reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

reklama
Ja w pierwszej ciąży pracowałam do 27 tyg aż trafiłam do szpitala z rozejściem spojenia łonowego.
Teraz wrocilam od sierpnia do pracy, ale gdyby nie to, że staraliśmy się o drugie dziecko to bym pewnie szukała nowej pracy. W czasie mojego rodzicielskiego zdegradowali mnie i ogólnie do końca września wykonuje obowiązki koleżanki co jest na dłuższym chorobowym, a od października już nie będzie tak fajnie.
Rozumiem, to tez ciezka sytuacja :( Tak narzekaja na to, ze w Polsce nie rodza sie dzieci, a kobieta w ciazy albo matka z malymi dziecmi w wielu miejscach jest zle traktowana…
Chodziło mi bardziej o to czy są jakieś ogólne wytyczne, że np jeśli jest sam pęcherzyk to lekarz uznaje już oficjalnie ciążę, czy np musi być serduszko.
To zalezy chyba tylko od podejscia lekarza 😅

Ja jutro wybieram sie na bete i bede umawiac wizyty u ginekologa i endokrynologa, mam nadzieje, ze uda mi sie zalatwic terminy tak, by nie brac wolnego w pracy 🙈
Objawow dalej nie mam zadnych i zaczyna mnie to martwic, w ciazy z synem ominely mnie mdlosci i wymioty, ale bylam za to bardzo senna i codziennie ucinalam sobie drzemki 😂
 
Ja właśnie się zastanawiam czy iść tego 3.10 czy przesunąć na 8.10.
3.10 będzie dokładnie 2 tyg od terminu miesiączki i 4 tyg od owulacji (wiem dokładnie kiedy miałam bo byłam akurat na wizycie u gin), zależy mi też żeby od pierwszej wizyty iść na zwolnienie lekarskie. Czy jeśli nie będzie jeszcze serduszka to lekarz uzna za ciążę i wystawi zwolnienie?
W poprzedniej miałam tak, że byłam na wizycie dokładnie 2 tyg po terminie miesiączki, ale miałam dłuższe cykle i nie wiem kiedy miałam owulacje mogła być szybciej. Serduszko wtedy już było. Lekarka nie zalozyla mi jeszcze karty ciazy, ale pytała czy chce zwolnienie.
A czemu właściwie chcesz iść od razu na zwolnienie?
 
Ja mialam tak, ze dopiero przy zakladaniu karty ciazy pytano mnie o L4, ale ja wtedy dosc dlugo pracowalam i zaluje.

Preglife 🌸
ja też żałuję że pracowałam prawie do samego końca. Chciałam być taka super i w porządku, a że się dobrze czułam to nie widziałam powodu dla którego miałabym nie pracować. I co? Wróciłam do pracy i nikt już o tym ani nie pamiętał, ani nie docenił. Wręcz przeciwnie…
 
Chyba tutaj mozna zalozyc prywatny wątek, ja osobiscie meesengera nie lubię, bo ciężko niekiedy dokopać się do starszych wiadomości 😀
ja też tego nie lubię, a jedna grupa właśnie tak powstała później po prywatnej na mess i szczerze. Nadrobić tam coś albo odnaleźć graniczy z niemożliwością
 
reklama
Do góry