waraai
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2017
- Postów
- 1 130
Pełnia zadziałała na mojego kota.
Obudził się o 2:30 (a śpi zawsze, jak suseł) i szalał przez godzinę.
Mnie obudził i on i skurcze, jakbym miała dostać naprawdę odjazdowo silny okres. Ale stwierdziłam, że nie wstaję, zakrywam głowę poduszką i wracam jakoś spać.
Jeżeli coś ma być, to się rozkręci i potem nie pośpię. ;P
A, najwyraźniej, przeszło.
Boli mnie tylko - nie wiem, jakby szyjka, ale szyjka przecież nie jest unerwiona.
@mamaAWR będzie dobrze! Gdyby naprawdę była potrzeba, to by Was przenieśli do tego drugiego szpitala. Oni potrzebują u Was tylko szerszej diagnostyki, którą wykona im inne laboratorium.
Kiedyś leżałam prawie 2mce z synem w szpitalu ortopedycznym z podejrzeniem raka kości. Najważniejsze badania miał wykonywane w innych placówkach, a mimo to nasz szpital prowadził go naprawdę profesjonalnie i doskonale.
Niedługo wyjdziecie.
Staraj się nie martwić bardzo mocno (wiem, to trudne) dla dobra Dominika i Twojej laktacji.
Jesteście razem.
Jeszcze chwila, i razem będziecie w domu. Zrobiłaś wszystko, co mogłaś zrobić najlepszego, wybierając szpital do porodu.
Trzymam kciuki za szybkość działania obu szpitali!
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Obudził się o 2:30 (a śpi zawsze, jak suseł) i szalał przez godzinę.
Mnie obudził i on i skurcze, jakbym miała dostać naprawdę odjazdowo silny okres. Ale stwierdziłam, że nie wstaję, zakrywam głowę poduszką i wracam jakoś spać.
Jeżeli coś ma być, to się rozkręci i potem nie pośpię. ;P
A, najwyraźniej, przeszło.
Boli mnie tylko - nie wiem, jakby szyjka, ale szyjka przecież nie jest unerwiona.
@mamaAWR będzie dobrze! Gdyby naprawdę była potrzeba, to by Was przenieśli do tego drugiego szpitala. Oni potrzebują u Was tylko szerszej diagnostyki, którą wykona im inne laboratorium.
Kiedyś leżałam prawie 2mce z synem w szpitalu ortopedycznym z podejrzeniem raka kości. Najważniejsze badania miał wykonywane w innych placówkach, a mimo to nasz szpital prowadził go naprawdę profesjonalnie i doskonale.
Niedługo wyjdziecie.
Staraj się nie martwić bardzo mocno (wiem, to trudne) dla dobra Dominika i Twojej laktacji.
Jesteście razem.
Jeszcze chwila, i razem będziecie w domu. Zrobiłaś wszystko, co mogłaś zrobić najlepszego, wybierając szpital do porodu.
Trzymam kciuki za szybkość działania obu szpitali!
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom