reklama
Olo32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2016
- Postów
- 1 457
@waraai trzymamy kciuki, żeby poszło szybko, bezboleśnie i bezzarazkowo.
U nas rano była doradczyni chustonoszenia. Super dziewczyna, mogę polecać śmiało, tylko terminy ma odległe, a w lipcu rodzi Pokazała nam wiązanie kangurkowe, ćwiczyliśmy z mężem na lalkach, a potem na Marysi. Młodej się ewidentnie podobało. Tak więc kupujemy chustę i będziemy się nosić
U nas rano była doradczyni chustonoszenia. Super dziewczyna, mogę polecać śmiało, tylko terminy ma odległe, a w lipcu rodzi Pokazała nam wiązanie kangurkowe, ćwiczyliśmy z mężem na lalkach, a potem na Marysi. Młodej się ewidentnie podobało. Tak więc kupujemy chustę i będziemy się nosić
Załączniki
MajaMaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2016
- Postów
- 890
Waraai, i jak sytuacja? U nas kikut odpadł szybciutko (niecały tydzień) i 2 tygodnie później pokazała się krew. Zadzwoniłam do położnej z zapytaniem czy jechać do przychodni- kazała przemyć 70% spirytusem i obserwować. Ale zadała też pytanie o zapach- a u nas był ok więc może dlatego taka decyzja. Mam nadzieję, że szybko Was tam przyjmą- podejdź do Pani w recepcji i pogadaj po ludzku, może coś przyspieszy...
Karlik- katar mamy nadal, ale wydaje mi się, że to już końcówka- zrobił się taki klejący i zbity, u Maksa identycznie. Jest go dużo, odciągamy kilka razy dziennie plus w nocy jak jest potrzeba. Jak moje starsze były małe to miałam tylko gruszkę, później przy Maksie Fridę, a teraz jak mam aspirator do odkurzacza to widzę jaka to różnica! Jeśli dziewczyny jeszcze nie macie to bardzo, ale to bardzo Wam polecam Katarek Plus- w życiu bym takich ilości glutów nie odciągnęła ani gruszką ani Fridą! Karlik- polecam też zakrapianie noska Twoim mlekiem, my pierwszego dnia kataru zakrapialiśmy co chwila, później olałam sprawę i dopiero dzisiaj znów zakrapiamy- fajnie potem wszystko schodzi. Robię jej na zmianę raz solą fizjologiczną (Sterimarem), a raz mleczkiem. Dzisiaj odciągamy bardzo często, ale i tak wydaje mi się, że idzie ku lepszemu.
Karlik- katar mamy nadal, ale wydaje mi się, że to już końcówka- zrobił się taki klejący i zbity, u Maksa identycznie. Jest go dużo, odciągamy kilka razy dziennie plus w nocy jak jest potrzeba. Jak moje starsze były małe to miałam tylko gruszkę, później przy Maksie Fridę, a teraz jak mam aspirator do odkurzacza to widzę jaka to różnica! Jeśli dziewczyny jeszcze nie macie to bardzo, ale to bardzo Wam polecam Katarek Plus- w życiu bym takich ilości glutów nie odciągnęła ani gruszką ani Fridą! Karlik- polecam też zakrapianie noska Twoim mlekiem, my pierwszego dnia kataru zakrapialiśmy co chwila, później olałam sprawę i dopiero dzisiaj znów zakrapiamy- fajnie potem wszystko schodzi. Robię jej na zmianę raz solą fizjologiczną (Sterimarem), a raz mleczkiem. Dzisiaj odciągamy bardzo często, ale i tak wydaje mi się, że idzie ku lepszemu.
waraai
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2017
- Postów
- 1 130
Olo, pięknie Wam z chustowaniem! ))
Też mam zamiar całe lato tak przebiegać. Mała robi ze mną na ręku wszystko.
Obiady, śniadania, smaży naleśniki (i robi ciasto), pierze, wiesz to pranie, sprząta.
Zasypia przy tych czynnościach w locie.
Leży sobie w poprzek mego tułowia na lewym przedramieniu i rządzimy.
Szkolę ją na dobrą żonę. [emoji12]
W szpitalu USG brzuszka i chirurg. Ogólnie w takim wypadku mówili tam, że trzeba być jak najszybciej, bo każda godzina ma znaczenie.
Ale!
Nie ma zakażenia! [emoji1]
Czyścić mocno i po hardcorze. Śmierdzi, bo niedomyte (no moja wina.. :/), ale nic złego się jeszcze nie wydarzyło.
Teraz to będę pucować i pucować.
Ta chirurg w ogóle się nie szczypała.
Natomiast trzyma się jeszcze tym środkiem i nie wygląda, jakby chciało za szybko odpaść.
We wtorek wizyta u pediatry, to zweryfikuje postępy.
MajaMaj u nas moje mleko uratowało oczko przed silniejszą ingerencją. Niby to po zakraplaniu oczu po porodzie. Ale - mleko naprawdę wymiata.[emoji6]
Też mam zamiar całe lato tak przebiegać. Mała robi ze mną na ręku wszystko.
Obiady, śniadania, smaży naleśniki (i robi ciasto), pierze, wiesz to pranie, sprząta.
Zasypia przy tych czynnościach w locie.
Leży sobie w poprzek mego tułowia na lewym przedramieniu i rządzimy.
