reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

Karlik - na kokki to chyba jeszcze za wcześnie? Mnie wszyscy mówią ze to dopiero w 3-4 miesiącu. To mogą być te brokuły. Żadne dziecko nie lubi brokułów :)

Co do szczepień dostałam wczoraj tip od znajomej, która teraz szczepiła swojego synka (olo, ty ją znasz :) ) ze jak się ma zaświadczenie od neurologa to 5w1 jest bezpłatne. W Warszawie są te szczepionki jeszcze. Ja się dzisiaj wybieram do pediatry prywatnie i podpytam o to.
A Młody miał wczoraj wieczorem i w nocy biegunkę. Matko jaka histeria przy tym.. jak nigdy po kąpieli.. łzy nieukojone przez pół godziny a potem woda zamiast kupy. I 3 pieluchy na jedno przewijanie, tak z niego ciekło.. uff.. masakra. Ale rano już nieco lepiej.

@Karlik - a propo problemów gonekologicznych. U mnie tam ba dole oprócz szwów i dyskomfortu po cieciu wszystko po staremu. Ja bym poszła z tym problemem do lekarza. Mogły Ci sie mięsnie dna miednicy poluźnic. Warto skontrolowac.
 
reklama
Ja już mojego dziecka więcej nie chwalę...wczoraj byla ze Mna u ginekologa i tam grzeczna na zakuoach grzeczna...obudziła sie u Ginki śmiała ja ją chwalilam i co...jak o 19 dala czadu do 23 to brak słów. ...rywalizowala kto głośniej syrena strażacka czy Ona...:p ale nie bylo do smiechu...
Niewiem też czy coś zjadlam czy kolka...zobaczymy dzis...z tego co ja sluszalam to kolki okolo 3-4 tydzień sie mogą zacząć...a ja po wizycie i wszystko oki...wszystko sie zregenerowalo po porodzie....
 
Ja właśnie zawsze miałam mówione ze kalafior niewskazany a brokuły ok. Ale już wiem ze chyba nie.

Nie każdy ból brzucha to kolka. Zobaczymy. Zamówiłam na wszelki wypadek Sab simplex w Niemczech.

MamaAWR- kołki od 2-3 tygodnia do końca 3 miesiąca. Moje dzieci kochają brokuły ale widać nie wszystkie [emoji12] kurczę wizytę u gin mam dopiero za 3tyg....


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Oczko lepsze. :)

Zakrapiałam swoim mlekiem, jak radziła położna i internety.

Za to nie ma reguł spania i potrafi dać do wiwatu. ;)
Dziś w nocy zasypiałam na siedząco z panną na rękach.
Ale jak padła o 1, to wstała o 8, z dwoma karmieniami na śpiocha (w nocy śpimy razem).

Pulpecieje w oczach. :]

Tu z tatą w SPA.
1497090059-aaaaaa.jpeg


Smoczek wszedł na cito i awaryjnie, jak przez 6h wisiała na moich cyckach i już za nic na nich wisieć nie chciała, bo obżarła się, jak bąk.
Smoczków nadal nie lubię, ale dla swoich przekonań nie będę męczyć dziecka. ;]

@Karlik zweryfikuj swoje podwodzie u lekarza. U mnie po tych niecałych 8 dniach jest wszystko, jak przed wypakowaniem.

W ogóle czytam Was, ale gubię wątki, kiedy chcę się wtrącić/odpowiedzieć. ;P

Natomiast temat szczepień chłonę, jak gąbka. :D

@marta:-) zasadniczo szkoda, że w samym Poznaniu nie mieszkasz, bo latem mogłybyśmy ogarnąć jakieś plenerowanie z wózkami. ;)
Chciałam zapisać się na kurs chustowania, bo już nawet gotujemy we dwie, ale Poznań w chuście w piątek ma ostatnią przed wakacjami akcję dla początkujących.
Przyjdzie zgłębić temat prywatnie w domu.
 
Ostatnia edycja:
Co do kolek.
O ile wiem, i o ile rozumiem biologię, produkty wzdymające działają tylko w przestrzeni jelita i nie przenikają przez krew, w związku z czym, nie mają jak trafić do mleka matki.
Inna sprawa jest z alegrenami.

Ogólnie dlatego zalecają, by odżywiać się normalnie (zdrowo), bez restrykcyjnych diet i przy alegrenach obserwować dziecko.
 
Waraai, to dobrze ze już lepiej oczko. Ja jestem z Poznania. Wiec moze w wakacje jakiś spacerek :)

A ja sie zastanawiam bo chyba opakowanie borówek zjadlam wczoraj ale borowki podobno nie uczulaja...

A ja do jutra mam do testowania takie nosidlo
Link do: Baby Tula — Wonder - Nosidełko Tula Free-to-Grow

muszę powiedzieć że owinięte jak w chusccie...miękkie. ..kręgosłup naturalnie ułożony. ...narazie fajnie. ..ale mialysmy tylko chwilę w domu żałozone

Karlik, może chociaż telefonicznie podpytaj Ginki czy te trzy tygodnie możesz czekać. Ja nic nie czuję jak przed porodem...
 
A tak w kwestiach ginekologicznych. W szpitalu fizjoterapeutka badała moje mięśnie dna miednicy. Okazało się, że są w takim stanie, jakbym nigdy nie rodziła dziecka. Mimo tego doradziła ćwiczenia na utrzymanie ich w dobrej formie. Może się którejś z Was przydadzą:
1. Wdech, wydech - na wydechu spięcie mięśni dna miednicy (i przy cewce moczowej i przy odbycie) 4 serie po 12 powtórzeń. Przerwa 1min między seriami
2. Napięcie mięśni na 5 sekund, swobodne oddychanie w trakcie, rozluźnienie na 15 sekund. I tak 4 razy.

Mała dziś nam trochę daje do wiwatu - sporo płacze i co godzinę wisi na piersi :)
 
U nas prukania delikatne już przez cały dzień zwieńczone gigantyczna kupą po kąpieli... i blogi spokój.
Generalnie myśle ze robienie kupy co 2-3 dni nie jest fajne.

W ciągu dnia jeszcze nie słyszałam mojego malucha płaczącego. Bardzo spokojny stwór- tfu tfu

Waraai- kurcze no ja gastrologiem nie jestem wiec nie wiem jak może przenikać groch z kapusta do cyca [emoji12] ale skoro czosnek jakoś w mleku nawet po zapachu podobno da się czuć..

Marta:)- borówki na pewno nie są wzdymające a uczulenie wyjszloby na skórze bardziej. Nawet na marchewkę są ludzie uczuleni wiec dopóki nie wylezie nic to luz [emoji1]

Olo- dzięki za ćwiczenia. Od wczoraj ćwiczę kegla.
W pn podpytam położną jak przyjdzie ale zweryfikowałam odczucia i teraz wydaje mi się ze czuje jakby powietrze uchodzące z pochwy [emoji23] na serio, jakby bańki powietrza.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
W sprawie diety byłam u dietetyczki, która rozpisywała mi dietę w ciąży. Rozmawiałyśmy o tym, co wolno jeść a czego nie i ona jest z tej szkoły, która uznaje, że jeść można wszystko i obserwować reakcję dziecka. Najczęściej jest tak, że jeśli rodzice nie mają alergii pokarmowych, to u dziecka też one się nie pojawiają. W diecie, którą mi rozpisała jest i kalafior i brokuł. Natomiast mówiła, że czosnek i cebula jedzone w dużej ilości mogą wpłynąć na smak i zapach mleka, co niekoniecznie musi się dziecku nie podobać. Może się okazać, że mleko czosnkowe mu całkiem podchodzi ;)
Ogólnie ja mam problem, żeby odpowiednią liczbę posiłków zjeść. A w domu jest mąż (od poniedziałku wraca do pracy :() i bardzo mi pomaga - przygotowuje posiłki, podaje, zmywa. Będę się musiała super zorganizować jak już wróci do pracy. Ale widzę, że powoli już wychodzę z pociążowej zamuły, którą mocno odczuwałam. Tak więc może tak źle nie będzie ;)

Byliśmy wczoraj na sesji noworodkowej. Co prawda trochę późno na takie zabawy, bo najlepiej jechać z dzieciaczkiem w pierwszych dwóch tygodniach życia, bo więcej wtedy śpi. Ja jednak nie czułam się na siłach i pojechaliśmy dopiero teraz. Faktycznie ciężko było młodą uśpić. Ale zobaczcie, jaka z niej bestia na tym zdjęciu:
Screenshot_1.png
 

Załączniki

  • Screenshot_1.png
    Screenshot_1.png
    213,4 KB · Wyświetleń: 211
reklama
Piękna Maryś!!! Diabełki w oczach widać :)
Karlik, myślę że to uczucie uciekającego powietrza Ci minie, pamiętam jak koleżanka się skarżyła że "puszcza bąki pochwą" - przeszło samo.
Waraai, mleko działa cuda! Mam nadzieję, że nam przy tym katarze też pomoże bo męczy mi się królewna...
 
Do góry