persefona
Fanka BB :)
Witajcie.
Mam u siebie bratanka mojego M (6-latka) na kilka dni wakacji, potem przyjeżdża moja chrześnica (10-latka) też na kilka dni, więc nie nudzi mi się
U nas jakoś leci. Pogoda zmienna - raz słonce, raz deszcz. Wolę to drugie, bo w upały nie wyrabiam. Czuję się ciężko, duszno mi i spać się chce. Tym bardziej,że ciśnienie mam przeważnie 90/50 a nawet kawy napić się nie mogę, bo po niej woreczek boli
Kilka dni temu natrafiłam na promocje ciuszków dla dzieciaków w sklepie internetowym C&A. Zamówiłam moim szkrabom (Gabi więcej, bo do szkoły) i czekam na przesyłkę.
Boli mnie krocze, brzuch się stawia, łykam magnezy i staram się odpoczywać, ale przy moich brzdącach to trudna sprawa :/
styna mały super przybiera. To facet, więc ma apetyt ;-)
jolek operacja męża się udała. Zaćma ściągnięta. Niestety na siatkówce robią się jakieś zrosty i za 3 tyg znowu jedzie na kolejny zabieg
Mały Filipek siostry dziś konczy roczek, a imprezkę mają w sobotę. Kupiliśmy mu krzesełko-fotelik na rower. Siostra chce z nim jeździć na przejażdżki :-)Dziś z M pakowaliśmy w kubusiowy papier i myślałam,że szału dostanę..
Mi do rozszypki jeszcze troszkę zostało, choć pewnie znowu urodzę wczesniej Jak miałam ostatnio USG to mlody jest o tydzień wyrośnięty do przodu Klejnotów nie pokazał, tylko tyłek - standard...
A tak poza tym lecę z wagi (dobrze,że on przybiera) i mam niską hemoglobinę 6,7:-(. Zajadam już trzeci rodzaj żelaza :/ Jestem po krzywej cukrowej (bleeee), ale na szczęscie wynik dobry.
No a co u nas nowego;
- Gabi w sobotę jedzie do koleżanki na urodziny. Miałam dylemat co jej kupić, aż w końcu natknęliśmy się na super księgę z baśniami. Dorzuciliśmy słodycze i chyba prezent będzie OK. Nigdy wcześniej moja nie była nigdzie, więc zaczęło się...
- A Remik? Opatentował kilka dni temu wychodzenie z łóżeczka i to... górą!!! Kaskader nam rośnie! I leżę z nim na naszym łózku próbując go uśpić wieczorami. Czasem sił brakuje
Mam u siebie bratanka mojego M (6-latka) na kilka dni wakacji, potem przyjeżdża moja chrześnica (10-latka) też na kilka dni, więc nie nudzi mi się
U nas jakoś leci. Pogoda zmienna - raz słonce, raz deszcz. Wolę to drugie, bo w upały nie wyrabiam. Czuję się ciężko, duszno mi i spać się chce. Tym bardziej,że ciśnienie mam przeważnie 90/50 a nawet kawy napić się nie mogę, bo po niej woreczek boli
Kilka dni temu natrafiłam na promocje ciuszków dla dzieciaków w sklepie internetowym C&A. Zamówiłam moim szkrabom (Gabi więcej, bo do szkoły) i czekam na przesyłkę.
Boli mnie krocze, brzuch się stawia, łykam magnezy i staram się odpoczywać, ale przy moich brzdącach to trudna sprawa :/
styna mały super przybiera. To facet, więc ma apetyt ;-)
jolek operacja męża się udała. Zaćma ściągnięta. Niestety na siatkówce robią się jakieś zrosty i za 3 tyg znowu jedzie na kolejny zabieg
Mały Filipek siostry dziś konczy roczek, a imprezkę mają w sobotę. Kupiliśmy mu krzesełko-fotelik na rower. Siostra chce z nim jeździć na przejażdżki :-)Dziś z M pakowaliśmy w kubusiowy papier i myślałam,że szału dostanę..
Mi do rozszypki jeszcze troszkę zostało, choć pewnie znowu urodzę wczesniej Jak miałam ostatnio USG to mlody jest o tydzień wyrośnięty do przodu Klejnotów nie pokazał, tylko tyłek - standard...
A tak poza tym lecę z wagi (dobrze,że on przybiera) i mam niską hemoglobinę 6,7:-(. Zajadam już trzeci rodzaj żelaza :/ Jestem po krzywej cukrowej (bleeee), ale na szczęscie wynik dobry.
No a co u nas nowego;
- Gabi w sobotę jedzie do koleżanki na urodziny. Miałam dylemat co jej kupić, aż w końcu natknęliśmy się na super księgę z baśniami. Dorzuciliśmy słodycze i chyba prezent będzie OK. Nigdy wcześniej moja nie była nigdzie, więc zaczęło się...
- A Remik? Opatentował kilka dni temu wychodzenie z łóżeczka i to... górą!!! Kaskader nam rośnie! I leżę z nim na naszym łózku próbując go uśpić wieczorami. Czasem sił brakuje