Ale postów do nadrobienia
więc od początku. Nigdy nie miałam robione lewatywy do porodu, przy pierwszym dostałam w szpitalu czopek gliceryna, bo dawno odeszli od lewatyw.
Drugie rodzilam w Anglii i tutaj nikt nie słyszał o lewatywach
. Sama kupiłam sobie czopki glicerynowe i przed porodem zastosowalam. Tutaj nie dają nic w szpitalu, bo wszystko jest naturalne i już.
Poprzedni wózek kupiłam 3w1 super wypasione firmy i to był błąd. Mój syn nie lubi wózków
. Gondola była przekleństwem, płakał jak głupi
. Za to sprawdził się właśnie fotelik wpinany do wózka. Miałam fotelik maxi cosi z bazą isofix i naprawdę gorąco polecam. Może jest trochę drożej ale warto poszukać używane w dobrym stanie. Nie ma zabawy z zapinaniem i wypinaniem, robisz "klik" i tyle. Ja swój niestety sprzedałam razem z całym wózkiem.
Nie kupię 3w1, bo moje dziecko nie lubiło wózków a wózki 3w1 są z reguły dość ciężkie i trzeba mieć dużo miejsca by to wszystko gdzieś trzymać ( spacerowke jak używasz gondole i odwrotnie). Jak mały dobrze siedział kupiłam mu lekką wygodną spacerówke i teraz też tak zrobię.
Poszukam wózka że względu na lekka i wygodna gondole z adapterami na fotelik maxi cosi. A później kupię lekką wygodną spacerowke
.
U nas ładnie sprawdzalo się też nosiło ergonomiczne dla małego, fajna sprawa. Teraz myślę nad chusta dla niemowlaka żebym miała wolne ręce dla starszaka na spacerach.