Szkolę ją na dobrą żonę. [emoji12]
W szpitalu USG brzuszka i chirurg. Ogólnie w takim wypadku mówili tam, że trzeba być jak najszybciej, bo każda godzina ma znaczenie.
Ale!
Nie ma zakażenia! [emoji1]
Czyścić mocno i po hardcorze. Śmierdzi, bo niedomyte (no moja wina.. :/), ale nic złego się jeszcze nie wydarzyło.
Teraz to będę pucować i pucować.
Ta chirurg w ogóle się nie szczypała.
Natomiast trzyma się jeszcze tym środkiem i nie wygląda, jakby chciało za szybko odpaść.
We wtorek wizyta u pediatry, to zweryfikuje postępy.
MajaMaj u nas moje mleko uratowało oczko przed silniejszą ingerencją. Niby to po zakraplaniu oczu po porodzie. Ale - mleko naprawdę wymiata.[emoji6]
Olo32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2016
- Postów
- 1 457
@MajaMaj będę kupowała tkaną na pewno. Pewnie Little Frog: Link do: Little Frog - chusty do noszenia dzieci
Może taką z domieszką lnu. Zobaczymy
@waraai kurde mi młoda się na przedramieniu jakoś lipnie układa i pewnie by mi z dziesięć razy spadła, gdybym z nią tak latała jak Ty dzielna Matko!
Super, że z pępkiem to nic groźnego. Szoruj go tam dzielnie! U nas też teraz jest krew, ale już coraz mniej i widać, że się goi ładnie na szczęście.
A z tym mlekiem, co to działa cuda - kurde, niesamowite to jest. Że nasze ciała produkują taki specyfik!
Może taką z domieszką lnu. Zobaczymy
@waraai kurde mi młoda się na przedramieniu jakoś lipnie układa i pewnie by mi z dziesięć razy spadła, gdybym z nią tak latała jak Ty dzielna Matko!
Super, że z pępkiem to nic groźnego. Szoruj go tam dzielnie! U nas też teraz jest krew, ale już coraz mniej i widać, że się goi ładnie na szczęście.
A z tym mlekiem, co to działa cuda - kurde, niesamowite to jest. Że nasze ciała produkują taki specyfik!
Karlik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2017
- Postów
- 1 557
Waraai- ufff super wieści. Tak jak pisałam rano mnie położna powiedziała- jeziorko napsikac z octeniseptu i mocno czyścić.
Mam nadzieje ze Twój kręgosłup wytrzyma to szkolenie na dobra żonę
Majmaj- ja tez jestem za katarkiem do odkurzacza ale takiemu maluchowi bym nie podpiela. Mnie pediatra powiedziała ze do 3-6 miesięcy frida i ze jak się często ściąga mocno to jest większa produkcja.... narazie u nas cisza, moze ten nosek i kaszlnięcie to był efekt spania przy otwartym oknie... generalnie w ciągu dnia cisza. Dzięki za podpowiedz o kropieniu mlekiem- nie słyszałam o tym. Ja w elastycznej nosiłam dziewczyny do pół roku. Mnie się super dociagalo elastyczna. Za to dziś w parku widziałam jak ludzie noszą niemowlaki w nosidłach- koszmar. Zwisa facetowi dziecko na wysokości pępka (gościa) odchylone do tylu od jego ciała ze 30cm albo więcej i głowa wisi do tylu jak na nitce. Smutne
Olo- kangurkowe wiązanie to z motylkami, nie? Ja mam teraz tkana a wcześniej miałam elastyczne chusty.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Mam nadzieje ze Twój kręgosłup wytrzyma to szkolenie na dobra żonę
Majmaj- ja tez jestem za katarkiem do odkurzacza ale takiemu maluchowi bym nie podpiela. Mnie pediatra powiedziała ze do 3-6 miesięcy frida i ze jak się często ściąga mocno to jest większa produkcja.... narazie u nas cisza, moze ten nosek i kaszlnięcie to był efekt spania przy otwartym oknie... generalnie w ciągu dnia cisza. Dzięki za podpowiedz o kropieniu mlekiem- nie słyszałam o tym. Ja w elastycznej nosiłam dziewczyny do pół roku. Mnie się super dociagalo elastyczna. Za to dziś w parku widziałam jak ludzie noszą niemowlaki w nosidłach- koszmar. Zwisa facetowi dziecko na wysokości pępka (gościa) odchylone do tylu od jego ciała ze 30cm albo więcej i głowa wisi do tylu jak na nitce. Smutne
Olo- kangurkowe wiązanie to z motylkami, nie? Ja mam teraz tkana a wcześniej miałam elastyczne chusty.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
reklama
Karlik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2017
- Postów
- 1 557
A jeszcze wracając do karmienia i diety.
U mnie ewidentne problemy i gazy i ból brzucha był po brokułach. Nie wiem jak powstaje mleko ale musi to mieć związek. Natomiast nie umiem zrozumieć co ma smażone do Ew. Boli brzucha u dzieci.
I jeszcze alergie i nietolerancje to dwie różne sprawy. Ból brzucha i gazy nie będą objawem alergii na brokuły.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
U mnie ewidentne problemy i gazy i ból brzucha był po brokułach. Nie wiem jak powstaje mleko ale musi to mieć związek. Natomiast nie umiem zrozumieć co ma smażone do Ew. Boli brzucha u dzieci.
I jeszcze alergie i nietolerancje to dwie różne sprawy. Ból brzucha i gazy nie będą objawem alergii na brokuły.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 128
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: