Soł
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2016
- Postów
- 5 728
A co do udanych wizyt u mnie tragedia byłam na usg na kasę chorych i chyba ostatni raz. leżałam na łóżku lekarz jeździł mi bo brzuchu głowica nic nie mówił kręcił głową. przestraszyłam się że coś nie tak i pytam Panie doktorze czy wszystko w porządku a on nic. leżę łzy mi lecą nie wiem o co chodzi.... na koniec powiedział że moje dziecko jest strasznie niegrzeczne ale wszystko w normie. wyszłam z gabinetu zszedł ze mnie stres i jeszcze bardziej zaczęłam ryczec. cos strasznego!
Jakiś skończony idiota... Jak czasami piszecie takie okropne rzeczy o lekarzach, z którymi macie do czynienia, to stwierdzam, że naprawdę uwielbiam swojego lekarza, bo bez wątpienia można powiedzieć o nim jedno - wysoka kultura osobista. Czego niektórym absolutnie brak... :/
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom