła na Twoim miejscu betę i by się wyjaśniło. Przy takim rozrzucie to faktycznie ciężko stwierdzić kiedy co było.
 
A betę robiłaś ? Ja zrobiłam bo mam daleko do USG. Jeśli coś cię nie pokoi to bym zrobiła na Twoim miejscu betę i by się wyjaśniło. Przy takim rozrzucie to faktycznie ciężko stwierdzić kiedy co było.
Robiłam 03.09 i 05.09, przyrost był 104% więc prawidłowo. Wg tego dzisiejszego badania 5 września było 3+5 a wynik 784, trochę dużo chyba jak na 3 tydzień... Może faktycznie pójdę jutro...
A może szukam problemu tam gdzie go nie ma? Sama już nie wiem co o tym wszystkim myśleć
 
Robiłam 03.09 i 05.09, przyrost był 104% więc prawidłowo. Wg tego dzisiejszego badania 5 września było 3+5 a wynik 784, trochę dużo chyba jak na 3 tydzień... Może faktycznie pójdę jutro...
A może szukam problemu tam gdzie go nie ma? Sama już nie wiem co o tym wszystkim myśleć
ja bym poczekała do usg za 2 tygodnie, bo to będzie decydujące, a robienie bety może Cię dodatkowo zestresować
 
Tak sobie jeszcze liczyłam, że gdyby ta ciąża miałaby być 4+5 to znaczy , że owulacja/zapłodnienie było 2 tygodnie i 5 dni temu. A wtedy miałam to plamienie i jestem na 99% pewna, że było już po owulacji (szyjka nisko, zamknięta, sucho aż do plamienia), 5 dni później robiłam test i wyszedł pozytywny, przecież to za szybko... Pewnie panikuje, ale może ten zarodek się nie rozwija? Albo rozwija za wolno... Może beta by coś wskazała...?
Myślałam, że ta dzisiejsza wizyta mnie uspokoi, a zamiast tego jeszcze bardziej się martwię
Kurcze nie mam pojęcia..beta na jaki tydzień wskazuje?
 
ja bym poczekała do usg za 2 tygodnie, bo to będzie decydujące, a robienie bety może Cię dodatkowo zestresować
Chyba masz rację... Jeżeli coś jest nie tak, to i tak nic nie zrobię, a już na pewno zastanawianie się i martwienie w niczym nie pomoże. Poczekam na wizytę i się wyjaśni
Kurcze nie mam pojęcia..beta na jaki tydzień wskazuje?
Ta beta była ponad tydzień temu no i te widełki są dość szerokie więc trudno powiedzieć.
Postaram się nie myśleć o tym za dużo 🙂 no i cierpliwie czekać...
 
Chyba masz rację... Jeżeli coś jest nie tak, to i tak nic nie zrobię, a już na pewno zastanawianie się i martwienie w niczym nie pomoże. Poczekam na wizytę i się wyjaśni

Ta beta była ponad tydzień temu no i te widełki są dość szerokie więc trudno powiedzieć.
Postaram się nie myśleć o tym za dużo 🙂 no i cierpliwie czekać...
Ja tak patrzę na moją betę, by porównać.. 23.08 była 385 i to był mój 30dc (4+2) więc pewnie ok. 700-800 byłaby dwa dni później czyli 4+4. W porównaniu z Twoją betą w 3+5 rozbieżność kilka dni na tym etapie
 
reklama
Robiłam 03.09 i 05.09, przyrost był 104% więc prawidłowo. Wg tego dzisiejszego badania 5 września było 3+5 a wynik 784, trochę dużo chyba jak na 3 tydzień... Może faktycznie pójdę jutro...
A może szukam problemu tam gdzie go nie ma? Sama już nie wiem co o tym wszystkim myśleć
myślę że nie panikuj .♥️ Tym bardziej że w 100% nie możesz wiedzieć kiedy była owulacja . Sto procent pewności daje tylko monitoring a jego pewnie nie było . Rozbieżności na tym etapie to nic strasznego tym bardziej przy takich długich cyklach . Poczekaj spokojnie na następne usg lub idź na następne za kilka dni sprawdzić jak tam sytuacja wygląda
 
Do góry